oportunio
/ 213.108.119.* / 2011-04-22 00:44
W Polsce jest większa fobia antyrosyjska niż na Litwie fobia antypolska.
Odwrócone sa jedynie proporcje "elyt".
Na Litwie fobia skazone sa "elyty" sredniego i wysokiego szczebla administracyjnego i politycznego, w Polsce opozycja a raczej jej 'elyty" tez sredniego wiecej i wyzszego mniej , opozycyjnego szczebla, oraz pewna ilosc tzw harcowników.
Dlaczego tak napisałem? Ano z prostego powodu, zainspirował mnie wywód double agent'a sc.
Rosja planuje zbrojenia, w jakiejs nawet cześci, objawine przez agenta, no cóz, jak nie chce zostac zmarginalizowana to musi, i tak jest to zaledwie ledwie dostateczna odpowiedz Rosji na globalne wyzwania/zagrozenia. zwłaszcza jak porówna sie plany USA a nawet Chin.
Skoro wg agenta zbrojenia Rosji sa za duze, to co powie na zbrojenia USA , Chin, czy Pakistanu albo Indii?
ida takim tokiem rozumiena o wiele bardziej za duze, swiadzace o checi podbicia innych krajów, a w przypadku USa całej planety.
Generalnie, zgadzam sie z agentem, zbrojenia sa za duze, ale u wszystkich, nie tylko u Rosji.
W tym szaleństwi jest coraz wieksze prawdopodobienstwo, cywilizacyjnej samo-zagłady, obojetnie z jakich checi, dobrych czy złych.
ba podejzewam , ze niewielu ostanie zdolnych kłocic sie o jakies racje.
No i znowu stary Einstein bedzie miał rację, jezeli do IV wojny "światowej " kiedykolwiek dojdzie to bedzie to wojna , na ... pałki .. czy o wiele "doskonalsze" maczugi. Ale jezeli tak bedzie , to oznaczac to bedzie jedynie powtórke z histori 9takie błedne koło), oraz smutna sentencje, ze (widocznie) sapiensowatych na nic innego nie stać ani na nic innego nie zasługują.