każdy obywatel Unii powinien się oficjalnie , pisemnie zadeklarować czy bedzię kupować tanią ale nieekologiczną energię wytwarzaną przez elektrownie atomowe czy woli czystą, ekologiczną energię z NIE DOTOWANYCH przez budżety państw elektrowni wiatrowych, wodnych i słonecznych ze wszystkimi tego konsekwencjami ( zanik zasilania w przypadku braku wiatru czy zachmurzenia) Skończyłby się qrfa w końcu ten cyrk z ekologami co to im sie atom nie podoba ale w domu to lodóweczka i klimatyzacja działa na okrągło