achtenPRL
/ 83.24.196.* / 2007-04-17 20:48
jasne - niejaki Żelazo w latach sześciesiątych nie potrzebował administracji do wykorzystania środków europejskich. Sam grabił i mordował zachodnich jubilerów, a fanty przemycał do PRL-u. Redystrybucja dóbr europejskich nie wymagała zatem takiej rzeszy urzędników jak obecnie..