Podstawową rolą Związków Zawodowych jest finansowanie przywódców związkowych. Zamach na ich prywatną kasę to świętokradztwo, A zamiar skierowania ich do pracy woła o pomstę do nieba. Przecież ci ludzie umieją tylko pyszczyć i nie po to działali w związkach, żeby teraz utrzymywać się z pracy..

Na obecnym etapie kulejącej gospodarki i bezrobocia,jestem za ograniczoną rolą związków zawodowych.Apanaże tych działaczy ich upolitycznienie,brak programu walki z bezrobociem,to chyba nie są realizacje statutu związkowego.Czyje interesy reprezentują żwiązki.Na pewno nie pracowników.Związki wywalczyły np.zapisy wynagrodzenia w ZUS.Są to premie dla urzędników tej instytucji w wysokości 180mln zł.Robotnik fizyczny,który chce utrzymać pracę,nie podda się tej polityce związku.Dlaczego wiele zagranicznych firm lokowało je w Polsce,właśnie z powodu słabości związków.Jeżeli jasno wypowiadane cele związku,to obalenie rządu i przylepienie się do jednej z partii,to chyba nie jest działanie statutowe.Walczcie o prawa robotnicze,a nie destrukcję państwa,bo sami robotnicy was przegonią.Przez wiele lat wasza działalność to życzenia świąteczne dla pracowników,które robotnicy otrzymywali drogą elektroniczną.To kompromitacja,bo w okresie kryzysu powinna być walka o miejsca pracy,a nie o przywileje dla bizantyjskiej kadry urzędniczej.ZZ-ty nie umieją rozróżnić demokracji od plutotokracji,więc będą tylko fikcją z wysokimi uposażażeniami,a ich polityką jest utrzymanie tego stanu.Zobaczcie ich postulaty.Czy one chronią prawa robotnicze,czy urzędnicze i partyjne.Polecam powrót do działalności statutowej i powrót do komisji trójstronnej,bo zachowujecie się jak obrażliwe panny na wydaniu,dbające o wygląd,ale nie przygotowane do życia w związku.