Forum Polityka, aktualnościŚwiat

"Przyjmowanie zbuntowanych krajów do UE - bardzo trudne"

"Przyjmowanie zbuntowanych krajów do UE - bardzo trudne"

Wyświetlaj:
Dunadan / 78.105.70.* / 2014-02-16 16:21
A to dziwne co ten "pan" mówi.
Jak odrywali od Serbii Czarnogórę (tereny rdzennie przynależne Serbii i w dodatku kolebkę serbskiej państwowości) to inaczej mówili.
Ja popierali rozpad Jugosławii to też zupełnie w innym tonie były wypowiedzi.
Jakoś Południowy Sudan popierali, żeby się od północy odłączył.
Gdy Abchazja od Gruzji siłą została oderwana to inaczej mówili.
Piękna ta "Unia Jewropejska". Zasada Kalego widać jedną z podstawowych. Jak Kali ukraść to wszystko w porządku, ale jak Kalemu ukradna to wtedy to karygodny czyn.
Pieprzone dwulicowe złodzieje.
Czyżby nagle Wolność i Samostanowienie wśród narodów nie było najważniejsze jeśli tyczy się "mniejszości" na terenie Unii?
I skąd te dane że tylko 1/3 obywateli opowiada się za niepodległością? Skoro w angielskich środkach masowego przekazu mówi się o blisko 60% (w zależności od badania) zwolenników niepodległości.
Arrough! Marriage Questions About Doctor!!! / 77.254.102.* / 2014-02-16 15:50
Co on gada,co on gada.Toż to Unia zalecała regionalizację i reaktywację umarłych języków.Miało to ograniczyć większe terytorialnie protesty, jak sądzę.RAŚ mi świadkiem.

Najnowsze wpisy