szybowiak
/ 77.254.29.* / 2013-11-10 18:58
Myślę że to jeszcze nie jest takie grożne w porównaniu z głupotą i chciwością samych rolników.Nie jestem rolnikiem,ale całe życie mieszkam na wsi i podaję fakt.W samo południe rolnik opryskuje kwitnący rzepak.Na moją uwagę że na kwiatach są tysiące pszczół,odpowiedział: mam to w d...e.Minęło trzy miesiące, a On opryskuje prawie dojrzały rzepak.Pytam czym On opryskuje ,a On że Randapem(jest to trucizna ,która zabija wszystkie rośliny razem z rzepakiem)Okazuje się że ziarno które jeszcze nie dojrzało ,umiera i za kilka dni jest tak suche jak to co było dojrzałe,chociaż teraz wszystkie są zatrute.Potem jemy bardzo zdrowy olej rzepakowy.Podobno tak robi większość rolników.A co na to władze?