To jest idiotyzm. Przecież obowiązująca ustwa o ubezpieczeniach obowiązkowych daje kożliwość pokrywania kosztów leczenia poszkodowanego z zawartego ubezpieczenia OC. Wystarczy tylko ruszyć armię siedzących urzędników NFZ do występowania z takimi roszczeniami do Ubezpieczycieli.

Zgadzam sie z opinią, że więcej pieiędzy przydałoby się na leczenie ofiar wypadków, ale na co w końcu każdy z nas (posiadacze pojazdów czterokołowych) płaci już i tak nie małą składkę OC?? Jeśli pieniądze mają trafić do "wspólnego worka", to mówię zdecydowane i głośne NIE, bo nie tędy droga. My kierowcy i tak już dużo dopłacamy do interesu "państwowego", a efektów jakoś nie wiele widać...

Popieram! Płacić, płacić, płacić! Wystarczy.

Popieram w całości w/w protest ,pieniędzy pan Religa niech szuka w budżecie państwa.

Zdecydowaie nie!
Najwyższy czas żeby Pan Minister zreformował ten "bolawy " system ubezpieczeń zdrowotnych. Jest kilka rozwiązań, które mógłby podpatrzyć od innych.

jestem zdecydowanie przeciwny tej formie finansowania leczenia ofiar wypadków. Prawie niewykonalne jest w NFZ zauważalne rozdzielenie kosztów leczenia zapalenia oskrzeli mojego syna od kosztów leczenia Babci potrąconej przez samochód, któremu wyskoczyła na skrzyżowaniu mając czerwone śwaitło (bo okulary zaszły mgłą a w aparacie słuchowym skończyły się baterie) na drugim końcu polski. Więc czemu mam płacić ze swojej kieszeni za wypadki powodowane przez innych ludzi. Jestem kierowcą od 300tyś km i nie uszkodziłem żadnego innego użytkownika drogi, mimo że piesi, jak i rowerzyści niejednokrotnie zmuszali mnie do "jazdy po trawniku" i nikt mi nie chciał dać Ich pieniędzy na naprawę zawieszenia.
Wprawdzie nie jestem fachowcem w kwestii szukania kasy na leczenie ofiar wypadków, ale temu pomysłowi muwię stanowczo NIE (i uważam że pan Religa nie również nie jest fachowcem w tej kwestii i wogóle nie powienien się pchać na taki stołek).

Ja też protestuję!
Niech płacą Ci co potrącają ludzi. I niech to będą rzeczywiste pieniądze o nie "jakiś tam ryczałt". A ubezpieczenie się od takich przypadków mogłoby być dobrowolne.