A mnie okradli
/ 46.204.148.* / 2015-06-10 10:16
Po wniesieniu zawiadomieniu do Prokuratora Generalnego Andrzeja Seremeta, Prokuratura Rejonowa odmawia wszczęcia śledztwa w sprawie zaboru mieszkania własnościowego w wyniku popełnienia przestępstwa przez Prezydenta i pracowników Urz. m. st. Warszawy tj. Art. 66 ust. 1 Prawa lokalowego którzy de-facto zaakceptowali możliwość odstępnego za Mienie Skarbu Państwa jakim było mieszkanie kwaterunkowe oraz wielu rażących błędów w prawomocnych wyrokach Naczelnego Sądu Apelacyjnego Miałem nadzieję, że po 27 latach mojej gehenny, nareszcie będą możliwości zakończenia sprawy, która powstała w 1988 r., po przeprowadzonej obowiązkowej i płatnej usłudze pośrednictwa m. st. W-wy w zamianie mojego prawa do mieszkania spółdzielczo-własnościowego na mieszkanie kwaterunkowe przeznaczone do sprzedaży. Urząd szybko wydał decyzję, w wyniku której w ciągu jednego miesiąca oddałem moje własne mieszkanie, oczekując otrzymania przydzielonego mi lokalu kwaterunkowego. Niestety, jak się okazało, lokal kwaterunkowy nie był pusty, gdyż przebywała w nim rodzina, która za jego opuszczenie zażądała bardzo wysokie odstępne, zatrudnienia syna na stanowisku dyrektora w mojej firmie itd. W chwili gdy odmówiłem spełnienia szantażu, pragnąć nie podlegać odpowiedzialności karnej z art. 66 ust. 1 Prawa lokal., a urzędnicy zamiast zawiadomić z urzędu prokuratora o popełnieniu przestępstwa, wszczęli i przez 12 lat prowadzili postępowanie administracyjne, które wygrałem, ale nic mi to nie dało, gdyż przydzielonego uprzednio mieszkania kwaterunkowego nie było, gdyż przekazano je spadkobiercom przedwojennego właściciela. Natomiast Prezydent i m.st. W-wy nie pomyślał gdzie ja z moją rodziną przez te 12 lat mam zamieszkać i obecnie nasyła na mnie komornika, który żąda zapłaty odszkodowania za opiekowanie się pustostanem, gdzie musiałem przebywać aby nie być pod mostem.
Obecnie nie tylko jestem pozbawiony mojego własnego mieszkania i prawa do lokalu kwaterunkowego, ale nie mogąc w żaden sposób wznowić zawieszonej z w/w powodu mojej działalności gospodarczej, tj. z powodu braku meldunku i stałego miejsca zamieszkania, zostałem pozbawiony prawa do emerytury.