Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Ratingi Niemiec i Francji pod presją. Winne banki

Ratingi Niemiec i Francji pod presją. Winne banki

Wyświetlaj:
Jedutek / 89.151.36.* / 2011-10-18 16:30
Smiech na sali...wszyscy zbankrutuja i 3 wojna swiatowa gotowa...moze Nostradamus i Majowie to przewidzieli buahahahha
bananewa / 2011-10-17 14:26 / Bywalec forum
Może te agencje to zwykłe rat'y
strachy na lachy / 195.117.255.* / 2011-10-17 14:02
jak obnizyli rating Usa to też nic sie nie stało EUROZONE RULEZ !!!!
nadiasss / 2011-10-17 13:57
media chyba za bardzo pompują te informacje do publicznej wiadomości...
njliber / 178.42.255.* / 2011-10-17 13:41
Może po prostu niech wreszcie upadnie ten co powinien upaść, może czas wrócić do zdrowego rozsądku, skoro dotowanie finansistów nowymi pieniędzmi kosztem podatku inflacyjnego jednak nie zdziałało keynesowskich cudów?
animeks / 93.154.159.* / 2011-10-17 13:16
Agencje ratingowe chyba oszalały, sieją panikę tylko i nic z tego nie wynika
Gorr / 79.190.156.* / 2011-10-17 12:47
Jedno mnie zastanawia dosyć mocno - owszem własność prywatna jest najbardziej efektywna. Pytanie tylko czy dotyczy to także banków? Kryzys zrodziły właśnie banki prywatne w swojej niepohamowanej żądzy zysku, bo właśnie takie zyski dawały machinacje hipoteczne w USA. I tu pytanie np. do pana Balcerowicza - jak to korygować? Proszę tez zwrócić uwagę na komfortową sytuację banków - rządy nie pozwolą im upaść, a jakby to była prywatna firma produkująca np. farby i lakiery? Tu się zgadzam z Oburzonymi, że trzeba coś z tym zrobić, pytanie jak?
Elendir / 2011-10-17 14:50 / Łowca czarownic
Nie sądzę by państwowość banków stanowiła tu jakiekolwiek zabezpieczenie. Istotniejsze jest by oddzielić banki depozytowe od banków inwestycyjnych. Z limitami możliwych transakcji banków depozytowych z innymi (podstawową ich funkcjąze zgromadzonych środków ma być udzielanie kredytów).
njliber / 178.42.255.* / 2011-10-17 13:42
Banki prywatne mają licencję od państwa na tworzenie nowego pieniądza kosztem podatku inflacyjnego, to ma tyle wspólnego z własnością prywatną co złodziejstwo.
njliber / 178.42.255.* / 2011-10-17 13:45
Przy okazji, polecam www.mises.pl, skoro zadajesz pytania to masz szansę jeszcze coś zrozumieć.
Elendir / 2011-10-17 14:44 / Łowca czarownic
Na tej zasadzie każda pożyczka tworzy pieniądz. U tego co pożyczył (gdyż teoretycznie ma środki w postaci pożyczki) i u tego co się zadłużył (gdyż otrzymał gotówkę). Można to zrobić bez licencji państwa. I nie nazwałbym tego złodziejstwem. Nie chcesz - to nie pożyczaj.
@@@ / 89.68.115.* / 2011-10-17 15:27
Mozesz troche jasniej?
Czy wg ciebie jak ja swoje 1000 zl pozycze bratu to tez tworze pieniadze?
W jaki sposob?
Elendir / 2011-10-17 16:27 / Łowca czarownic
Jaśniej to może napisz dlaczego jak bank weżmie depozyt od Twojego ojca 1000 PLN i pożyczy Twojemu bratu 1000 PLN to nazwiesz to tworzeniem pieniądza kosztem podatku inflacyjnego i złodziejstwem, a w przypadku gdybyś to Ty, to samo 1000 PLN pożyczył od ojca, a następnie pożyczył je bratu to już wszystko byłoby OK.

Czy widzisz różnicę między podażą pieniądza a samym pieniądzem? Oraz jak niby bank zarabia na inflacji?
ajhbergen / 2011-11-09 18:19 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Jesli bank dostanie 1000 zl w depozyt to moze udzielicc dodatkowego kredytu na 10000 zl.
@@@ / 89.68.115.* / 2011-10-17 17:56

Jaśniej to może napisz dlaczego jak bank weżmie depozyt od Twojego ojca 1000 PLN i pożyczy Twojemu bratu 1000 PLN to nazwiesz to tworzeniem pieniądza

Dlatego ze bank tych pieniedzy mojego ojca nikomu nie pozycza bo one nadal leza na jego koncie.
Ten co przyszedl do banku po kredyt dostaje pieniadze stworzone przez bank.

a w przypadku gdybyś to Ty, to samo 1000 PLN pożyczył od ojca, a następnie pożyczył je bratu to już wszystko byłoby OK.

Oczywiscie ze byloby Ok bo ani ja ani moj ojciec tych pieniedzy nie ma, bo ba je moj brat.
W tym przypadku nikt pieniedzy nie stworzyl.
Elendir / 2011-10-17 18:04 / Łowca czarownic

Dlatego ze bank tych pieniedzy mojego ojca nikomu nie pozycza bo one nadal leza na jego koncie.

A to dobre. Pieniądze leżą na koncie.

Ten co przyszedl do banku po kredyt dostaje pieniadze stworzone przez bank

Bank dodrukował gotówkę? A może ją po prostu stworzył? Jeszcze lepsze.
@@@ / 89.68.115.* / 2011-10-17 18:32

Bank dodrukował gotówkę?

Ty biedaku pewnie myslisz ze jedynie gotowka to pieniadze.
Idz ie doucz zanim zaczniesz dyskutowac na tematy ktorych nie znasz.
No chyba ze jestes zwyklym prowokatorem.
Tak czy tak nie ma z kim rozmawiac.
Elendir / 2011-10-17 22:31 / Łowca czarownic
Jako autor tego przykładu wydaje mi się że mam podstawy twierdzić że chodziło w nim o pożyczkę gotówkową która od razu została skonsumowana poprzez wybranie gotówki.

Czyżby ten prosty przykład podważył Twoje rozumowanie?
@@@ / 89.68.115.* / 2011-10-17 22:51
Czlowieku skup sie.
napisales:

A to dobre. Pieniądze leżą na koncie.

Czyli twierdzisz ze jak wloze na swoje konto gotowke to jak bank ja komus pozyczy to ona z mojego konta zniknie?
Czyli jak przyjde do banku po swoje pieniadze to ich nie dostane bo juz zostaly komus pozyczone?
Co za bzdury.
Tak jak to ponizej.

Bank dodrukował gotówkę? A może ją po prostu stworzył? Jeszcze lepsze.
Elendir / 2011-10-18 12:32 / Łowca czarownic
Zacznijmy od podstaw. Gotówka nie leży na koncie w banku. Bank puścił ją w dalszy obrót zostawiając sobie tylko bardzo nieznaczną jej część do bieżącej obsługi. A ponieważ ma wielu depozytariuszy, to jak jeden z nich przyjdzie to ta niewielka część z każdego depozytu umożliwi bankowi wypłatę pieniędzy. Natomiast żaden bank nie byłby wstanie wypłacić gotówki wszystkim depozytariuszom jakby sobie tego nagle zażyczyli.

Wydawało mi się że takie podstawowe informacje o funkcjonowaniu banków są powszechnie znane. Jak widać nie. Tylko dziwi taka ignorancja u osoby która ma zapędy do pouczania innych.
@@@ / 89.68.115.* / 2011-10-18 15:13

Tylko dziwi taka ignorancja u osoby która ma zapędy do pouczania innych.

Mam wrazenie ze pisze pan o sobie.

Bank puścił ją w dalszy obrót zostawiając sobie tylko bardzo nieznaczną jej część do bieżącej obsługi.

Puscic to ten bank moze tylko smroda.
Bank niczego nie puszcza tylko ta gotowke traktuje jako obowiazkowa rezerwe a kredyty daje w wysokosci 10-30 razy wiekszej a wiec efektywnie kreujac w ten sposob pieniadze.
O tym piszemy ale pan jak zwykle gra glupa i udaje ze rzeczywistos nie istnieje.
Elendir / 2011-10-18 16:29 / Łowca czarownic

Bank niczego nie puszcza tylko ta gotowke traktuje jako obowiazkowa rezerwe a kredyty daje w wysokosci 10-30 razy wiekszej a wiec efektywnie kreujac w ten sposob pieniadze.

Proszę obejrzeć sobie publikowane sprawozdania finansowe banków. Może prosta obserwacja iż co do zasady wartość udzielonych kredytów nie jest 10-30 razy większa od wartości wpłaconych depozytów skłoni do odrobiny refleksji nad zasłyszanymi gdzieś hasłami i zakończy bezrozumne ich powtarzanie.
@@@ / 89.68.115.* / 2011-10-18 16:56
Co ma sprawozdanie finansowe banku z zasada kreowania przez banki pieniadza?
Niech pan juz przestanie zaklinac rzeczywistosc bo sie pan osmiesza.
Zaraz pan nam tu napisze ze banki pozyczaja pieniadze jedynie z depozytow.
Wtedy sie pan dopiero osmieszy.
Elendir / 2011-10-18 22:26 / Łowca czarownic

Co ma sprawozdanie finansowe banku z zasada kreowania przez banki pieniadza?

Sądząc z tonu dalszej wypowiedzi nie oczekujesz odpowiedzi na to pytanie, pomimo że zupełnie nie rozumiesz tej kwestii.

Nie starasz się zrozumieć myśli rozmówcy, a jak kończą Ci się argumenty to próbujesz prowadzić dyskusję poprzez niemerytoryczne stwierdzenia i dywagacje nijak się mające do stanowiska rozmówcy. Dyskusja z Tobą nie wnosi żadnej wartości i szkoda na nią czasu.
@@@ / 89.68.115.* / 2011-10-19 01:06

Dyskusja z Tobą nie wnosi żadnej wartości i szkoda na nią czasu.

Juz dawno mialem to o panu napisac ale wydawalo mi sie ze inni cos z tej wymiany wyniosa ale widze ze dalej juz pan sie nie chce osmieszac.

Na zakonczenie zadam panu pytanie.
W jaki sposob w tym sprawozdaniu bankowym rozrozni pan pieniadze stworzone w postaci kredytu a nastepnie zlozone w banku jako depozyt?
Czy one sa kredytem czy depozytem?
Elendir / 2011-10-19 13:39 / Łowca czarownic
Co wypowiedź to "lepsza".

Szkoda że w rzeczywistości nie można wymienić kredytu na jakieś dobra, tylko potrzebny jest do tego pieniądz.
@@@ / 89.68.115.* / 2011-10-19 13:50
Kolejna nic nie wnoszaca wypowiedz czlowieka ktory albo niewiele wie na temat albo jest zwyklym prowokatorem.

Szkoda że w rzeczywistości nie można wymienić kredytu na
jakieś dobra, tylko potrzebny jest do tego pieniądz.

A te dobra to za co sie kupuje a muszelki?
Elendir / 2011-10-19 16:19 / Łowca czarownic
Nie liczyłem że ją zrozumiesz.
@@@ / 89.68.115.* / 2011-10-19 21:02
Ja od dawna nie licze ze ty cos rozumiesz.
houhouhou / 156.17.18.* / 2011-10-17 12:17
A gdzie były te agencje - z założenia monitorujące i ostrzegające - w 2007, 2008 i 2009 roku? Dlaczego wtedy nie "zauważały", że źle się dzieje? Dlaczego? Bo g... tak naprawdę potrafią w sferze przewidywania. Swoje decyzje opierają na stanie aktualnym, a to potrafi każdy. Najniższy rating mają dzisiaj właśnie agencje ratingowe ! I prawdę mówiąc ich zdanie nie powinno być już nawet publikowane !
ajhbergen / 2011-11-09 18:25 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Byla szansa wykonczyc raz na zawsze agencje ratingowe za oszustwo i manipulace - kiet daly rating AAA na mortgage-backed securities i zlozone produkty finansowe na nich oparte. Agencje twierdza, ze tylko doradzaja, nikogo zas nie zmuszaja, zeby sie do ich rad stosowal. De acto zas manipulua rynkami na zasadzie psychologii tlumu. Inwestor wie, ze klamia, ale wie tez, ze inni dostosuja swoje inwestycje do ratingow. Bo ci inni, jak on, tez boja sie pozostalych. Z wynurzen jednego z bylych dyrektorow Moodiego wiemy, ze agence daja dobre ratingi tym firmom, ktore zaplacily wieksza skladke na ich utrzymanie. Kto wie, czy np. skarb Francji ich nie dofinasowuje, za co Francja ma niezasluzenie AAA!
prawdatowolnosc_bloog_pl / 2011-10-17 11:51
Może to będzie jakiś wstęp do nawrócenia zdemoralizowanych socjalkomunistów na wolny rynek. W końcu ile można generować bezrobocie i nieudolność w celu osiągania własnych politycznych korzyści. Wszystko ma swoje granice.

Najnowsze wpisy