Taka prawda
/ 83.7.79.* / 2015-05-27 09:05
A właściwie, do czgo są potrzebne banki? Gotówka w kieszeń, a całe towarzystwo wzajemnej adoracji, na szczaw i mirabelki. Bo cóż oni wytwarzaja, poza stertami zmarnowanego papieru i chmurą zepsutego powietrza? Im więcej produkcji w gospodarce, a mniej wydumanych usług, tym lepiej dla gospodarki. Bo każda usługa, na którymś etapie, zostanie wliczona w cenę produkcji materialnej. Nawet ta najbardziej wydumana i pozornie z produkcją nie związana. Podrażając w ten sposób cenę produktu, dla konsumeta. I tu jest chyba sedno, naszej bajecznie drogiej produkcji i zaporowych cen produktów. A także niskiej wytwórczości, w przeliczeniu na każdego zatrudnionego.