Stoik :)
/ 79.188.94.* / 2011-06-28 14:25
Też mam kredyt w CHF. Wziąłem w 2006 na 15 lat z malejącymi ratami i nie narzekam. Przez 2,5 roku, jak frank malał, zarabiałem miesięcznie na niższej racie 300- 500 zł. Teraz trochę dopłacam. Bywa, ryzyko kursowe. Per saldo i tak dużo taniej niż w złociszach, a inflacja jest cały czas i raczej ostatnimi laty rośnie, więc stopy % w PRLbis będą rosły. Malkontentom podpowiadam, że mogą założyć bank i też się obłowić na różnicy kupna - sprzedaży, a jak nie mają tyle kapitału i/lub iskry Bożej, to na takiej samej zasadzie można handlować pietruszką .