Witam,
otrzymałem ofertę kupna nieruchomości o charakterze komercyjnym. Część kamienicy, w sumie ponad 200 mkw na dwóch poziomach + strych do adaptacji. W suterenach lokal 120m, na parterze pomieszczenia biurowe. Cena 350 tys. Lokalizacja: centrum miasta o liczbie mieszkańców 15-20 tys.

W czym problem?
W zdolności.Jestem osoba młodą (25 lat) pracuje na etacie umowa na czas nieokreślony. Średnie zarobki z 3 ostatnich miesięcy 3000 netto/miesiąc (tylko takie dochody jestem w stanie udokumentować).
Zobowiązania: Kredyt studencki (300 zł).

Nieruchomość w tym momencie przynosi zyski - ponad 2 tys miesięcznie z tytułu najmu pomieszczeń na parterze (podpisane umowy najmu na 5 lat do przodu). Lokal w suterenach pozostaje niewynajęty (poprzedni najemca płacił 2 tys., ale zwinął biznes).

Czy jest szansa uzyskania kredytu na taką nieruchomość? W jaki sposób wykorzystać fakt, że nieruchomość przynosi zysk?
Jestem zielony w temacie, nigdy nie kupowałem nieruchomości. Dodam, że nie posiadam majątku, więc kredyt na 100%, a najlepiej na 105%.

Bardzo proszę o rady.