A Pitera śledziła i wykryła aferę zakupu dorsza wędzonego za 7,2 zł przez jakiegoś posła PiS i jakoś nikt do tej pory nie został skazany prawomocnym wyrokiem.
4 mld? To żadna korupcja, co najwyżej niegospodarność. Co innego gdy baba w kiosku zrobi odbitkę ksero za 40 groszy i nie zarejestruje na kasie fiskalnej. Wtedy mamy przestępstwo!