Forum Polityka, aktualnościKraj

Protest nauczycieli w Warszwie. Będzie ich nawet 50 tysięcy

Protest nauczycieli w Warszwie. Będzie ich nawet 50 tysięcy

Wyświetlaj:
maga88 / 31.63.190.* / 2015-04-16 09:31
wszystkim ,którzy nie pracowali i nie pracują w szkołach proponuję zatrudnienie się w tejże instytucji a wówczas zobaczymy jaki będzie wasz pogląd na sprawę. Rozwydrzone ,chamskie dzieciaki / nie wszystkie / . Ale pewnie wasze dzieci to aniołki tylko w takim razie , które się tak promują w internecie ,że pastwią się nad nauczycielem ? Pewnie to dzieci niczyje , może z domu dziecka?
Czas ruszyć mózgi i dupska aby kultura społeczeństwa się poprawiła. Ale nikomu obecnie nic się nie chce i jest jak jest bo rząd co i raz swoimi idiotyzmami społeczeństwo dobija. A w ogóle to co to znaczy ,że uczeń w szkole ma więcej praw niż nauczyciel. Rozumiem ,że w domach też gnoje rządzą bo rodzice to DUPKI I NIE MAJA CHARAKTERU
Gag / 212.2.96.* / 2015-04-16 10:03
Myślę, że to pisał nauczyciel....ale z takim podejściem, to nie powinien nim być..... Im wcześniej zakończy pracę w tym zawodzie to mniej wyrządzi szkód dzieciom i nie będzie psuć opinii dobrym nauczycielom.
Dzieciaki są niedobre, to prawda, ale zawsze jest tak, że u jednych nauczycieli jest cisza na lekcji i szacunek, a u innych nie będzie nigdy... I tu jest pies pogrzebany...brak autorytetu, brak pomysłu na ciekawe zajęcia, brak chęci do pracy i mamy wynik o jakim pisz eautor...
Anty-Che / 195.216.122.* / 2015-04-16 09:27
Chwila chwila, jeżeli wynagrodzenia zasadnicze czyli 63 % wynagrodzenia całkowitego wynosi stażysty - 2265 zł, nauczyciela kontraktowego - 2331 zł, nauczyciela mianowanego - 2647 zł, nauczyciela dyplomowanego - 3109 zł. to znaczy że w rzeczywistosci każdy z nauczycieli zarabia :stażysta -3595 zł, nauczyciel kontraktowy - 3700 zł, nauczyciel mianowany -4201 zł, nauczyciel dyplomowany - 4935 zł !!!!
I to za 18 godzin pracy tygodniowo 9 miesiecy w roku !!!
To są w porównaniu do innych grup niesamowicie dobre pensje ( szczególnie jak policzymy stawki godzinowe)
I proszę nie pisać , ze mogłem zostać nauczycielem. Uzyskaniu etatu w szkole graniczy z cudem. Są tylko dla krewnych i znajomych dyrektorów. Jak by pensje były kiepskie to by nie było z tym problemów. Do tego Karta Nauczyciela , roczny urlop zdrowotny, praktyczna niezwalnialność.
Trzeźwo myślący / 62.21.63.* / 2015-05-11 02:12
Skąd te kwoty? Od podanych w artykule odejmowane jest 33%. Nadal wychodzi tak ogromna pensja?!
Ciekawe kto wychowuje dzieci, które 75% życia spędzają w szkole? Chyba zapomnieliście o charakterze tej pracy: stresujące warunki, często "użeranie" się z półgłówkami, którzy traktują nauczyciela jak śmiecia- brak kultury wynoszony z domu, siedzenie po godzinach (przygotowanie lekcji, sprawdzianów, wpisywanie ocen)- nikt za to nie płaci! Dzieciaki są coraz gorsze a od szkół zapracowani rodzice wymagają wykształcenia i wychowania. OD TEGO PRZEDE WSZYSTKIM SĄ RODZICE!
Nie ma się co dziwić ZNP: praca jest wymagająca i ociera się o wolontariat. Rozwiązanie jest proste- podwyżki skutkować będą większą motywacją do pracy a co za tym idzie zwiększoną efektywnością. Polecam przejść się na lekcję do pierwszego lepszego gimnazjum. Uwierzcie odechce się Wam wszystkiego, a może zaczęlibyście szanować tych, co jeszcze starają się nieść kaganek oświaty.
kuko / 83.29.240.* / 2015-04-16 10:19
Niezłe wyliczenia. Najlepsze jest to,że na zarobkach nauczycieli najlepiej się znają Ci, którzy nauczycielami nie są! Pracuję w szkole ponad 10 lat i, owszem zarabiam 5000, ale co dwa miesiące. Niedouczeni, tępi - tyle można powiedzieć o tych, którzy kłamią bezczelnie nt. pracy i zarobków nauczycieli. W szkole byli tępakami, za własną głupotę obwiniali pedagogów, no i tak im zostało. Zapraszam do szkoły - do 30-osobowej klasy na jeden dzień - okiełznaj ich, naucz i wyegzekwuj, pamiętając, że za ich niepowodzenia Ty jesteś odpowiedzialny.
zx655 / 80.48.121.* / 2015-04-16 09:58
Wiem, że długo się czeka na wizytę do lekarza na NFZ. Ale może pójdź prywatnie. Bo widzę, że leki ci się skończyły. A czas jest cenny przy takich schorzeniach. Brak pigułek może doprowadzić szybko do jeszcze gorszego stanu.
Gruby1 / 89.161.56.* / 2015-04-16 09:44
Ty patrz, to ona mnie od 30 lat oszukuje, przynosząc do domu połowę kwoty przez ciebie wyliczoną!!!!!
Ty chyba miałeś pod górkę do szkoły i nie miałeś czasu opanować umiejętności czytania ze zrozumieniem. Dam ci dobrą radę, jak się chce kogoś oszukać to najlepiej posłużyć się procentami. Tobie to na pewno zawsze dawali podwyżkę w procentach i taką samą twojemu dyrektorowi to macie po równo :-)
zbig51 / 83.7.29.* / 2015-04-16 09:26
Niech się walą darmozjady pracuje ci taki 3 lub 4 godz dziennie i jeszcze mu mało przegonic te bande darmozjadów niech zapieprza 8 godzin dzienie tak jak normalni ludzi czy murarz stolarz czy inny fachowiec to zero tylko oni i oni
Rodzic / 85.11.70.* / 2015-04-16 09:22
za 20 godzin tygodniowo jest ta płaca. Inni pracują po 40 godzin albo i więcej ! Nie piszcie o wywiadówkach (rodzice też na nie chodzą), przygotowaniach do lekcji (przez x lat pleciecie to samo, jeden przedmiot, zero rozwoju), sprawdzaniu kartkówek (codziennie je robicie ? ile klas uczycie ?) albo że urlopu nie możecie mieć w czasie roku szkolnego tylko latem (a rodzice to niby kiedy biorą mając dzieci w wieku szklolnym?) obłuda i tyle.
zx655 / 80.48.121.* / 2015-04-16 10:15
Obłuda to od ciebie bije. Rodzice mogą chodzić na wywiadówki ale nie muszą a nauczyciel musi. Te 20 godzin to jest praca przy tablicy a właściwie jest teraz 22. Reszta rzeczy , o których piszesz, też zajmuje czas. Wyliczono, że nauczyciel przepracowuje faktycznie średnio 48 godz/tydzień. No bo jak pojedzie na np. 3-dniową wycieczkę to już jest 72 godziny. Większość nauczycieli wręcz pragnie podlegania pod kodeks pracy, bo przywilejów z Karty Nauczyciela już praktycznie nie ma. Jak myślisz czemu tego rząd nie robi (tzn. nie wprowadza w szkolnictwie KP zamiast KN) i utrzymuje dalej na siłę chory system KN?
moa13 / 83.3.32.* / 2015-04-16 09:21
Popieram protest - praca nauczyciela "ale tego z prawdziwego zdarzenia" jest bardzo wyczerpująca i odpowiedzialna. W Polsce niedoceniana i marginalizowana. Wymagania w stosunku do nauczycieli wzrastają (i dobrze) ale za tym nie idzie wzrost wynagrodzenia. Tak jak zresztą i w pozostałych zawodach.
Zwykli ludzie musza pracować aby egzystować a nie żyć godnie. Ci z wierchuszki są oderwani od rzeczywistości i nie rozumieją problemów mas.
Oj, przydałaby się rewolucja chińska
tato Jasia / 83.5.183.* / 2015-04-16 09:19
nie zauważyli że PRL się skończył
dhd / 89.229.163.* / 2015-04-16 09:18
uważają się za arystokracje a nas podatników za plebs który ma płacić za ich chore przywileje, przez które kierunki studiów nauczycielskich są oblegane a w rzeczywistości produkują bezrobotnych którzy rękoma i nogami pchają sie do szkół by tylko liznąć tych przywilejów
Trzeźwo myślący / 62.21.63.* / 2015-05-11 02:18
Jesteś w stanie podać choć 1 taki przywilej? Czekam...
IWONA-NAUCZYCIELKA / 78.78.79.* / 2015-04-16 09:17
SZKODA ŻE P.BRONIARZ NIE ZORGANIZOWAŁ MANIFY GDY ZABRANO MOŻLIWOŚĆ PRZEJŚCIA NA EMERYTURĘ W WIEKU , KTÓRY ZAPEWNIAŁY PRZEPISY 25 LAT TEMU. A PODOBNO PRAWO NIE DZIAŁA WSTECZ
medyk / 212.122.207.* / 2015-04-16 09:14
znowu strajk,podwyżka... A co ma powiedzieć reszta społeczeństwa,która nie ma takich przywilejów jak nauczyciele(karta nauczyciela). Jestem za zrównaniem praw i zabraniem tych wszystkich przywilejów a wtedy można ustalić godziwe wynagrodzenie tylko i wyłącznie za wykonaną pracę a nie pracę wykonaną przez dziecko,rodziców i korepetytorów(najczęściej to są ci sami nauczyciele którzy nie mają dla dzieci czasu w szkole)
agata65 / 78.10.110.* / 2015-04-16 09:34
Za wykonaną pracę ? No to zapłać mi za poprawianie wypocin Twojego dziecka, wycieczki ( czasem kilkudniowe, gdzie odpowiadam za Twojego bachorka 24 h/dobę), szkolenia, kursy, studia podyplomowe (opłacane przeze mnie), wyjścia do kina, teatru, zebrania z rodzicami, festyny i dyskoteki organizowane w soboty, konferencje ( w mojej szkole co drugą środę w godzinach popołudniowo-wieczornych). Mam wymieniać dalej?
oj / 150.254.162.* / 2015-04-16 09:39

wypocin Twojego dziecka, wycieczki ( czasem kilkudniowe, gdzie odpowiadam za Twojego bachorka
Za takie słowa powinni cię zwolnić uciemiężony pedagogu!!!
zx655 / 80.48.121.* / 2015-04-16 10:23
A czemu zwolnić. Za bachorka? Przecież to nie jest pejoratywne określenie. Ale skoro odbierasz to tak osobiście to widocznie coś w tym jest. Oj, oj tam!
kk864 / 46.186.32.* / 2015-04-16 09:17
Następny MATOŁ na tym forum./
Bryza / 89.75.59.* / 2015-04-16 09:08
Należy znieść wszystkie przywileje. Dość nierównych praw dla Polaków. Jak im się nie podoba ta praca to niech idą do łopaty bo nic innego nie potrafią zrobić.
kk864 / 46.186.32.* / 2015-04-16 09:16
Jedno słowo : MATOŁ!!!!!!!!!
ruski troll / 37.152.19.* / 2015-04-16 09:23
....jedno słowo :KRETYN !!!!!
jo234 / 85.202.38.* / 2015-04-16 09:07
Panie Broniarz. Proszę zapytać kolegi matematyka jak obliczyć podwyżkę za 3 lata uwzględniając inflację i prosze podać ten wynik do publicznej wiadomości. Podwyżki powinny być dla nauczycieli a nie dla leni , którzy
odwalają swoją robotę i pensum. Chyba nie powie pan Polakom , że wszystkim się takie podwyżki należą to nie socjalizm. Moje dzieciaki chodza do szkoły i czasami jestem przerażony podejściem nauczycieli do swoich obowiązków . Tylko to co muszą i to z wielką łachą. Ostatnio jedna stwierdziła , że ONA nie musi prowadzić elektronicznego dziennika mimo ,że szkoła coś takiego zainicjowała. Jej też Pan daj podwyżkę i duży balon. Niech protestuje.
andred / 192.162.151.* / 2015-04-16 09:02
Gorzej jak my PRACODAWCY zablokujemy Warszawę bo o nas nikt nie dba.
hary potter / 46.204.218.* / 2015-04-16 08:59
Protest!!! Znowu im mało. ...wnoszę o etat 8 godzinny dla nauczycieli tak jak dla wszystkich ludzi...to w końcu praca i tak mają za dużo wakacji...
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
kokoko / 149.156.69.* / 2015-04-16 09:09
nauczyciel jak najchętniej popracują od 8 do 16 jak urzędnicy ale za to weekendy wolne a wywiadówki do 16.00 wycieczki i wyjazdy z biurami podróży a nie z użeraniem się za darmo z uczniami.
kosakoma / 178.42.127.* / 2015-04-16 09:23
A przepraszam, wg ciebie nauczyciele pracują w weekendy..?? Gdyby siedzieli w szkołach do 16-tej to wszystkie sprawdziany byłyby w tym czasie sprawdzone, materiał na kolejny dzień pracy przygotowany. Ale nie, nauczyciel zasuwa do domu o 12-tej lub 13-tej i wtedy niestety sprawdziany musi sprawdzić w domu. No, chyba, że jemu o to chodzi, że w ogóle musi je sprawdzać... A co powiesz na dni wolne od pracy...?? Czy też wzorem urzędników chciałbyś mieć 26 dni urlopu w ciągu roku...? Pewnie tak, bo to byłoby lepsze, niż twoje 100 dni kiedy się podliczy wszystkie ferie, święta, wakacje, przedłużone długie weekendy itp, itd.
MightyMan / 212.160.223.* / 2015-04-16 08:56
Proszę państwa dlaczego w naszym kraju jest tak, że jedna grupa jest uprzywilejowana a inna nie. Jestem za równością dla wszystkich i skoro mają zabrać nauczycielom to powinni polecieć po bandzie i zabrać innym świętym grupą. Takie zawody jak Policja,sędzia, prokurator, nauczyciel, strażacy, lekarze, księża, górnicy, urzędnicy są jak święte krowy. Z reguły biorą pieniądze a dają niewiele a ich kompetencje są wątpliwe. Może warto pomyśleć nad zmianą całego systemu żywienia tych ludzi bo to oni tylko strajkują i uważają się za poszkodowanych. Wypłata powinna być odpowiednikiem umiejętności i wykonywanej pracy a w tych przypadkach bywa z tym różnie, Moja żona jest nauczycielem w przedszkolu i z jej zarobkami to du-y nie urywa. Chociaż jak widzę jaką ma odpowiedzialność za dzieciaki i godziny spędzone nie tylko w pracy ale przy pracy to jednak uważam że powinna zarabiać trochę więcej, Mówi się że nauczyciele powinni pracować po 8 godz dziennie. Jak dla mnie ok ale nic poza tym. Ale ci którzy tak piszą nie zdają sobie do końca sprawy z tego. Żonka pracuje średnio 6 godzin w przedszkolu ale poza tym spędza jeszcze po 4 godziny w domu żeby się przygotować rzetelnie do zajęć. Nie odwalić fuchę ale zainteresować dzieciaki i nauczyć ich konkretów. Poza tym poza godzinami pracy spędza czas na kursach, szkoleniach, pisaniu konspektów i innych dziwnych pism, szukaniu sponsorów i organizowaniu imprez, zabaw. Wiem bo sam czasem jej pomagałem wycinać, kolorować jakieś p*******. Ja i tak czasem się z niej śmieję bo to budżetówka ale jak wracam po robocie do domu to nie myślę o pracy a ona ma cały czas ją w głowie i tak przedszkole mam w domu.
Andrzej639 / 83.28.87.* / 2015-04-16 10:42
Dokładnie tak to wygląda. Moja żona też pracuje w przedszkolu i to przedszkole przez cały czas mam w domu. Rzadko jest możliwość żeby normalnie porozmawiać, ciągle jest wypełnianie papierów, wycinanie, przygotowanie do zajęć itp. Nie ma szans na wypełnianie dokumentacji kiedy ma się pod opieką 26 dzieci. Bardzo chętnie zgodzę się na pracę do 16 pod warunkiem, że po wyjściu nie będę robił nic co się z nią wiąże. To mit, że n-le pracują po 4 godziny dziennie, tylko ludzie nie mający pojęcia o pracy w szkole mogą wypisywać takie brednie.
Anka123 / 83.19.15.* / 2015-04-16 09:56
Masz troszkę a może i nawet sporo racji z nauczycielstwem w przedszkolach. Wielu ludziom wydaje się, że nauczyciel w placówce przedszkolnej to taki sam nauczyciel co w szkole. I TU SIĘ MYLI. Oczywiście pensje mają takie same i różnego rodzaju dodatki do tej pensji + socjalny ale różni ich chociażby to, że nie mają 56 dni wolnego w całym roku (ferie + wakacje). Taki nauczyciel pracuje. Nauczyciele w szkołach mają wolne nie tylko w te dni ale i np. 3 dni przed świętami, między świętami w grudniu a Nowym Rokiem. Zgodnie z interpretacją przepisów nauczyciel w te dni powinien być w szkole czy innej placówce oświatowej a w rzeczywistości jest w tzw. domu. Te dni wolne są dniami wolnymi dla dzieci i młodzieży (moim zdaniem nie powinno tak być) a nie dla nauczyciela, są to dni wolne od zajęć dydaktycznych. W przedszkolach nie ma takich sytuacji. Pozabierano im wiele przywilejów. W dzisiejszych czasach nauczyciel uczący w szkole ma na prawdę dobrze, wiem co mówię bo 13 lat pracuję w placówce oświatowej. Jeśli człowiek jest wykształcony i ma ukończone studia wyższe + przygotowanie pedagogiczne (odpowiedni kurs) to jego pensja zasadnicza wynosi dla stażysty= 2265, kontraktowego= 2331, mianowanego= 2647, dyplomowanego= 3109 + do tego pochodne czyli wysługa lat (po 3 latach pracy w szkole otrzymuje dodatek stażowy, który zwiększa się co roku o 1% aż do 20%), nauczyciele dostają również różnego rodzaju dodatki np. motywacyjny, wychowawcy klasy, za warunki pracy itp. Otrzymują również nagrody jubileuszowe ale muszą przepracować 20 lat pracy aby otrzymać pierwszą nagrodę (20%) i tak już później co 5 lat aż do 40 lat pracy zawodowej. Należało by również wspomnieć o tzw. "13" z Zakładowego Funduszu Nagród no i oczywiście ZFŚS dzięki któremu otrzymują świadczenie urlopowe w kwocie 1093,93 (jeśli pracują w pełnym wymiarze czasu pracy) oczywiście jeśli są zatrudnieniu w niepełnym wymiarze czasu pracy to to świadczenie otrzymują proporcjonalnie. Z socjalnego otrzymują również dofinansowania do wypoczynku. I jeszcze jedno nauczyciele (nie wszyscy) otrzymują wynagrodzenie za przepracowane godziny ponadwymiarowe i to też jest pokaźny zastrzyk gotówki do ich portfeli a jak idą na swoje zasłużone wakacje to otrzymują również wynagrodzenie ze średniej z tych nadgodzin. Nie wypisałam tego wszystkiego po to aby im wrzucać jacy to nauczyciele są pazerni i tylko by chcieli więcej zarabiać, ale po to aby przedstawić, że nie mają tak źle jak opowiadają. Nie zazdroszczę im bo nie jest to łatwa praca, ale jak i wszędzie zdarzają się obiboki, którzy kasę biorą ale się nie przepracowują i jeszcze narzekają. Za każdym razem coś utargują dla siebie bo są bardzo liczną grupą społeczną, której trudno jest się odzwyczaić od przywilejów nadanych w czasach PRL.
ewa999 / 178.36.235.* / 2015-04-16 09:31
Absolutna prawda.Kto policzy ilość godzin zabaw szkolnych,wywiadówek,wycieczek ,sprawdzania prac,a o przygotowaniu do lekcji na następny dzień nie mówiąc......A dzieci szczególnie tych bogatszych obywateli,to takie chamstwo,które często straszy nauczyciela układami i "możliwościami"swoich rodziców
Praca niesamowicie trudna,i niech żaden cwaniak nie komentuje"to zmienić",bo kiedy ma się za sobą już 30kilka lat pracy nie jest to takie proste....
Dla jasności informuję,że nie jestem nauczycielką
leoon5 / 80.50.231.* / 2015-04-16 09:20
mogłeś uczyć się na księdza lemingu...
Masza / 83.20.202.* / 2015-04-16 08:48
Niech przyjdą pracować do muzeum albo do biblioteki. Zapraszam!
bibliotekarka906 / 213.199.252.* / 2015-04-16 09:46
Ja pracuje w bibliotece i bardzo się z tego cieszę!!!!!!!!!!!
akne / 85.202.47.* / 2015-04-16 09:30
zgadzam się z ta opinią. mam przyjaciółkę która pracuje w bibliotece za najniższą krajową (staż 16 lat) . na opatrzności bożej wydział kultury m,a, ale na pensje dla pracowników nie. masakra

Najnowsze wpisy