Właśnie dostałem nową polisę i cena jest taka sama jak w poprzednim roku, pomimo tego że dostałem 5% zniżki za bezszkodową jazdę i 5% za kontynuacje ubezpieczenia. Jak by nie patrzeć to podwyższyli mi opłatę nie naliczając mi tych zniżek.

No i PIS zdecydowało. Przed wyborami nie wzrośnie. Przecież trzeba udowodnić, że mieli rację, tylko jakim kosztem. I jak tu nie być za prywatyzacją wszystkiego co państwowe.
PS. To o ile PZU obniży składki, gdy podatek Religi przepadnie w TK?

maksymalizacji zysku spółek i jak największej konkurencji.

W państwie pis pojawia sie nowy model biznesu, w którym zarząd spółki świadomie rezygnuje z części zysku realizując cele polityczne. To się komponuje z solidarną polityką, gdzie, oczywiście w interesie zwykłych Polaków, uczciwi urzędnicy ustalają uczciwe ceny.
Ten model godziwych cen przerabiano w PRL z wiadomym skutkiem.

Tak może zarządzać tylko klasa ekonomatołków, którzy nie rozumieją, że pozbawienie przedsiębiorstwa zysku oznacza jego powolną i nieuniknioną śmierć