Ktoś to rano wklejał - super to jest
TVN CNBC –rekordziści w naganianiu.
W Polsce trwa cykl obniżek stóp procentowych. Rozpoczęła się w polskojęzycznych mediach zmasowana nagonka na kasę Kowalskiego
trzymaną na lokatach bankowych. Doskonały moment na zamach na kieszeń Kowalskiego. Analitycy a zwłaszcza zarządzający TFI prześcigają się w podawaniu super optymistycznych prognoz dla GPW. TVN CNBC zaprezentował widzom naganiacza -oszołoma prognozującego wzrost WIG20 do poziomu 5000p do 2014r. Warto jego nazwisko zapamiętać bo to cenny antywskaźnik giełdowy. Inny znany analityk prognozuje wzrost WIG20 w ciągu roku do poziomu 4300p. Czy mają ten wzrost zrobić banki ( dużo ważące w WIG20), których zyski w/g prezesa PKO BP spadną w tym roku od 10 do 20%? A może dużo ważąca …TPSA spadająca dzisiaj o ponad 30%? Tego naganiacze już nie mówią. Kowalskiemu przypominam:
1. W/g badań ponad 90% naszych analityków prognozowało wzrosty
naszych indeksów w 2011r a faktycznie były spadki na GPW.
2. Hossa trwa już od lutego/marca 2009r a indeksy w Stanach są prawie
na rekordowych poziomach ( S&P brakuje do historycznego rekordu
kilka procent).
Akcje w Stanach są przewartościowane.
3. Kowalski powinien pamiętać, że zawsze na naszej giełdzie był on tym,
który na szczycie hossy zostawał z papierami –był dawcą kapitału,
frajerem giełdowym. Dlaczego tym razem miałoby być inaczej?
4. Słuchając naganiaczy powinien zadać sobie pytanie z czego oni żyją,
kto ich zatrudnia? Wiadomo, że pracodawcy analityków i różnych
“ekspertów”, którzy niedawno zaczęli się golić, płaci im i wymaga aby
dorwali się do kieszeni Kowalskiego. Resztę kasy Kowalskiego
“zagospodaruje” nasz minister, wybitny profesjonalista Vincent.
5. Kowalski powinien wyciągnąć wnioski ze szczytu hossy z 2007r
Nasza giełda ma moim zdaniem jeszcze czas na zakończenie trwającej od
lutego 2009r hossy, ale siła ostatnich wzrostów będzie niewielka. Mówienie
o poziomach indeksów jest wróżeniem z fusów i zajęciem dla naganiaczy
z TVN CNBC, zwłaszcza tych którzy dopiero niedawno zaczęli się golić a
teraz chcą ogolić Kowalskiego.