Forum Forum prawneKarne

Proszę o pomoc

Proszę o pomoc

Marcin19788 / 178.36.170.* / 2010-12-19 13:05
Kilka miesięcy temu dałem ogłoszenie na pewnym portalu że poszukuję pracowników.
Wśród osób odpowiadających znalazłem maila z zapytaniem .
A mianowicie zgłosił się do mnie jakiś koleś i poprosił czy nie mógł bym mu pomóc w uzyskaniu kredytu, Ten też koles twierdził że równiez prowadzi działalność gospodarczą ale jak wiadomo papiery z ZUS i US dostaje się po jakimś czasie, że się nie zalega.
Po paru dniach ciszy dostałem kolejnego maila, że ten że mężczyzna może mi przesłać mi swoje dane a mianowicie skan dowodu osobistego.
Po paru dniach będąc w domu odebrałem telefon od jakiejś pani z banku czy dana osoba pracuje u mnie.Powiedziałem że tak, pracuje, ( nie wystawiałem żadnego zaświadczenia na piśmie ). Pani podziękowała i się rozłączyła. Za jakąś godzinę dostałem tel od Policji z PG - nie pamiętam jaka była rozmowa.
Po paru tygodniach dostałem wezwanie na Komisariat Policji na przesłuchanie w charakterze świadka. Na komisariacie potwierdziłem że telefonicznie potwierdziłem że dana osoba u mnie pracuję, jednocześnie dodająć, że nigdy nie wystawiałem mu zaświadczenia o zatrudnieniu.
Na koniec przesłuchania policjant który mnie przesłuchiwał wziął ode mnie próbki pisma.
Dwa tygodnie później dostałem wezwanie z Prokuratury, jako podejrzany z art 81 par 3 kk w zw. art 286 par 1 kk w zw. z art 297 par 1kk w zw. z art 18 par 2 kk.
Chciałbym dodać, że tylko chciałem pomóc nie żądając nic w zamian, również nie wiedziałem że ten koleś chciał wyłudzić kredyt.
Proszę o poradę, jak mam zeznawać u Prokuratora, i czy ewentualnie mogę poddać sie samo ukaraniu. Bo nigdy nie bylem za nic karany.
Wyświetlaj:
też nie karany / 83.3.176.* / 2010-12-27 10:49
głupie żarty się trafiają. telefon z banku ? a kto to potwierdził, że z banku. Głupio spytali, głupio odpowiedziałeś. Jeśli nic nie podpisywałeś - spokojna głowa. Nawet policja nie dzwoni o dane osobowe, bo skąd można wiedzieć, że to właśnie policja ? Nic nie musisz dodawać, bo jak ktoś podrobił, a bank mu uwierzył niech szukają, bo na Ciebie bank może mieć tylko nagranie rozmowy, która jeszcze niczego nie dowodzi. Powodzenia.
Marcin19788 / 178.36.170.* / 2010-12-19 13:10
...Jeszcze pytanie Oczywiście w Prokuraturze też sie przyznam do telefonicznego potwierdzenia , choć żałuję tego co zrobiłem wcześniej.
Ale czy moje zachowanie tzn że żałuję tego co zrobiłem, jestem na każde wezwanie, choć trochę będzie brane pod uwagę ??

Najnowsze wpisy