Forum Forum finansoweKredyty

Rankig spreadożerców. Sprawdź, który bank jest najdroższy

Rankig spreadożerców. Sprawdź, który bank jest najdroższy

Wyświetlaj:
PX / 85.128.68.* / 2011-03-03 10:37
Jestem za! Spread nie powinien istniec a bank powinien go wliczyc w marze, albo drugie rozwiazanie - spread powinien byc jasno okreslony w umowie np. 5% od kursu NBP. Obecnie bank moze ustawic spread nawet i na 20% i klientowi trudno bedzie sie przed tym bronic.
jghgojajbroi / 95.50.99.* / 2011-03-03 10:12
paczcie jak mu się jezyk ostatnio rozwiązał jakim specem się teraz zrobił od wszystkiego ---tacy co sie na wszystkim znają ---nie znaja sie praktycznie na niczym
not_smak / 178.36.175.* / 2011-03-03 10:04
ja dziękuję za kredyt w walucie co jest droższy od PLN
proszę http://www.spred.pl
aaa4 / 87.205.133.* / 2011-03-03 09:49
Waldek robi sobie kampanię wyborczą. A może by zaproponował zniesienie podatków? Albo jak jeden taki po 100 tysięcy dla każdego z rezerw NBP?
aaa4 / 87.205.133.* / 2011-03-03 09:47
O co chodzi? Przecież już obowiązuje prawo, że można kupić walutę w kantorze i wpłacić do banku, lub zarobić za granicą. Nie ma przymusu wpłaty w złotówkach i spreadowania się.
Marek2221 / 148.81.172.* / 2011-03-03 09:28
Przecież wszystko w sektorze bankowym regulowane jest przez państwo. Kiedyś BC mógł udzielać kredytów. Dlaczego niby nie mógłby robić tego teraz z zerowym spreadem. Ano dlatego, że banki komercyjne nie miały by na czym zarabiać. Kiedyś udzielać kredytów mogli tylko Żydzi teraz tylko banki komercyjne.
Iczka / 213.156.124.* / 2011-03-03 09:57

Kiedyś udzielać
kredytów mogli tylko Żydzi teraz tylko banki komercyjne.



Czyli co sie niby zmieniło? ;)
AlboPLNalboEUR / 193.111.166.* / 2011-03-03 09:11
Proponuję zapoznać się ze spreadem w DnB Nord dla kredytów w EUR: 8,6% - a to stawia ten Bank na drugim miejscu... Cóż i tak się opłaca :-)
esu / 78.8.136.* / 2011-03-03 09:03
Przypomina mi się ostatnio jak pokazywali Putina w TV, który chodził po sklepach w towarzystwie kamer i mówił sprzedawcom co jest za drogie i co powinni sprzedawać taniej.

Ceny podnosi państwo przez ograniczanie konkurencji na rynku. Zwiększa wymagania tu i tam za namową lobbystów z górnych półek, a potem coraz mniej banków jest w stanie na takim rynku wytrzymać i coś zaoferować. Rezultat - mniejsza konkurencja to wyższe ceny.
krakus1973 / 195.150.70.* / 2011-03-03 09:01
Tia-kredyt w pln;-))))
Kredyt 200tys W Chf
Oprocentowanie 1,25+Libor
Kredyt wziety przy kursie ok 2,75
Ostatnia rata 840 zł
Gdybym to wział w PLN rata ok 1500 zł ;-)))
Krakus 1973 / 195.150.70.* / 2011-03-03 09:47
Coś ci za mała ta rata wyszła nawet z dopłatą,chyba że dostałeś kredyt na 45 lat;-)
Polskie stopy w górę lada moment;-)
Ja mam dodatkowo ok 1000 zł zwrotu-dopłata do odsetek na Picie
Płać i płacz squun;-)))
squun / 83.17.49.* / 2011-03-03 09:14
300 tyś w pln RnS

1040zł i nie mam wrzodów ze strachu o kurs franka
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx / 82.177.194.* / 2011-03-03 09:30
Będziesz miał, jak skonczy się dopłata i okaże sie, ze masz droższy kredyt, niż zwykły, bez RnS
squun / 83.17.49.* / 2011-03-03 09:41

Będziesz miał


co będę miał ???

może będę miał kredyt konsolidacyjny w WALUCIE na spłatę tego kredytu, albo już będziemy mieli euro i niskie story% ??

No co będzie w przyszłości wróżko ????
squun / 83.17.49.* / 2011-03-03 08:55
myśleli kredyciarze że są cwani, to teraz niech płacą więcej cwaniaki
Frreddy K / 193.243.147.* / 2011-03-03 09:03
Idź do mamusi po pieniążki i kupuj najlepiej za gotóweczkę żałosna istoto....
squun / 83.17.49.* / 2011-03-03 09:13

kupuj najlepiej za gotóweczkę


wolę na kredyt ale na dobry kredyt leszczyku
Frreddy K / 193.243.147.* / 2011-03-03 09:27
Jak cię czytam to jestem za aborcją..
squun / 83.17.49.* / 2011-03-03 09:40

za aborcją..

ja za sterylizacją zwierząt bo człowiek to by ciebie nie zrobił
Frreddy K / 193.243.147.* / 2011-03-03 09:46
Słuchaj no ty brakujące ogniwo w teorii Darwina posuwasz się za daleko mięszając w polemikę osoby trzecie, do takiego poziomu się nie zniżę, ale to utwierdza mnie tylko w przekonaniu o wysokim stopniu twojej infantylności i braku argumentów merytorycznych. Spakuj tornister dopij mleko i marsz do szkoły
squun / 83.17.49.* / 2011-03-03 10:03
odpowiedziałem tylko na twoim poziomie a szkołę to skończyłem już dawno temu, ale ty widać nie skoro tylko o tym potrafisz mówić
Frreddy K / 193.243.147.* / 2011-03-03 10:11
Mój poziom nie uderzał w osoby postronne więc nie ma porównania, i nie chciałbyś bym zaczął to czynić... poza tym uważam, że dalsza dyskusja jest pozbawiona sensu
squun / 83.17.49.* / 2011-03-03 10:42

dalsza dyskusja jest pozbawiona sensu


od początku była, bo zamiast rzeczowej odpowiedzi zacząłeś wyzywać
polakkredytwpln / 94.230.22.* / 2011-03-03 08:33
Zasada jest prosta - bierzesz kredyt w walucie w której zarabiasz.!!!
Sami podpisaliście umowy w których niby płacicie raty w obcej walucie a i tak wpłacacie PLN. A teraz się cieszycie , że ktoś wam sierotki pomaga.
Alfista nielogo / 178.36.181.* / 2011-03-03 09:21
Bez ryzyka nie ma zysków. Obecnie ok. 90% spośród tych co wzięli kredyt walutowy w ostatnich latach płaci mniejszą ratę niż gdyby wzięli kredyt złotówkowy. I to pomimo, że w ponad 3/4 przypadków te waluty względem złotówki się umocniły.

Można wybierać pomiędzy niemal pewną wyższą ratą i wyższym kosztem przy długoletniej spłacie, a ryzykiem zawirowań walutowych, które może doprowadzić do tego, że stracimy mieszkanie i jeszcze będziemy musieli dopłacić. Tyle, że to ryzyko jest minimalne.
velandil / 2011-03-03 08:50 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Te "sierotki" nawet z tak gigantycznym spreadem, jaki ma DomBank płacą od kilkunastu do kilkudizesieciu procent niższe raty od rozważnych i romantycznych mędrców, którzy wzięli kredyt w PLN w myśl bzdurnej zasady "bierzesz kredyt w walucie w której zarabiasz".
W przypadku kredytów obowiązuje jedna bardzo prosta zasada: bierzesz kredyt, który Tobie się najbardziej opłaca. A że niektórzy nie potrafią trafnie wybrać najbardziej opłacalnej oferty, bo nie umieją liczyć, to już problem ich samych. Cóż, trzeba było uczyć się matematyki...
midorek / 94.230.22.* / 2011-03-03 10:34
Kredyt w PLN to Wibor teraz 4,15 plus marża 1,6 to jest 5,75.
Jaki cudem Ci w euro wyjdzie mniej przy samym spreadzie 10 % http://www.finanse.egospodarka.pl/54142,Koszty-kredytu-uwazaj-na-spread,1,48,1.html
velandil / 2011-03-03 12:58 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)

Kredyt w PLN to Wibor teraz 4,15 plus marża 1,6 to jest 5,75.

Dobrze zaznaczyłeś - TERAZ. Teraz może się wydawać, że jest idealny okres do wzięcia kredytu w PLN... ALE - nie wziąłeś pod uwagę, że stopy procentowe są na bardzo niskim, wręcz historycznie niskim poziomie i lada chwila wzrosną, a z nimi wzrośnie oprocentowanie kredytu PLN - zobacz sobie zresztą sam wykres: http://tinyurl.com/6agzxgz.
Poza tym nie każdy bank nakłada 10% spread - ofert jest dużo, trzeba wszystkie dokładnie przejrzeć i porównać. Dodatkowo złotówka jest w chwili obecnej dość słaba i w dłuższej perspektywie na pewno się umocni, co spowoduje naprawdę ZNACZNE zmniejszenie zadłużenia w walucie.
Żelazną zasadą zadłużania się w walucie jest to, że najlepiej się zadłużać gdy rodzima waluta jest najsłabsza, bo w dłuższej perspektywie będzie się ona umacniać, a co za tym idzie maleć będzie nasze zadłużenie. Jeśli dobrze się policzy i poprognozuje, to wykorzystując te wahania walut można w odpowiednim czasie przewalutowując kredyt, zyskać nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych! Dlatego wbrew pozorom i temu to rozgłaszają media (dziennikarze to głupcy, którzy zazwyczaj nie mają żadnej wiedzy na temat o którym piszą szczególnie w dziedzinie finansów) teraz jest właśnie bardzo dobry moment na zadłużenie się w walucie.
dragonisko / 94.230.22.* / 2011-03-04 08:46
Lada chwila to przyjmiemy EURO, a jak wiadomo rząd dąży do tego aby przewalutowanie nastąpiło po ok 4 PLN.
velandil / 2011-03-07 13:43 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)

Lada chwila to przyjmiemy EURO

Żebyś się nie zdziwił ;-)
Rząd to sobie może dążyć póki co dokąd chce jeśli chodzi o kurs waluty, jeszcze sporo ludzi się przewinie z różnymi dążeniami zanim wejście do euro będzie faktycznie realne i możliwe "lada chwila"...
velandil / 2011-03-03 13:27 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Przykład do powyższej wypowiedzi dla CHF: w roku 2000 Frank kosztował poniżej 2.50zł, w 2004 przekroczył cenę 3zł, następnie w roku 2008 staniał do niemal 2zł i wreszcie obecnie znow kosztuje powyzej 3zł. Oczywiście wahań tych dokładnie przewidzieć się nie dało, ale można było całkiem łatwo przewidzieć dobry moment do przewalutowania - z CHF na PLN gdy frank był tani, a następnie spowrotem z PLN na CHF gdy frank był drogi. Widać nawet charakterystyczne okresy dla zmian - 2000 -> 2004 -> 2008 -> 2011, czyli co 3-4 lata CHF osiąga na zmianę swoje minima i maxima. Nie trzeba być wróżką, wystarczy uważnie obserwować rynek. Wszystko zależy od tego, czy kredyt traktuje się jako inwestycję (w końcu inwestujemy, bo nabywamy nieruchomość) czy jako przekleństwo i krzyż, który jak Syzyf będziemy dźwigać na plecach do końca życia.
grin / 83.24.216.* / 2011-03-07 22:02
w końcu mądra wypowiedz! Szacun man!
e2 / 217.153.72.* / 2011-03-03 08:40
Dzieku wujku dobra rada. Kredyt w PLN to srednio ok 15-20% wyzsze raty.
dragon30 / 94.230.22.* / 2011-03-03 10:13
średnio może być też drożej ok 15-20%
Marek2221 / 148.81.172.* / 2011-03-03 08:06
Dlaczego u wszystkim spready miałyby obniżyć się proporcjonalnie. Przecież te wyliczenia to jakieś głupoty. Skoro jest bank, który ma niskie spready to ta zmiana nie wpłynie na niego tak bardzo.
zdzichu12 / 87.204.99.* / 2011-03-03 08:00
O Pawlaczek się rozkręca, szkoda że tylko pewnie przed wyboram.
httrh / 193.243.147.* / 2011-03-03 07:53
czytaj dokładnie ranking i nie pyskuj :)
"Multibank i mBank"
SHADY78 / 62.87.169.* / 2011-03-03 07:43
Obliczenia własne!!! A czy autor poświecił czas i sprawdził przekrety BPH który wciagnał GE Money bank i widełki spreadowe przesuwa jak mu sie podoba co drugi mieciac!!!

Najnowsze wpisy

Kredyty gotówkowe - najlepsza oferta: