Twiks
/ 134.191.220.* / 2016-01-20 14:05
Jeżeli był informowany to o MAX 30% możliwych różnicach w kursie (wg. wytycznych KNF), a i to nie wszyscy się na to załapali. Jak brałem kredyt w CHF (okolice 2.20) to WSZYSCY analitycy prognozowali, że CHF będzie SPADAŁ. Niektórzy nawet, że możliwy jest spadek do 1 zł. O ryzyku kursowym to sam doczytałem, bo nikt sie słowem nie zająknął. Do dziś większość analityków mówi, że "naturalnym" kurs jest w okolicach 3 zł. I co - te "rajtingi" i "prognozi" to se można wsa...ć. A ja byłem młody i głupi. Sądził człowiek, że w BANKU (no przecież "instytucja zaufania publicznego") go nie oszukają - a tak się dziś czuję. Dziś chciałbym już tylko żeby "pomoc" państwa dla mnie (choć znając nasze realia powinienem raczej mówić - banków) nie była przymusowa (jak 2 filar emerytalny) lub, żebym chociaż mógł oddać mieszkanie i wyjść z czystym kontem.
Co do projektu Pana Prezydenta ta powiem tak - po spłacie ok 160 tys kredytu miałbym kapitał na poziomie takim, jak w momencie zaciągnięcia kredytu + oprocentowanie wg WIBO-ru, a nie LIBOR-u - (czyli realnie WYŻSZE raty miesięcze). Takż to właśnie pomoc muszę jeszcze rozważyć.
Co do Banków - to tak dla wszystkich - "instytucją zaufania" to on jest jedynie w chwili, gdy wymaga dofinansowania ze strony państwa lub zmian w prawie dla siebie kożystnych.