isael
/ 83.11.11.* / 2008-09-19 19:20
obawiam się ze Rosja nie potrzebuje nikomu usprawiedliwiać się,
a zbroi się, w odpowiedzi na zbrojenia USA, niestety fakty są takie że, przynajmniej na razie, Rosja jedynie reaguje na zachowania USA, czy przejmie inicjatywę, lub czy będzie chciała taka inicjatywę przejąć, tego nie wiem
to USA wypowiada traktaty rozbrojeniowe, niestety USA
jeżeli chodzi o Gruzje, sądzę że Rosja nie reagowałaby, gdyby to faktycznie Gruzja, sama stanowiła o swojej aktualnej polityce, ale nawet nie jest tajemnica poliszynela, że społeczeństwo Gruzińskie bardzo różni sie w swoich aspiracjach i oczekiwaniach od ekipy rządzącej, mam na myśli konflikt z Rosja,
to że Polskie media nie pokazują w miarę całościowego obrazu.. nie oznacza ze inne stacje inne media w innych krajach tego nie czynią, przykład Izrael
Izrael jest bardzo aktywnie (choć zakulisowo) zaangażowany w ten konflikt, media Izraelskie szerzej i moim zdaniem obiektywniej relacjonują przebieg tego konfliktu, ba pokazują niezadowolenie społeczeństwa, różnego rodzaju sondy i badania w których Gruzini chcą jak najszybszej normalizacji z Abchazją i Osetią w regionie, „nawet niech będą sobie niezależne” .. to słowa ludzi z ulicy, wielu z nich potrzebuje otwartych granic z Rosja, dla swego życia i pracy,
z Azerbejdżanem są jako społeczeństwo skonfliktowani, z Ormianami trochę mniej, Rosja była i jest praktycznie dla większości Gruzinów naturalnym kierunkiem ekspansji ekonomicznej,
jestem zdania że, tego konfliktu można było uniknąć, ale Gruzja w tym przypadku posłużyła, za swego rodzaju tester, juz nie będę się bawić w opisy sytuacji geopolitycznych, ale nie mam złudzeń Gruzja została użyta jako tester, głównie przez USA, na pewno nie w interesie samej Gruzji
Wyniki tego testu są niepokojące dla świata
po pierwsze Rosja uznała ze jej armia jest przestarzała i potrzebuje gruntownej modernizacji (tego USA nie spodziewały się, i bardzo tego nie chcą)
po drugie USA, przekonały sie ze ustępstwa Rosji skończyły sie, a USA nie może nic, dosłownie nic zrobić, mit o potędze zatrzymał sie, (mam takie wrażenie ze USA liczyły że i tym razem Rosja ugnie się)
moce USA są ograniczone, więcej wojen (konwencjonalnych połączonych z okupacją zajętych terytoriów) USA nie udźwigną, bez katastrofy dla swojej gospodarki
oczywiście po świecie hulają różne pijary i propagandy, krzyżując tu i tam szpady, ale to igrzyska dla tłumu
mnie dziwi jedno
skąd przyzwolenie dla USA w ich zamiarach ujarzmiania świata? czyżby jakaś podświadoma chęć bycia zniewolonym, polegająca na zmianie jednego znienawidzonego pana na drugiego kochanego (kochanego zazwyczaj do czasu, potem znienawidzonego)
taki kraj jak Polska , powinien umieć wyciągać lekcje ze swojej własnej historii, i wykorzystywać wszystko co może służyć rozwojowi
można Rosji nie lubić, ale nie można nie wykorzystać jej potencjału dla własnego rozwoju
inni to potrafią, choćby wasi sąsiedzi,