Pan Gowin myli pojecie obcy kapitał z kapitał europejski, który jest defakto w części proporcjonalnej do udziału polskim tyle, że spółka którą powołał Fundusz jest zarejestrowana w Luksemburgu by obniżyć opodatkowanie i zwiększyć zyski. Tu można się zastanowić czy zyski nie powinny być zatrzymywane w regionie i reinwestowane tam, gdzie są generowane, ale robienie zarzutu, że kolej zatrudniająca Polaków jest w europejskich rękach jest nieco groteskowe i irracjonalne. Tak samo o inwestycjach polskich w UE i zagranicami mogą powiedzieć obywatele tych krajów w których są ulokowane.

I ten człowiek kiedyś twierdził że jako liberał nie może pozostać w rządzie...