Money.pl
/ 2012-04-13 15:19
Na razie mam pandę i jakoś nie chce mi się jej zmieniać. Kwestia przyzwyczajenia ;) ale lepiej jak w przypadku wszystkich aut skorzystać z tych rabatów, bo po co przepłacać?
Jakby od Toyoty odjęli nawet 5000 to wątpię, żebym się skusił na kupno. To blaszka na 4 kółkach :9 dobra do nauki jazdy, ale nic poza tym. Audi..too much for me- nie chcę przesadzać z prędkością, bo już mam z 6 mandatów. A co do fiata mam sedici. Jak dają takie zniżki, to się opłaca je kupić.
Od 1500 do 6500 zł? :o Fiat zaczął nieźle dbać o klientów z Polski. My zawsze narzekamy na ceny a tu taka niespodzianka. SUPER! jak będzie taniej