Witam
Mam pewien gryzacy mnie temat: mianowice prowadze dzialanosc a konto mam ing. mam jednego takiego pracownika ktory ma ciagle problem ze swoimi kontami ( o co chodzi dokladnie nie mowi ale domyslam sie ze chodzi o komornika albo temu podobne). Przysla mi ostanio numer rachunku na ktory chcialby otrzymywac pieniadze ale faktycznioe rachunek ten do niego nie nalezy tylko do jakiejs inne osoby. Mam to na pismie ze prosi o przelanie wynagrodzenia na wskazany rachunek. jednak ja chcac miec porzadek w papierach nie zrobie przelewu wpisujac faktyczne dane wlasciciela rachunku tylko w polu odbiorcy chce wpisac imie i nazwisko mojego pracownika+ i czy jesli wpisze numer konta przez niego podany (ale innego wlascicela) a jako odbiorce mojego pracownika to groza mi z tego tytualu jakies sankcje? czy przelew dojdzie? czy dostane ze swojego banku (ing)informacje ze wykonalem przelew na zlego odbiorce? nie wiem czy dobrze to opisalem bo trudno mi to wytlumaczyc. dodam jeszcze ze pracownik mieszka i pracuje ok 500 km od mojej siedziby a przekazy bankowe jakos mi sie nie usmiechaja chociazby ze wzgledu na duza oplate ( w tym przypadku ok 70 zl) a i pracownik pracuje bardzo dlugo i nie mialby jak tych pieniedzy z poczty wybrac. Prosze o pomoc bo wyplaty u mnie juz za chwile a nie wiem co robic, ksiegowa rece rozklada i mowi ze nie wie a bank jakies chaotyczne odpowiedzi rzuca.