Przeciąganie liny

Money.pl / 2006-11-10 17:20
Komentarze do wiadomości: Przeciąganie liny.
Wyświetlaj:
slaw / 2006-11-12 14:06 / Uznany Gracz Giełdowy
Djcie spokój zarobionemu. Powiodło mu siei dobrze. Myśle ze wszystkim nam sie tutj powiodło. A że jemu bardziej - ok może wiecej wie wiecej umie wiecej pracuje. Ja tam mu nie zazdroszcze ani mnie specjalnie nie irytuje jego bogactwo i sukces. Ja mam tyle czasu na gielde ile mam umie tyle ile umię na AT specjalnie sie nie znam na przykład ale do mojego zaintersowania giełdą to wystarczy. Nigdy to nie będzie moim jedynym zajęiem. Jest miło. Pozdrawiam i lece zagłosować na przyswoitych ludzi z komitetu lokalnego. Zadne partie -tylko ludzie.
risky-rainmaker / 2006-11-12 14:31 / Ostatni Optymista
Dopisuję się do tego - precz z zawiścią. Polska to taki kraj w którym trzeba ukrywać sukces. Bo zaraz okrzykną Cię złodziejem, cwaniakiem, Karkosikiem, Kariną czy kim kolwiek innym.
warren buffet / 2006-11-12 14:20 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
tez do niego nic nie mam. mi to nie przeszkadza :) zarabiajmy.
zarobiony / 2006-11-12 14:09 / -
Slaw dziekuje! Ani nie wiem wiecej ani nie jestem madrzejszy.Po prostu zaczalem wtedy,gdy wszystko sie zaczelo i kiedy to byl samograj.Wystarczylo nie trwonic z radosci pieniedzy i madrze je rozmnazac.Z pewnoscia wielu tutaj,ktorzy niedawno zaczeli,osiagnie o wiele wiecej ode mnie.Taki jest porzadek rzeczy.Zaw sze przyjdzie ktos,komu powiedzie sie lepiej. --:-)))
dokt€rka / 83.20.5.* / 2006-11-12 14:20
Zarobiony,a ja Ci powiem tak:Jest jakaś granica zwierzeń ,której prześć nie trzeba.
zarobiony / 2006-11-12 14:27 / -
Tak.I dlatego juz mnie tu nie bedzie.Powodzenia.
brydzia / 2006-11-12 15:04 / 10-sięciotysiącznik na forum
Mi nie przeszkadzasz , ale co ty takiego jako zarobiony nam tu napisałeś

Takie Ogólne Frazesy które każdy może opowiadać za pośrednictwem internetu
doktórka / 83.20.5.* / 2006-11-12 14:39
Nie zrozumiałeś mnie.Nie chodzi o to że masz nie pisać.
Wręcz przeciwnie.
risky-rainmaker / 2006-11-12 14:34 / Ostatni Optymista
Będziesz, będziesz ;)) To uzależnia.
zarobiony / 2006-11-12 14:36 / -
Nie.Trzymaj sie.Zaslugujesz na wszystko co najlepsze.Juz od jakiegos czasu zwrocilem na Ciebie uwage.I na Slawa.
I warrena
warren buffet / 2006-11-12 15:01 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
ja po tym maju to nazbyt jestem ostrozny. moze to blad. ale narazie jest git ;-)
risky-rainmaker / 2006-11-12 15:09 / Ostatni Optymista
Warren ile musiało by polecieć, żebyś był na zero. To dzięki braku ostrożności.
risky-rainmaker / 2006-11-12 14:54 / Ostatni Optymista
Trzymaj się również.
mikus / 2006-11-12 14:25 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Amen ;)
warren buffet / 2006-11-12 13:49 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
czy ktos jeszcze ma to, co kiedys chyba wkleił batman ? mianowicie właśnie ta droga inwestora...
Longterm / 2006-11-12 14:06 / Mostek Zwyciężymy!
Pozwolę zacytować gdzieś tam zasłyszane :
38 kroków na giełdzie
1. Gromadzimy informacje - kupujemy książki, chodzimy na szkolenia, przeszukujemy inernet
itp.
2. Wykorzystując zdobyta wiedze zaczynamy inwestować.
3. Niestety zamiast zarabiać pieniądze, tracimy je. Wówczas zdajemy sobie sprawę, ze nic
nie wiemy, że posiadamy za mało informacji.
4. Poszerzamy swoja wiedze o rynku, gromadzimy informacje.
5. Zmieniamy produkt / rynek w który inwestujemy.
6. Wracamy na rynek. Decyzje inwestycyjne opieramy o nowo

nabytą wiedze.
7. Dalej moczymy. Tracimy pewność siebie. Pojawia się strach
8. Kolejne decyzje inwestycyjne podejmujemy naśladując innych inwestorów.
9. Niestety nie przynosi to rezultatu.
10. Przenosimy się na inny produkt/rynek.
11. W dalszym ciągu zgłębiamy posiadana wiedze, szukamy więcej informacji.
12. Nasze wysiłki powoli zaczynają procentować.
13. Stajemy się zbyt pewni siebie i tracimy- rynek uczy nas pokory.
14. Dochodzimy do wniosku, ze udana inwestycja wymaga więcej czasu, zaangażowania i wiedzy,
niż pierwotnie przypuszczaliśmy
WIEKSZOSC LUDZI W TYM MOMENCIE REZYGNUJE, LUB
ZDAJE SOBIE SPRAWĘ ŻE GRANIE NA GIEŁDZIE TO
NORMALNA PRACA I ZAWÓD INWESTORA GIEŁDOWEGO
KTÓREGO NALEŻY SIĘ UCZYĆ PODOBNIE JAK KAZDEGO
INNEGO ZAWODU - PZEZ PARĘ LAT
15. Podchodzimy do sprawy poważnie i zaczynamy opracowywać doskonalszą strategie
inwestycyjna.
16. Inwestujemy zgodnie ze strategia. Odnosimy sukces, zdajemy sobie jednak sprawę, ze coś
przegapiliśmy.
17. Zaczynamy rozumieć potrzebę posiadania kompleksowej strategii zwanej systemem
18. Przechodzimy od inwestowania, rozwijając i udoskonalając nasz system.
19. Wracamy na rynek. Gramy zgodnie z założeniami, odnosząc pewien sukces, jednak w dalszym
ciągu wahamy się przy podejmowaniu ostatecznej decyzji. Nie do końca ufamy opracowanemu
systemowi
20. Dodajemy, odejmujemy i zmieniamy reguły inwestycyjne udoskonalając nasz system.
2l. Czujemy, ze jesteśmy bardzo blisko przekroczenia progu zyskownych inwestycji.
22. Dochodzimy do wniosku, ze sukces jest w nas, nie w strategii.
23. Kontynuujemy inwestycje i zarabiamy opierając się na przyjętych przez nas zasadach.
24. Wciąż mamy tendencje do pogwałcania reguł inwestycyjnych przez co rezultaty
są niepewne.
25. Wiemy, ze jesteśmy juz blisko celu.
26. Cały czas pracujemy nad udoskonaleniem elementów systemu.
27. Nabieramy zaufania do przyjętych zasad inwestycyjnych.
28. Wyniki naszych inwestycji są coraz lepsze, jednak wciąż wahamy się przy bezwarunkowym
stosowaniu strategii - systemu.
29. Zdajemy sobie sprawę z wagi trzymania się przyjętych reguł, jako że obserwujemy
rezultaty inwestycji, którymi te reguły złamaliśmy.
30. Uświadamiamy sobie, ze brak sukcesu to nasza wina. Wynika ona z braku dyscypliny w
stosowaniu przyjętej strategii inwestycyjnej, spowodowanej przez jakąś formę strachu.
Zaczynamy poznawać siebie.
31. Inwestujemy a rynek uczy nas coraz więcej o sobie samym.
32. Doskonalimy naszą strategie i naszą psychikę.
33. Zaczynamy zarabiać pieniądze.
34. Stajemy się zbyt pewni siebie i rynek uczy nas pokory.
35. Odrabiamy zalegle lekcje.
,36. Przestajemy myśleć i pozwalamy naszej strategii inwestować za nas Inwestowanie staje
się nudne, ale zyskowne. Nasz konto rośnie w miarę upływu czasu.
:37. Zarabiamy więcej pieniędzy, niż kiedykolwiek marzyliśmy, ze jest to możliwe.
:38. Żyjemy dalej i realizujemy wiele ze swych marzeń
warren buffet / 2006-11-12 14:27 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
w maju byłem dokladnie na pkt 13... dzis jestem na pozycji mniej wiecej 20.... doskonale swoj system, ale to chyba potrwa i wcale tak latwo nie ma.
warren buffet / 2006-11-12 14:20 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
dziekuje Ci bardzo ! szukalem tego wszędzie !
zarobiony / 2006-11-12 14:15 / -
Dokladnie tak.Przeciez na poczatku napisalem;
porzucilem A.T. i rekomendacje.Realizowalem WLASNA strategie.A wlasciwie elementarne,najprostsze zalozenia.
Czy pamietacie ten test w USA ? Jedna grupa skladala sie ze studentow i analitykow.Z drugiej strony byl szympans,ktory wybieral spolki na chybil-trafil.I po zakonczeniu okazalo sie,ze wyniki byly prawie identyczne.Prawie,bo troche lepszy byl szympans.
Wiec ja tez w pewnym momencie przestalem filozofowac i polynalem z fala ale z nastawionym alarmem.Ten alarm ratowal mnie przed euforia i przed czekaniem "bo moze jeszcze urosnie"
Jak ponizej juz napisalem.
Trzymaj sie Warren.
warren buffet / 2006-11-12 14:20 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
trzymaj sie rowniez !
Big Lebowski / 2006-11-12 14:14 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Gielda dla mnie to jak narkotyk...
warren buffet / 2006-11-12 13:23 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
moi drodzy, niepotrzebnie jest tu duzo wątkow niezwiazanych z giełda. ale forum to ludzie. nie mam zamiaru tego korygowac. jest niedziela. pozdro
Big Lebowski / 2006-11-12 13:46 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Ciekawe czy Wisla zdobedzie mistrzostwo...
HAiati / 83.26.251.* / 2006-11-12 13:18
Dowod na to ze zarobiony nie jest tak bogaty jak mowi i do sukcesu jeszcze mu daleko
"2006-11-05 10:54:18 | *.*.*.* | zarobiony
ale nie byki gieldowe na szczescie.
Wlasnie tydzien temu stamtad wrocilem.Marze o tym,by tam zamieszkac na stale.Szczegolnie na
G.Canarii albo teneryfie.
Benzyna 95 2,50 zl w przeliczeniu i zycie tansz niz u nas.O reszcie nawet nie mowie,bo jak
porownam,to lzy same leca"
On jeszcze marzy....:)
zarobiony / 2006-11-12 13:25 / -
wszystko sie przeciez zgadza.Nizej pisze o LETNICH wyjazdach.teraz nie moge wyjechac na stale,bo mam kogos kim sie opiekuje.jest stary i niewidomy.Nie moge wyjechac.
czy mam tu opowiadac cale zycie??
Czemu tak was pasjonuje,ze komus sie powiodlo,a nie irytuja was glupoty ,ktore wypisuje frustrat kenobi
Romi / 2006-11-12 13:41 / portfel / Koci Tata
U wszystkich można odnaleźć dużo wartych nasladowania cech. Więc niema co sie na siebie złościć, każdy jest inny i to jest na tym swiecie najpiękniejsze. Nawet fidel czy laden lub inny abu cośtam są potrzebni, żeby inni mieli zajęcie.
Pozdrawiam wszystkich i ide na wybory:))
zarobiony / 2006-11-12 13:42 / -
madrze wybieraj.Poglaszcz koty ode mnie.ja juz bylem rano
Jeck / 2006-11-12 13:34 / "Poławiacz perełek"
a czemu kenobi frustrat???
Uważam, że jest doskonałym schładzaczem na gorące głowy...
zarobiony / 2006-11-12 13:37 / -
Poniewaz on nie gra na gieldzie .I to go gryzie.Stad te nieustanne przewidywania krachu.
Mnie osobiscie meczy stale czytanie oczywistych rzeczy,ktore MUSI wiedziec kazdy,kto tu jest.Ceny miedzi,ropy itd.Otwarcie i zamnkniecie w USA.
tez moge napisac,ze jest o.k.,bo USA zkonczyly na ladnych plusach wszystkich indeksow.No,ale to chyba wszyscy wiedza??A moze nie??
risky-rainmaker / 2006-11-12 14:48 / Ostatni Optymista
Co do Kenobiego - Dawno uznałem,że to człowiek o dużej wiedzy bez kapitału. Kto wie czy Kenobi przestałby być kenobim gdyby klika razy wpłyneła mu premia w wysokości 10 tys. To bardzo ciekawe jak się ludzie zmieniają....lubię to obserwować. Ostatnio zarobiłęm trochę dla mojego kolegii - jak dla niego to z 5 wypłat. I specjalnie przyniosłem gotówkę i położyłem. Obserwowałem ten błysk w oczach, hamulce się zwalnia, zanika instynkt samozachowawczy. Z Kenobim było by prawdopobobnie tak samo - krzyczałby hossa, hossa
Jeck / 2006-11-12 13:46 / "Poławiacz perełek"
Niby, on wybiera tylko te info, które mu pasuje.
Ale z drugiej strony jak całkiem nowi przeczytaja taki post to może stwierdzą, że jednak nie ma sensu całej kasy ładować w akcje...
Ja akurat nie mam jakichś ale w stosunku do Kenobi, po prostu je czytam i w większości puszczam mimo uszu :-)
Ale i tak pozdrawiam Kenobi
barakuda / 2006-11-12 13:16 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
Na forum Parkietu ( wątek Bioton) ciekawa nocna dyskusja specjalistów - polecam...
pawlus / 2006-11-12 14:57 / "Uznany Gracz Giełdowy"
podaj linka, jesli mozesz
barakuda / 2006-11-12 15:08 / Uznany Gracz Giełdowy - przez aklamację
http://www.parkiet.com.pl/forum/viewtopic.php?t=43108&postdays=0&postorder=asc&start=1575&sid=7127294c9f4ea181bb251927afd9eef5
Jarg / 2006-11-12 13:58 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
He, he :-))
To właśnie jest spekulacja.

To earn or not to earn, this is the question :-))
zarobiony / 2006-11-12 13:02 / -
z optymizmem czekamy na nadchodzacy tydzien,w ktorym niektorzy znow zarobia a niektorzy jeszcze bardziej sie sfrustruja.Ogolnie jak widac atmosfera na Wall Street nie jest najlepsza.
Jeck / 2006-11-12 13:11 / "Poławiacz perełek"
no i koniec kłótni..
LUDZIE JEST NIEDZIELA, spokojnie odpoczywajcie.
Jutro znów Was czeka praca (no,niektórych nie ;-)
doktórka / 83.20.5.* / 2006-11-12 12:26
Ludzie są jednak okrutni.
Big Lebowski / 2006-11-12 13:03 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Przydala by sie smieciarka...
zarobiony / 2006-11-12 12:35 / -
wiem o tym.mam juz duzo lat. ---:-)))
Dlatego wlasnie musze byc i jestem od nich niezalezny.
Pozdrowienia
Wall Street / 2006-11-12 12:52 / Bywalec forum
Powiem ci tylko jedno - najwiecej ma ten kto najmniej o tym mowi
zarobiony / 2006-11-12 12:54 / -
Jasne gosciu,wlasnie to bylo w Twoim poscie.Do roboty,poza gielda.Bo z takim nastawieniem nie masz tam czego szukac.To nie miejsce dla frustratow.
Ucz sie od ludzi na tym forum i nie marudz.
Wall Street / 2006-11-12 13:01 / Bywalec forum
Prawda do roboty poza gielda!! Przejmowanie innych spolek zoo- wejscie na globalne rynki, posiedzenia w radach nadzorczych, i wiele innych. To moja robota poza gielda :)
zarobiony / 2006-11-12 13:04 / -
I zycze Ci wszystkiego najlepszego.Po prostu niepotrzebny byl Twoj wpis a ja niepotrzebnie sie unioslem.Powodzenia.ja na szczescie mam to wszystko juz za soba.I nie tesknie za tym.
Wall Street / 2006-11-12 13:10 / Bywalec forum
taak ty masz to za soba, mozna zapytac jakiej to spolki byles lub jestes wlascicielem?
zarobiony / 2006-11-12 13:23 / -
No tak,ty nie znasz swiata ktory byl zanim nastaly spolki z.o.o.
Ale zapweniam Cie,ze w tamtych czasach zaklad tworzyw sztucznych lub elektroniki dawal wieksze pieniadze niz dzis spolki gieldowe.Zwlaszcza ze nie bylo jeszcze PiT'ow.Za to byl eksport do ZSRR /tak,tak/ i dalej.Tzw.prywatna inicjatywa,ktora dzis wyciaga wreszcie pieniadze.
Np. KRUK,ktory wreswzcie nabral rozpedu.Zaczynal od prywatnej produkcji w piwnicy i malego sklepiku w W-wie w Alejach niedaleko Kruczej.
No i byly zachodnie firmy i ich przedstawicielstwa.IBM ,Siemens,GE i Xerox.
A potem przyszla gielda.Bez papierow,dokumentow,PiT'ow i podatkow.
Wiec wyciagnelismy kase i wzielismy sie do pracy.I wpadlismy na pomysl dzwigni kredytowej.I w miesiac mozna bylo zarobic wiecej,niz niejedna dzis spolka przez rok. Wtedy.Gdy odsetki byly ok. 100 % rocznie.
Jakies pytania ?
warren buffet / 2006-11-12 13:12 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
nie ma sensu. zarabiajmy. dzentelmeni nie rozmawiają o pieniadzach. oni je poprostu maja. takie dialogi sa bez sensu. ktos zarobi milion, a ktos 10 000. i zapewniam cie ze ten z tych 10 000 bedzie szczesliwszy.
Jeck / 2006-11-12 13:18 / "Poławiacz perełek"
dokładnie, przy okazji ankiety ktoś napisał, że ma tylko 3 tys. i czy to sa pieniadze. Ja twierdziłem , że nawet 1 k to dużo kasy i zaraz zostałem zrugany...a wg MNIe punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. NIe każdy jest przecież Waren`em Buffet`em ani np.zarobionym ;-)
zarobiony / 2006-11-12 13:28 / -
ja szanuje wszystkich.Pieniadze nic nie znacza w zlych rekach.Przeciez nigdy nikogo nie obrazilem.Zaluje ,naprawde,ze skomentowalem ten post.
Z drugiej strony moze to i dobrze.wszyscy sie na mnie wyladowali,wiec oczyscila sie atmosfera.Jesli to moze pomoc temu forum to prosze;nie zalujcie sobie
Jeck / 2006-11-12 13:39 / "Poławiacz perełek"
T nie jest prztyczek do Ciebie. chodzi mi o to, aby generalnie sie szanować i nie licytować kto ile ma...
zastanów sie. NAs naprawdę nie interesuje (tak myśle, że większości z nas) ile masz Ty a ile kto inny. Chdzi o to, aby dzielić sie swoimi uwagami,informacjami etc.

Powtarzam po raz kolejny na ty forum : szanuj innych, a będziesz szanowany...
zarobiony / 2006-11-12 13:44 / -
przeciez wiem.Nie napisalem ,zeby sie chwalic.Napisalem odpowiadajac W.S. ktory twierdzil ,ze na gieldzie nie mozna sie dorobic.I zamiast na tym sie skoncentrowac,wszyscy rzucili sie na mnie.
--:-))
zarobiony / 2006-11-12 12:00 / -
Moi drodzy!

Zajalem sie gielda,bo bylem sam.Tak wyszlo,tragicznie.Nie szukalem juz nikogo nastepnego,bo wybralem raz.
Ta praca,i inne pozwolily mi utrzymac sie przy zyciu.Wiec zanim kogos ocenicie nic o nim nie wiedzac,zastanowcie sie troche.
I co jest zlego w tym ze mi sie udalo???Wiem,u nas trzeba ciagle narzekac,chodzic w byle czym i opowiadac sasiadom o niekonczacych sie problemach na kazdym kroku.
Wasza sprawa.Juz stad znikam ,nie bede Wam zawracala glowy.
Napisalem przeciez w odpowiedzi na glupi tekst o tym,ze
nie mozna zyc z gieldy.Powiedzialem,ze to glupota i wciaz tak twierdze.Z gieldy U NAS zyja tysiace Wielu bardzo dobrze.
U nas wciaz jest tak: ktos jezdzi np.matizem,asasiad
przyp[rowadzil Mercedesa /np./ Ten z matiza od razu: napewno ukradl albo bierze w lape.
To na tyle
futurek_LOGO / 2006-11-12 12:55 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
zarobionyYczy raczej zarobionA rob swoje i nie trac czasu na jalowe dyskusje jak masz duzo lat to wiesz ze niezaleznosc daje kasa ale nie sama gielda zyje czlowiek - RAZ to sie tylko zyje
zarobiony / 2006-11-12 12:57 / -
masz racje,pozdrawiam.Pojde sobie stad,choc zal mi wielu ludzi,tzn. zal mi ze nie bede mogl z nimi pogadac.
Sa fajni
mikus / 2006-11-12 12:53 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
A dlaczego napisałeś "nie będę Wam zawracała głowy". To Ty "zarobiony" czy "zarobiona"?
zarobiony / 2006-11-12 12:55 / -
zwykla literowka,sorry.---:-))Jestem starym facetem (ale mlodym duchem)
mikus / 2006-11-12 14:23 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Sądzę, że jesteśmy w podobnym wieku. Ale w Polsce nie należy się chwalić bogactwem, to jest tak źle widziane. I dlatego sam napisałeś, że to zwykła zazdrość, że innym wyszło. Ale najgorsze jest to, że nie widzą jakim jest to kosztem. Ja nigdy nie zazdroszczę tego co jest zdobyte pracą. Pracuj dalej i nie przejmuj się, wiedz jednak, że to nie wszystko. Myślę, że jednak to wiesz.
osesek / 2006-11-12 12:16 / Pan Tysiącznik
Jak moralnie ocenić posiadacza Matiza i Mercedesa jednocześnie ?
pawciomerc / 2006-11-12 15:11 / portfel / "Wierny biobalonowiec"
a o co Ci chodzi z Mercedesem bo ja mam i twierdze że auto wygodne i sie nie psuje
a Matiz auto małe wygodne ale sie psuje ;)
zarobiony / 2006-11-12 12:19 / -
a gdzie tu masz,ze jednoczesnie???Pisze o typowej /bardzo/polskiej sytuacji.Jeden ma troche,drugi duzo.
gala / 83.13.231.* / 2006-11-12 12:12
Witam wszystkich! Na przełomie września
i października pisał ktos w bardzo podobnym stylu i że wyjeżdża (polecał jakiś portal o kotach),
troche wiecej skromności nawet jeżeli jeździ sie luksusowym autem, ma jacht i apartament w Hiszpanii - NIE ZASZKODZI !
A tak poza tym podoba mi sie optymizm, spory rozsądek i nawet życzliwość znacznej części forumowiczów! Pozdrowienia!
A komentarze p.Daniela też są super!
zarobiony / 2006-11-12 12:17 / -
Ja o gieldzie,Ty o kotach,jachtach i wyjazdach do Hiszpanii.
Rece opadaja.
gala / 83.13.231.* / 2006-11-12 12:23
a co tu było o gieldzie, z każdej wypowiedzi przebija tylko "jaki ja jestem dobry w tym co robie" ,o giełdzie to piszą Orzeł, Warren, Osesek, Caabi i jeszcze kilka innych...
zarobiony / 2006-11-12 12:32 / -
i wciaz nie umiesz czytac!!!
Czlowiek napisal,ze nie mozna zyc z Gieldy.A ja mu odpisalem,ze MOZNA I tyle.A tu sie odezwali wszyscy sfrustrowani.
Nie umiecie grac,albo nie macie szczescia,to wasza sprawa.Ale nie robcie urawnilowki.Nic wam to nie da,
Wall Street / 2006-11-12 12:48 / Bywalec forum
sluchaj gosciu nie napisalem ze z gieldy nie mozna z zyc tylko ze sama gra na gieldzie nie przyniesie ci fortuny z ktora pochwalisz sie w rankingu forbes'a, i widze ze najbardziej sfustrowany to jestes ty.
zarobiony / 2006-11-12 12:51 / -
"Otoz moim zdaniem,z samej czystej gry na gieldzie daleko nie zajedziecie...." Kto to napisal,gosciu??? Skleroza ??
Wall Street / 2006-11-12 12:54 / Bywalec forum
w sensie zdobycia wielkiej fortuny, namawiam zrobienie sobie cwiczenia przeczytania tekstu ze zrozumieniem i testu IQ, masz tyle czasu to sie podciagniesz
zarobiony / 2006-11-12 12:58 / -
jasne jasne.Najlepszy jest ten american dream
zarobiony / 2006-11-12 12:05 / -
I specjalnie dla 1 kwietnia:
oby nie spotkalo Cie nic zlego.A jesli,to zrozumiesz,ze wlasnie praca ,ktora sie lubi trzyma przy zyciu.
A na spanie bedziesz mial czas na kwaterze.No,chyba ze ktos lubi spac.
Moj login,ktory tak Ci sie nie podoba ma dwa znaczenia:
zarobiony,czyli zawalony robota
i zarobiony jako ten,ktory juz sie dorobil.
1 kwietnia / 212.244.79.* / 2006-11-12 14:19
Nic ci takiego szczegolnego nie napisalem ze mi taka cmentarna odpowiedz napisales,W polsce chwalenie sie pieniedzmi jest niemile widziane.po prostu mialem namysli ze majac duze pieniadze mozna zapomniec o gieldzie klopotach,i tym forum.Ale jesli czujesz sie obrazony to wyciagam po chrzescijansku reke na zgode.
pawlus / 2006-11-12 10:43 / "Uznany Gracz Giełdowy"
Moze utworzmy pod forum : studiu psychologiczne + napitka i tam wylewajmy tego typu komentarze, a tu skoncentrojmy sie na GWP, czy Zarobiony jest pyszny czy zarozumialy to jego sprawa, jednakze moglby sie powstrzymac o niektorych tekstow by nie draznic innych. Apeluje po raz kolejny GWP . CZYTAJMY JAKI JEST TEMAT FORUM I GRUPA.
mikus / 2006-11-12 11:40 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Masz 100% racji. To jest forum giełdowe i powinno polegać na przekazywaniu pewnych informacji, przemyśleń ale już nie rekomendacji. O zakupach, sprzedaży każdy musi decydować sam. Wcześniej pytałeś o fundusz nieruchomośći BPH. Certfikaty, które kupowałem we wrześniu 2005 roku z prowizją nie dają po ponad roku działalności tego funduszu podstaw do optymizmu. Jestem na minusie, ale mam nadzieję, że jest to przyszłościowe i z takim zamiarem je kupowałem. Niestety (stety:)) teraz tylko na GPW(fundusz zamknięty) i tańszy niz przed rokiem.
niebieski / 2006-11-12 10:21 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Przejrzałem po troszę poniższe posty. Jest tam taki jeden "Zarobiony" który pychę pychą pogania. Kiedyś ktoś na forum wrzucił schemat jak na giełdzie osiąga się sukces. Zarobiony jest gdzieś w połowie drogi. Tzn zarobił tyle że wydaje mu się że jest sam w sobie wszystkim, panem świata. Została zatem do odrobienia co najmniej jeszcze jedna lekcja - skarcenie pychy.
Nie życzę ci źle ale myślę, że np choroba dziecka, poważny wypadek lub coś tak zwykłego jak samotność pozwolą zrozumieć w życiu jescze kilka ważnych spraw. Pozdrawiam
zarobiony / 2006-11-12 12:13 / -
niebieski z zazdrosci?? To wez sie do roboty !!
warren buffet / 2006-11-12 10:42 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
szukałem tej drogi. moze ktos ja jeszcze raz wkleic ?? dziekuje
Karto / 2006-11-12 10:39 / Bywalec forum
to nie jest pycha.
"Trzeba byc OPTYMISTYCZNIE nastawionym do swiata i ludzi i wierzyc we wlasne
szczescie i rozum.reszta przyjdzie sama."
kwestia nastawienia (chociaz faktycznie Pan Zarobiony do najskromniejszych nie nalezy:)
slaw / 2006-11-12 10:33 / Uznany Gracz Giełdowy
widzisz On chyba jest sam jak pisze i chyba z jego odejsciem wiemy dlaczego. Ale cóż każdy ma swoje wartosci - jezei to jest jego wartosć to tez za bardzo nie możemy go za to ganić.
Big Lebowski / 2006-11-12 10:43 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Dzien dobry wszystkim.Widze ze czesc forumowiczow ma pewne kompleksy...
zarobiony / 2006-11-12 12:20 / -
Trafiles w sedno.Pozdrawiam Cie serdecznie i z usmiechem.
Wlasnie wrocilem z glosowania .Na Platforme.
pawciomerc / 2006-11-12 06:41 / portfel / "Wierny biobalonowiec"
pytanie młodego inwestora
na gpw inwestuje od 8 miesięcy z tego 3 byla przerwa, staram sie czytać wszystkie info w necie czytam i zadaje pytania Wam uznanym graczom ale ciagle wiem mało a w zasadzie tyle co nic (niejednokrotnie jakies zagadnienia i terminy sa dla mnie obce) staram sie kupowac akcje na dołku choć nie zawsze mi to wychodzi , staram sie nie poddawać emociom ale czasem ulegam owczemu pedowi , a pytanko takie czy nie powinno sie sprzedawac akcji na - bo czasem mi sie to zdaza , czy powinienem byc wytrwały i np mimo rocznego trzymania jak jestem na - to czekac az bede choć te 1% na +
podpowiedzcie jeszcze oprucz neta i tv jakieś ciekawe materiały z których mozna sie cos nauczyć
puki co mam ok 15% zysku
moim mażeniem jest zyskać 25% w ciagu 1 rokuinwestowania
1 miesiąc był na - (ponoć ok zimny prysznic na poczatek nikomu nie ZASZKODZIŁ)
orzeł / 2006-11-12 00:51 / Uznany Gracz Giełdowy (2474 postów)
Do ANi
kilka słów na temat reko na Zergi:)
1) dowiedziałem się o niej długo po fakcie zakupu
2) nie pojawiając się na forum uznałem że absolutnie nietaktownym byłoby nagłe pojawienie się only po to by tą reko upublicznić (szczególnie że sam już posiadałem papier) tobym dopiero się naganiaczem okazał:)
i to tyle
anna. / 2006-11-12 19:42 / Uznany Gracz Giełdowy
Ja nie zawsze kupuję to, co inni na forum, nie kupiłam mini, chociaż,,naganiali „. Trudo obserwować wszystkie spółki i jak ktoś napisze, że kupił lub warto kupić to zwracam na nią uwagę i przeprowadzam własną analizę, po czym podejmuję decyzję. Szkoda, że nie piszesz - im więcej osób piszących z doświadczeniem tym efektywniej można inwestować . Osoba inwestująca przez internt jest trochę samotna i super, że istnieje takie forum gdzie można podzielić się spostrzeżeniami. Ja mam nadzieję, że powrócisz jak za dawnych czasów i nie będziesz skąpcem tylko podzielisz się informacjami z innymi.
Pozdrawiam
pawlus / 2006-11-12 10:45 / "Uznany Gracz Giełdowy"
oRZEŁ WŁACZ SIE W FORMUM JESLI MASZ OCHOTE I CZAS, bo sotał nam chyba jedynie Woren z tych konkretniejszych i fachowców, raszta chyba czeska na besse by byc zweryfikowanym.
warren buffet / 2006-11-12 11:29 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
no, jest tu wiele fachowcow lepszych ode mnie, ale orła komentarze - rzeczywiscie - brakuje tu ich...
samuraj jack / 2006-11-11 23:59 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy/ Bloguje na bblog.pl!
Na koniec dnia jedno pytanie
Co na nas ma większy wpływ na GPW - indeksy USA czy surowce?

pozdrawiam
Dobrej Nocy
EDiS / 83.11.39.* / 2006-11-12 10:24
USA,USA,USA
Jeck / 2006-11-12 00:17 / "Poławiacz perełek"
USA
cinek / 2006-11-12 00:02 / "Ciągle uczący się cierpliwości"
Surowce na poszczególne spółki a indeksy USA na wszystkie :)
cinek / 2006-11-11 23:55 / "Ciągle uczący się cierpliwości"
A tak z ciekawości ropa spadła już o 2,57%. Dolar tej leci, może się to kiepsko przełożyć na Orlena i Lotosa.
ts / 2006-11-12 09:49 / "Trial na giełdzie"
umiesz pocieszyc
J@bleCZNIK / 2006-11-12 13:13 / portfel / Bywalec forum
ts mielismy sie nie martwic:] czekamy na huragany
ts / 2006-11-12 21:04 / "Trial na giełdzie"
nie martwię się jak spadnie to dokupię o ile będzie gotówa.
Jarg / 2006-11-12 11:31 / portfel / Uznany Gracz Giełdowy
Don't worry be happy :-))
Ropa to mocno spekulacyjny towar. Jeden dzień może wszystko zmienić :-)

Pozdrawiam
warren buffet / 2006-11-11 23:20 / 10-sięciotysiącznik na forum - LIDER rankingu
nie burząc sobie kolacji i nastroju romantycznego, uciekam do łóżka. rano was poczytam, bo znowu na forum jakas merytoryka pojawiła sie
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy