Może to nie jest odpowiednie miejsce na zadawanie takiego pytania ale myślę, że są tu na tyle mądre głowy, że i tak mi pomożecie.
Chodzi o zmianę mieszkania. Ale po kolei.

Mam małe mieszkanie i chcę kupić większe.
Na małe mam jeszcze zaciągnięty kredyt w CHF i zostało mi do spłaty ok 55 500 CHF.
Chcę jednak kupić większe mieszkanie, na które chcę wziąć również kredyt. Mam własne oszczędności na poziomie ok 200 tys .PLN. akurat tyle aby spłacić kredyt w CHF.
I teraz nie wiem czy spłacić kredyt we frankach, sprzedać mieszkanie i kupić drugie zaciągając kredyt na nowe. Czy zostawić to mieszkanie (super lokalizacja, nowe budownictwo przy metrze) i kredyt a mieszkanie wynajmować i mieć z tego ok 1800 PLN miesięcznie, a na większe mieszkanie te 200 tys potraktować jako wkład własny do kredytu i dobrać jakieś 400 tys PLN kredytu? Mieszkanie chcę kupować za ok 600 tys. PLN. Nie wiem czy spłacać ten kredyt we frankach czy na razie zostawić. A mieszkanie muszę teraz kupować bo żona jest wciąży i w przeciągu pół roku muszę kupić mieszkanie.
Jakie widzicie rozwiązanie i co mi możecie poradzić?
Dzięki.