Forum Forum inwestycyjneFundusze

Proszę o poradę!

Proszę o poradę!

qczolik / 213.192.87.* / 2009-02-21 17:24
W 2007r. kupiłam za 50 tys. zł jednostki TFI Pionieer, jednakże nie na siebie ale na przyjaciela który miał możliwość nabycia w/w bez prowizji. Aktualnie wartość jednostek traci blisko 78% więc ich sprzedaż nie wchodzi w grę. Biorąc pod uwagę że okres w jakim powinny się odbić to minimum 5 lat, chciałam się dowiedzieć czy jest jakiś sposób żeby przepisać na mnie te udziały tak żebym ja była ich faktycznym właścicielem? Będę wdzięczna za wszelkie rady i sugestie.
Wyświetlaj:
goldfinance / 79.162.86.* / 2009-02-22 11:54
Są niektóre fundusze, w których możliwa jest cesja ( przeniesienie własności ). Nie wiem jednak czy w TFI Pionier. Ma Pani to z całą pewnością w OWU ( ogólne warunki ubezpieczenia). Radzę też się zastanowić nad wycofaniem środków z tego funduszu- oczywiście jest to uzależnione od sformuowania umowy w kwestii rozwiązania, bo jeżeli zabierają np. 90% warości rachunku przy wykupie to nie ma sensu. Jeżeli jednak nie ponosi Pani wygórowanych kosztów warto zastanowić się nad zmianą inwestycji, które w czasie bessy potrafią sporo zarobić. Jeżeli ma Pani jakieś pytania proszę pisac na mojego maila
mfundusz.pl / 79.163.40.* / 2009-02-22 00:52
Nie znam wszystkich statutów na pamięć, ale wydaje mi się że transfer bo o takim rozwiązaniu mówimy wchodzi w grę tylko przy sprawach spadkowych i rozwodach. W innym wypadku pozostaje odkupienie i nabycie jednostek już na Pani Uczestnictwo. Faktycznie jeśli dokona Pani takiej operacji to stratą będzie różnica w wycenach między odkupieniem i nabyciem oraz ewentualne opłaty manipulacyjne. Czasem nawet warto zmienić fundusz, szczególnie, że straciła Pani 78% to znaczy, że poniosła Pani dużą stratę na tle rynku. Niektóre fundusze nawet bardziej agresywne traciły znacznie mniej.
priv / 2009-02-22 12:37 / Bywalec forum
Nie tylko różnica w wycenie, ale co gorsza anulowanie poziomu ''zero'' przy wyliczeniu podatku belki.
mfundusz.pl / 79.163.1.* / 2009-02-23 00:33
Faktycznie podatek to jest duży minus bo różnica w wycenie nie musi być zła. Trzeba tylko przeanalizować co tej Pani bardziej się opłaca czy trwać dalej w tym funduszu czy szukać lepszych rozwiązań. Poza odkupieniem nie widzę żadnych innych możliwości. Przez chwilę pomyślałem o darowiźnie, ale tam też w grę wchodzi podatek.
qczolik / 213.192.87.* / 2009-02-22 10:03
Dziękuję za odpowiedź choć chyba nie takie rozwiązanie chciałam usłyszeć ;-(
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy