jakis ktos
/ 91.246.66.* / 2015-12-31 09:36
Cześciowo się z tym zgadzam. Też jestem zdania, że jeżeli możemy kupić coś u nas to kupujmy...ale nie na siłę. Z tego co czytałem nasze śmigłowce nie spełniały wymagań stawianych w przetargu (ilość miejsc, wyposażenie). To tak, jakbym chciał kupić duże, rodzinne auto 7-osobowe z klimatyzacją strefową, a polskie firmy zaproponowałyby mi poloneza 5-osobowego, bez możliwości zamontowania klimatyzacji i to w cenie podobnej lub nawet drożej. W takiej sytuacji są 2 wyjścia:
1. Kupić zagraniczne takie, jakie są potrzebne (zgodnie z wymaganiami i specyfikacją helikopterów) - opcja wybrana przez PO, fabryki też będą w Polsce i to nowo wybudowane z nową technologią i serwis tez w Polsce (zasadniczo nie widzę dużej różnicy między tą opcją a tym, co proponuje PIS, Sikorski i PZL to już nie są firmy, których właścicielem jest Polska)
2. Zweryfikować co rzeczywiście potrzeba, bo może tylko jakiś procent tych helikopterów musi być odpowiednio duża albo uzbrojona, a reszta może być taka jak to proponowały polskie firmy - opcja wybrana przez PIS (ale tutaj może się okazać, że wynegocjowane korzyści z zakupu pakietowego dla większej ilości mogą już takie nie być przy mniejszej ilości i podziale zamówienia między różne firmy)
3. kupujmy wszystko z Polski nieważne czy dobre czy nie, ważne, że polskie - niestety dużo osób krzyczy w ten sposób kompletnie nie wiedząc, dlaczego zostały wybrane te a nie inne śmigłowce, a raczej z jakiego powodu odpadły proponowane przez firmy z Polski.
Jakby ktoś miał wątpliwości to nie jestem ani za PO, ani za PIS, mieszkam w Polsce i wspieram jak mogę polski przemysł, ale też trzeba zdrowo zdroworozsądkowo podejść do tego tematu i wybrać to, co rzeczywiście jest potrzebne.