Ekonomi
/ 212.244.170.* / 2007-09-12 09:22
To po co ta cała zabawa w kotka i myszkę?
Dziwię się tylko jednemu-jak inwestorom udało się opanować chciwość w obecnej lukratywnej sytuacji na GPW (niskie ceny akcji)? Biorąc drugie głowne uczucie-strach, to opanował ich po uszy, ale co się stało z tym drugim?