emerytka444
/ 83.5.141.* / 2014-01-28 14:00
Oglądając i oczywiście słuchając tej konferencji,cały czas miałam wrażenie,że to wstępny etap "zamiatania pod dywan"Co drugie zdanie się irytowałam--dla pana prokuratora Stawickiego to oczywiste ,że ordynator nie powinien być przesłuchany -na razie.Czyli może wcale.Polska sprawiedliwość.Ordynator opuścił swoje stanowisko pracy--dlaczego tego nie może; motorniczy,strażak.nawet ekspedjentka w sklepie.Za samowolne opuszczenie pracy --taką pracę by stracili.Ale PAN ordynator ?-- on ma pozwolenie samego ministra--.on "tylko" czy aż odpowiada za życie.