Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Referendum edukacyjne. PO ostro o pomysłach PiS: to wrzucanie wstecznego biegu

Referendum edukacyjne. PO ostro o pomysłach PiS: to wrzucanie wstecznego biegu

Wyświetlaj:
rembert2 / 2013-11-07 15:54 / Tysiącznik na forum
Strata dla kraju sa dalsze rzady PO
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
anty(nie)rząd / 83.7.45.* / 2013-11-07 15:33
Ja poszedłem do szkoły od 6 lat w 1972 roku, było nas na ok 90 uczniów chyba 5, cała piątka dostawała regularnie świadectwa z paskiem, mało kto wiedział że poszli rok wcześniej do szkoły, nikt nie dawał dodatkowej kasy, nie sprawdzał wysokości pisuarów. Ale to rodzice wspólnie z nauczycielami decydowali czy ich pociecha jest gotowa do szkoły czy nie. Wychodzi że IV RP jest bardziej totalitarna niż PRL.
jt / 78.10.108.* / 2013-11-07 15:53

. Ale to rodzice wspólnie z nauczycielami decydowali czy ich pociecha jest gotowa do szkoły czy nie.

I komu to przeszkadza obecnie?.Człowieku nie rozumiesz że teraz to będzie oblig,nie decyzja rodziców?.
~~xyz / 151.88.22.* / 2013-11-07 15:22
Panie Szejnfeld pan powinien się wziąć do uczciwej pracy, a nie robić p********* w fotel
infolinka / 2013-11-07 15:17
Nie ma znaczenia jaki system edukacyjny przyjmiemy i nie ma znaczenia czy obowiązkiem edukacji obejmiemy 6-cio latki czy dopiero 10-latki, jeśli wynikiem procesu ogólnodostępnej edukacji nadal będzie dostarczenie kolejnego pokolenia bezrobotnych lub emigrantów zarobkowych.
jt / 78.10.108.* / 2013-11-07 15:16
Ciekawy artykuł zamieściła w czerwcu "Rzeczpospolita".
"Tylko w 13 z 27 krajów Unii Europejskiej sześciolatki obowiązkowo chodzą do szkoły. Pozostałe kraje zostawiają decyzję rodzicom.

Rząd, forsując reformę obniżającą wiek szkolny, przekonuje społeczeństwo, że robi to dla dobra dzieci, bo im wcześniej rozpoczną one szkolną edukację, tym lepsze potem osiągają wyniki w nauce. Niespełna trzy tygodnie temu minister edukacji Krystyna Szumilas stwierdziła na antenie TVP, że powszechny obowiązek szkolny dla sześciolatków jest normą w większości krajów Unii Europejskiej. Normą, którą wymusił rozwój cywilizacyjny świata. Problem polega na tym, że wszystkie te tezy mijają się z prawdą....
Okazuje się, że niezależnie do tego, czy dziecko rozpoczęło szkołę i naukę czytania w wieku 5, 6 czy 7 lat, w wieku lat 9 ich umiejętności zrównują się, bo dzieci starsze, później rozpoczynające edukację, szybciej chłoną wiedzę.

Potwierdzają to także inne obserwacje przeprowadzone w USA. – Przewaga wynikająca z wcześniejszego rozpoczęcia nauki czytania jest krótkotrwała. W wieku 8 lat te dzieci, które zaczęły czytać później, nadrabiają zaległości – pisze Sharp.....
Jedyna korzyść, którą wymieniają naukowcy w odniesieniu do obniżenia wieku szkolnego to stabilizacja systemu emerytalnego. Ludzie po prostu szybciej wchodzą na rynek pracy i zaczynają płacić podatki oraz składki emerytalne.....
W dyskusji o wieku szkolnym, która regularnie toczy się w Wielkiej Brytanii (tam pojawiają się głosy o jego podniesieniu), prof. Greg Brooks, ekspert z zakresu edukacji Uniwersytetu w Sheffield, stwierdził, że obecne systemy edukacyjne kładą zbyt duży nacisk na edukację małych dzieci, wysyłając do szkół także te, które nie są przygotowane do nauki. Zaznaczył, że szczególnie ceni sobie system węgierski, który decyzje o posłaniu dziecka do szkoły uzależnia od jego gotowości szkolnej. W Polsce po reformach przygotowanych przez duet Szumilas–Hall takie pojęcie przestało istnieć."
Więcej na ten temat:
http://www.rp.pl/artykul/1024649.html?p=1
dgen / 2013-11-07 15:07 / Tysiącznik na forum
pan poseł nie wie o czym mówi....
przedwojenny maturzysta biegle władał dwoma nowożytnymi językami obcymi, czytał w oryginale owidiusza i inne klasyczne dzieła starożytne (greka, łacina), prowadzić mógł dyskursy na temat ekonomii, polityki, sztuki i stosunków międzynarodowych - to była elita, która z powodzeniem mogła zajmować niższe i srednie stanowiska urzędnicze. Ale wtedy w szkołach uczyli profesorowie a nie ludzie , którzy każą do siebie mówić "profesor".
Jeszcze w połowie lat 50-tych aby uzyskać maturę trzeba było zdać ustnie i pisemnie egzamin ze WSZYSTKICH przedmiotów, których uczyło się w liceum !!!!!!!!!! Ale było to już ostatni powiew "przedwojnia". Potem było już tylko gorzej.
Jeszcze w lat ch 90-tych aby zostać magistrem należało zaliczyć jakieś 50-60 egzaminów i napisać pracę magisterską ślęcząc tygodniami w bibliotekach i robiąc notatki na wykładach. Potem nadeszła era internetu, kserowanych notatek i innych narzędzi prowadzących do zdebilenia absolwentów.
Gwoździem do trumny była możliwość otwierania w każdym powicie tzw. "szkół wyższych" - gdzie student był klientem, który za odpowiednie wynagrodzenie musiał. bez względu na swoje predyspozycje, otrzymać produkt w postaci dyplomu licencjata.
Mamy więc w RP milionowe rzesze ułomnych intelektualnie absolwentów z "wyższym" wykształceniem, którzy dysponują wiedzą ogólna na poziomie ucznia klasy 8-mej z lat 80-tych.
Osobnym problemem jest kadra zatrudniona w szkolnictwie, dla których szkoła to przede wszystkim miejsce ich pracy, gdzie uczeń jest tylko dodatkiem.
Tu, panie pośle jest sedno problemu a nie przymierzanie 6-cio latka do pisuaru, który zaczyna się na wysokości jego twarzy. I w dodatku tłumaczyć to "postępem" to już zupełna głupota.

No ale czego się można spodziewać po partii, gdzie spora część członków ma jedynie podstawówkę zaliczoną.
mmar / 149.156.205.* / 2013-11-07 15:06
pis ma te sama zasade co w komunie im g;upsze spoleczenstwo tym wiecej osob uwierzy w wybuchajaca podczas gotowania parowke i zaglosuje na siewcow teorii spiskowych, bo przeciez jesli komus sie udaje normalnie zyc to na pewno zlodziej, komuch, zyd itd..., bo przeciez nie mozna byc normalnym pracowitym czlowiekiem - nie sluchajacym radia maryja - zatem pozbawionym zbednych kompleksow
jt / 78.10.108.* / 2013-11-07 15:22

zatem pozbawionym zbednych kompleksow

Ty się za takiego uważasz?.Przecież z Twojej wypowiedzi aż kipi od kompleksu PiS-em.
kbx / 193.239.125.* / 2013-11-07 15:02
Dzieciaki zaczną szybciej pracować i szybciej odprowadzać składki. O to prawdopodobnie chodzi. Ale to za mało na usprawnienie systemu emerytalnego. Gdzie likwidacja ogromu przywilejów dla niektórych grup? Gdzie likwidacja OFE, w których wąska grupa cwaniaków pobiera takie prowizje, że głowa mała. ZUS to dobra instytucja, dziura w kasie która u nich zieje wynika z prostej lini z części składki przekazywanej do OFE żeby kolesie Tuska i Rostowskiego mogli trzepać kasę na obracaniu pieniędzmi zarobionymi przez obywateli.
sisley / 213.77.28.* / 2013-11-07 14:15
Panie Szejnfeld,

Wciskanie kitu i okradanie dzieci z dzieciństwa aby szybciej zaczeły pracować na darmozjadów to polityka najbardziej perfidna z perfidnych. Najpierw uporządkujcie sprawę zasad przechodzenia na emeryturę tak aby to był system jasny i sprawiedliwy. Co trzeci 50-latek pracuje, zatem pytanie brzmi: KIM SĄ CI DWAJ CO NIE PRACUJĄ I NA POSDTAWIE CZEGO? Niech oni się wezmą za robotę a dzieciak niech się bawi z babcią !!!!Pan możesz swoje dzieci pędzić do roboty od urosdzenia ale war od nie swoich dzieci.
pool234 / 193.111.166.* / 2013-11-07 14:07
dlaczego Polacy nie mogą sami decydować o tym kiedy posyłać własne dzieci do szkoły czy je szczepić itd ? Moje dziecko nie jest własnością państwa
Lekarstwo na Państwo - napalm / 88.199.162.* / 2013-11-07 15:04
jak Państwo uchwali że twoje mieszkanie jest jego własnością to będzie jego własnością, dziecko tak samo.
XXXY / 83.23.180.* / 2013-11-07 13:56
Więc obecne sześciolatki o rok wcześniej będą bezrobotni i o rok dłużej będą czekać do emerytury.
jesscia / 83.31.108.* / 2013-11-07 13:44
Trzeba być idiota żeby nie wiedzieć że polskie szkoły nie są przygotowane na takie przedsięwzięcie. Czy Szejnfeld sam wyhodowany pod trzepakiem ubabrany w aferę Chlebka i Zbycha z Rychem nie wie jak wygląda przeciętna polska szkoła na prowincji? Wie. Ale teraz znęca się nad biednymi maluchami i ich rodzicami. 6 letni dzieciaczek jak w koreańskim łagrze ma wychodzić do szkoły zimą po ciemku i wracać po ciemku bo kto go odbierze? W szkołach gdzie nie ma infrastruktury często zagrożonych bandytyzmem i itd... Szumilas, Szejnfeld, Kopacz i całej tej bandzie pasowałby mundur z żółtą opaską na ramieniu, pejcz w łapie i wrzask, trzaskanie kopytami i rue, rhaus. Poesesmańska hołota!
chodzi tylko o to / 79.185.180.* / 2013-11-07 13:44
SZEŚCIOLATKI MUSZĄ PÓJŚĆ WCZEŚNIEJ DO SZKOŁY, ABY ZAROBIĆ SZYBCIEJ NA DŁUGI ZACIĄGNIĘTE PRZEZ OBECNY RZĄD.
condor11 / 83.27.235.* / 2013-11-07 13:32
Totalna demagogia Szejnfelda i jego spolki....
Hiszpania - 6 lat
Wlochy - 6 lat
Portugalia - 6 lat

i co wynika z dostosowania do tej nowoczesnej europy bankrutow???? Panie Szejnfeld?????
Szwecja 7 lat i ja chcialbym zyc w szwedzkiej zeczywistosci...... i nie dostosowywac sie do nikogo.....
bsf / 46.45.103.* / 2013-11-07 13:27
Największym szkodnikiem Polski i Polaków to "żondy" nieudaczników i cwaniaków z PO. To ci ludzie niedouczeni chciwi i pazerni doprowadzili Polskę do zapaści finansowej a Polaków do ubóstwa teraz chcą aby dzieci szescioletnie spłacali długi zaciagniete w wyniku niefrasobliwości spólki T&R
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy