Forum Polityka, aktualnościŚwiat

Putin wysłał Obamie sygnał niezadowolenia

Putin wysłał Obamie sygnał niezadowolenia

Money.pl / 2012-05-10 16:16
Komentarze do wiadomości: Putin wysłał Obamie sygnał niezadowolenia.
Wyświetlaj:
chichot dona / 46.112.61.* / 2012-05-10 16:54

We wtorek Waszyngton potępił użycie przez władze Rosji siły wobec uczestników protestów przeciwko powrotowi Putina na Kreml. Usilnie wzywamy rosyjskie władze do przestrzegania swobody zgromadzeń i wolności słowa - oświadczył rzecznik Departamentu Stanu USA Mark Toner.

W tym samym czasie policja w USA rozpędzała protestujących amerykanów ( ruch oburzonych) w wielu miastach i miejscowościach. Pretekstem było to, że te protesty, przemarsze i okupacje jakie Ruch oburzonych zorganizował były nielegalne.
Czyli podobnie jak w Rosji.
Niestety dla mających władzę, informacja obecnie również dostępna jest poza kontrolowaną i cenzurowaną dystrybucją np. w internecie.
Choć wielkonakładowe media są coraz ściślej nadzorowane, to te mniej nakładowe oraz powszechny internet jeszcze nie.
Ale to zapewne tylko kwestia czasu. Niebawem znowu wszystkie drogi jakimi rozchodzi się informacja zostaną poddane kontroli i nadzorowi. Przedostanie się jedynie "słuszna" informacja.
USA wtedy już bez problemu będą mogły eksportować tzw "prawa człowieka" łamiąc je u siebie bez ograniczeń.
Bo kto w końcu o tym będzie wiedział?
polska_to_dziki_kraj / 193.109.225.* / 2012-05-10 16:18
to oczywiste że Putin nie będzie tracił czasu na spotkanie z człowiekiem który być może za kilka miesięcy przestane być prezydentem.
Ewiak Ryszard / 87.105.139.* / 2012-05-10 16:16
Jak widać, w stosunkach rosyjsko-amerykańskich nie ma szczerości i nie jestem tym zaskoczony. Poważnie traktuję Biblię. Księga ta mówi wiele na temat, występującej w roli "króla północy" - Rosji i jej stosunków z Anglo-Ameryką. Rosja rolę tą przejęła już w drugiej połowie XIX wieku, gdy rozciągnęła swoje wpływy na tereny należące niegdyś do Seleukosa I. W roku 1882 Anglia podporządkowała sobie Egipt, przejmując rolę "króla południa" (Daniela 11:27). Dalej czytamy: "I powróci [król północy] do ziemi swej z dobrami ruchomymi wielkimi [1945], a serce jego przeciw przymierzu świętemu [ateizm państwowy], i będzie działał [oznacza to aktywność na arenie międzynarodowej], i zawróci do ziemi swej [1991-1993. Rozpad ZSRR i Układu Warszawskiego, wojska rosyjskie powróciły do kraju]. W czasie wyznaczonym powróci z powrotem [oznacza to finansowe i geopolityczne trzęsienie ziemi, rozpad nie tylko strefy euro, ale też UE i NATO. Końcowym rezultatem będą bazy rosyjskie w wielu krajach dawnego bloku wschodniego], i wkroczy na południe [Gruzja], ale nie będzie jak wcześniej [1921], lub jak później [2008], gdyż ruszą przeciw niemu mieszkańcy wybrzeży Kittim [Zachód] i będzie utrapiony i zawróci" (Daniela 11:28-30a, przekład dosłowny).

Mojżesz pisał: "I okręty od strony Kittim [US Navy] i upokorzą Aszszura [Rosję] i upokorzą Ebera [pozostałych przeciwników, w tym Iran i Chiny] i również to [na] zawsze będzie zniszczone" (Liczb 24:24, przekład dosłowny). Ta armada po odpaleniu głowic, nie powróci już do domu. Druga strona zdąży także użyć "wielkiego miecza", który przedstawia broń jądrową (Apokalipsa 6:4). To będzie wzajemna rzeź. Nie będzie to jednak koniec świata, lecz jak stwierdził Jezus: "początek bólów porodowych" (Mateusza 24:7,8).

Po tej wojnie także w tych stosunkach nie będzie szczerości. Z Biblii wynika, że USA zacieśnią jeszcze mocniej stosunki z Wielką Brytanią, tworząc dwuczłonowe mocarstwo (Apokalipsa 13:11). Ono też przejmie od Wielkiej Brytanii pałeczkę "króla południa". Dojdzie do ostrych starć, które przerodzą się w kolejną wojnę światową. Tym razem triumfować będzie Rosja i jej sojusznicy (Daniela 11:40-43).

Najnowsze wpisy