Kiepas nie jest żadną rewelacją tego portalu. Wręcz odwrotnie. Ilość nietrafionych przez niego prognoz jest największa spośród piszących tu anali a skala braku wyczucia rynku wręcz przerażająca, niemal tragikomiczna. Regularnie czytam wszystkie komentarze giełdowe anali na tym portalu (tak trochę dla zabawy, bo pożytku z tych fałszywych proroctw za wiele nie ma) jeszcze od czasów hossy i mogę to stwierdzić z całą odpowiedzialnością.
Generalnie problem Kiepasa jest taki jak większości anali technicznych: absolutne uzależnienie się w swych ocenach jedynie od tego co widać na wykresach, tak jakby rynek kierował się tylko tym. Tymczasem tak wcale nie jest, czynniki wpływające na rynek są dużo szersze - fundamenty, zagrywki selektywnego krótkotrwałego kapitału spekulacyjnego itd. Kiepas w zasadzie to olewa a więc jego obraz jest zawężony i tym samym zafałszowany.
Efakt jest taki, że to co pisze Kiepas można sprowadzić do mniej więcej takiego prostackiego schematu wyciągania wniosków: rośnie w USA, będzie rosło więc u nas. Spada w USA, będzie spadać u nas. Tylko do takiego wyciągania wniosków mogłoby być zdolne nawet dziecko. Po co nam Kiepas do takiego czegoś.
Inny równie częsty schemat rozumowania Kiepasa to: rośnie u nas, będzie więc rosło dalej. Spada u nas - zaraz przestanie spadać i i tak będzie rosło.
To niespełniony zaklinacz wzrostów, które nie przyszły, gdyż od 1,5 roku coraz bardziej spadamy do dna a nie rośniemy. On nawet wtedy kiedy spadamy pisze, że zaraz zaczniemy rosnąć. Dlatego Kiepas ma tak wiele nietrafionych prognoz, bo ciągle szuka argumentów za wzrostem, nawet jak spada.
Po 2 latach czytania komentarzy anali na tym portalu i codziennym porównywaniu tego dla zabawy z rynkiem mogę powiedzieć, że najbardziej sprawdziło się to co pisała tu Katarzyna Siwek. Wtedy, gdy byliśmy dopiero w pierwszej połowie bessy i wszystkie zupełnie nie czujące rynku tutejsze anale twierdziły, że to tylko przejściowe chwilowe spadki, ona jako jedyna wbrew większości konsekwentnie pisała, że będzie to długotrwały trend spadkowy. I tak naprawdę jako jedyna na tym portalu z grona anali wtrafiła z długoterminową prognozą na temat rynku. To co widać dziś jest tego ewidentnym potwierdzeniem. Twarde fakty rzeczywistości zweryfikowały jej prognozy jako trafne. Kto nie wierzy niech prześledzi jej komentarze z okresu ostatniego 1,5 roku. Ja czytałem je wszystkie na bieżąco, tak samo jak komentarze Kiepasa.
I piszę to mimo to, że nigdy nie byłem jej specjalnym wielbicielem. Tak jak większość anali wypisuje ona czasem dziwaczne rzeczy i popełnia komiczne rozumowania, lub zbytnio uzależnia się od tego co chwilowo dzieje się na wykresach. Ale to co jej się należy trzeba jej oddać.