al405
/ 213.108.112.* / 2016-02-28 08:14
Prawda jest taka że żaden MZ - lekarz , a takich mieliśmy i mamy nie uzdrowi sytuacji służby zdrowia . Dlaczego ? to proste bo wie , że dziś jest ministrem , a jutro będzie musiał pracować w szpitalu i będzie miał problem , gdyż jedni jego koledzy będą go opluwac , a inni dziękować za stanowiska i zawarte umowy z funduszem. Ktoś wymyślił koszyk świadczeń bo myślał że chory to samochód i wymiana lub naprawa , na którą sklada się czescr zapasowa i czas jej wymiany. Ale to nie tak bo wszyscy posiadacze aut wiedzą że każda część kosztoje różnie , a i fachowcy od naprawy maja różne ceny. Roznica polega na tym że ci fachole te części mają , a doktor jeden ich nie posiada. Ma skalpel , ma nicii jak się nie pomyli i czegoś w srodku nie zostawi to mmoże powiedzieć że operacja się udala , tylko pacjent nie wytrzymał . Wszyscy pamistamy tego pana z wystąpień przed obieciem teki ministra , ale co innego jest mówić, a co innego jest rządzić. To dwie różne sprawy. Mówić głupoty to może każdy , ale rządzić to trzeba umieć . Ten pan może robić różne wyceny świadczeń , one nie zmniejszą kolejek. Trzeba zmienić mentalność starzejacego się społeczeństwa. Trzeba wyprowadzić ze sklepów i sklepikow te wszystkie leki przeciwbolowe , ten najwiekszy syf zatruwajacy organizm..Spoleczenstwo zdrowe to społeczeństwo dobrze odrzywiane . To widać u dzieci w szkolach ich schorzenia widoczne sa golym okiem . To jest przyszle chore pokolenie.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/