Pawlak to nawet swoją partię zadłużył na grube miliony, a jest ministrem gospodarki. Żenada!!!
We wszystkich tych negocjacjach o emerytury, ukrytą kartą przetargową jest umorzenie tego długu PSL. Żenada, że w takich warunkach ważą się losy naszych i emerytur. Sam jestem jeszcze młody (30 lat), mam małego synka. Mam nadzieję, że niedługo młodzi dojdą w tym kraju do głosu i wykopią wszystkich tych lamusów z Wiejskiej, przeżartych PRL'em. Po co nam tak naprawdę cała ta kosztowna szopka na Wiejskiej i prezydent, który nie spełnia nawet funkcji reprezentacyjnej? Powinniśmy sami decydować o własnym losie, to by była prawdziwa demokracja. Może w końcu obudziło by się te 50% znudzonych ludzi, którzy nie chodzą na wybory, bo uważają, że to bez sensu. Dać nam platformę internetową do głosowania i sami będziemy zgłaszać inicjatywy i głosować.