JX
/ 91.193.160.* / 2009-07-29 20:19
Aj, panie Radziwiłł, nie w każdym narodzie wszyscy lekarze to takie dobro!
Stalin na ten przykład podejrzewał lekarzy o chęć wykończenia go, podobno nie bez racji.
Osobistego lekarza M. Jacksona w USA policja podejrzewa o uśmiercenie artysty.
Wiele narodów ma niemiłe wspomnienia po niemieckim lekarzu Mengele.
No i ta nieufność naszych lekarzy wobec społeczeństwa! CBA nagrało lekarza D., który przeliczał kasę w kopercie, po odebraniu jej od pacjentki.
Tyle złych, nielicznych przykładów, gdyż lekarze w swej ogromnej większości są naprawdę przyzwoitymi ludźmi, pełnymi poświęcenia. Znam wielu, a na żadnego nie powiem złego słowa.
Tacy, którzy swą pomoc, wbrew przysiędze Hipokratesa, uzależniają od pieniędzy, należą do niechlubnych wyjątków.
Argumentacja Radziwiłła jest w tym kontekście wyjątkowo perfidna, gdyż skłóca społeczeństwo, wywołując jednocześnie roszczeniową postawę wśród lekarzy.
I ludzie o takim morale jak ten Radziwiłł pełnią odpowiedzialne funkcje w naszym Państwie!
Panie, miej nas w swej opiece!