Pilsener
/ 2008-06-06 12:06
/
Sofciarski Cyklinator Parkietów
Chodzi o nabijanie kabzy - gdyby chodziło o bezpieczeństwo, to np. fotoradary byłyby oznakowane i widoczne z daleka. Poza tym TYLKO kwestia odpowiedzialności może mnie skłonić do bezpiecznej jazdy, a nie mandaty. Myślicie, że jadąc zgodnie z przepisami nikogo nie potrąciłem? Ale po co mam dbać o bezpieczeństwo pieszych, skoro to inni kierowcy płacą za ich leczenie? Dopóki sprawcy nie będą odpowiadać za wypadki, które powodują dopóty nie będzie bezpiecznie na drogach. A spróbuj wyegezkować na drodze cywilnej odszkodowanie w tym kraju! Średnio 830 dni sprawy, następnie musisz znaleźć majątek sprawcy i wskazać go komornikowi. Komornik oczywiście pobierze opłatę z góry, a nalezności nie ściągnie, bo sprawca jest w ciąży, bezdomny, bezrobotny, za młody, za stary, emeryt, rencista, inwalida, chory albo łysy czy kulawy.