Dlaczego chcesz być złodziejem moich i Twoich pieniędzy?
Twój tekst świadczy to braku elementarnej wiedzy z arytmetyki, prawa w ogóle nie mówiąc o biznesie. Tak naprawdę popierasz podwyżkę cen wszelkich dóbr jakie nabywasz. Weź pod uwagę, ze praktycznie wszystkie rodzaje przedsiębiorczości wymagają używania samochodu a przede wszystkim handel. Logistyka w ogromnej części opiera się na drobnych przedsiębiorcach, których jedynym nieomal kosztem jest eksploatacja samochodu.
Po takiej zmianie prawa koszty wszystkich przesyłek gwałtownie wzrosną, a zatem wszyscy sklepikarze podniosą ceny:
o przyrost
VAT-u tylko o 1% ale to pikuś bo hurtownie, importerzy, producenci podniosą ceny proporcjonalnie do wzrostu kosztów transportu obcego i własnego. Poza tym takie prawo każdy przedsiębiorca może zaskarżyć do Trybunału Europejskiego ze 100% pewnością wygranej. A kto za to zapłaci - taki nierozgarnięty obywatel jak ty i ci którzy dodali + do tego komentarza.
Wiem, że w TV mediach i szkole nie uczą logiki, ale stan świadomości przeciętnych Polaków jest porażający.
Akurat przeciętny Kowalski w Polsce niestety nie jest beneficjentem "zysków" tak uzyskanych wpływów do budżetu - jest to tyko propagandowa fikcja. Obecne zmiany podatkowe wygenerują naprawdę duży wzrost cen, i kto na tym zyska?
Weźcie pod uwagę, że Chińczycy z dnia na dzień przestają być super tanim producentem i definitywnie kończy się "Eldorado" tanich zakupów. Już w tej chwili przez najgorsze na świecie prawo przeciętne produkty w Polsce są dużo droższe niż w dowolnym kraju świata.
Przyjrzyjcie się ogromnej korupcji w sferach władzy, marnowaniu wspólnych pieniędzy na bzdury.
A poza tym jeśli panie "Kowalski" zazdrościsz przedsiębiorcy, zrób "skok na kasę" podejmij własną działalność i zasmakuj poczucia bycia ściganym, okradanym przez fiskusa, pracowników, klientów, co chwila piętnowanym przez najgłupszych dziennikarzy świata. Dorośnij panie "Kowalski" i przestań bredzić - wystarczy wyłączyć TV, wyrzucić gazety i zacząć myśleć własną mózgownicą. Przecież trawestując słynne "Rząd się wyżywi" ci znienawidzeni przedsiębiorcy też się wyżywią. A tak naprawdę dlaczego nie ściga się np. dużych zagranicznych marketów gdzie przy pomocy firm pośredniczących "Kowalscy" pracują bez ZUS-u za byle jakie pieniądze, Dlaczego prawnicy nie płacą podatków wcale, Dlaczego doskonale funkcjonował bez podatków Stadion Dziesięciolecia a teraz słynne "Centrum chińskie".
Dlaczego w administracji państwowej "pracują" tabuny przyjaciół królika za nasze pieniądza i aby uzasadnić swój byt utrudniają życie nam petentom?
I tak wiele jeszcze pytań się nasuwa.
Myślenie nic nie kosztuje, poza stresem jaki wywołują rezultaty.