po co te cyrki,jak o emerytury to nikt nie pytał się ludzi tylko komorek lekką rekką podpisał to co donaldzio mu podsunął ,a przecież od tego zależał awans tuska =głupi ten bronuś ,oj głupiutki.Ale ludzie to zapamietali do wyboroów i pozwolili mu zmienić pracę .PO te jowy ?Na żadne wybory juz nie pójdę i tak mówia moi znajomi

Odnoszę się do postu poniżej:
JOW - ponad 50% poparcia i zmiana ordynacja umożliwiająca odwołanie posła przez okręg wyborczy w którym został poseł wybrany.
Finansowanie partii - pytanie powinno być sformułowane tak
"Czy jesteś za finansowaniem partii przez podatników( czyli budżet państwa) i skarb państwa ( czyli podmioty państwowe w jakiejkolwiek formie one by nie były - spółki, państwaowe zakłady itd... )
Niejasności podatkowe są rozstrzygane na korzyść podatnika jako osoby fizycznego z pominięciem formy osoby prawnej ( tu kombinują najwięcej i najmniej płacą podatków )
Najlepszy byłby zgodny z konstytucją "równy podatek dla wszystkich osób fizycznych i obrotowy dla podmiotów prawnych gdyż kombinują z wykazywaniem strat aby obniżyć kwotę opodatkowaną. Równy to znaczy, że banki, ubezpieczyciele, korporacje, markety z organizacjami wyzaniowymi włącznie. Nikt nie zabrania prowadzić działalności gospodarczej ale obecnie najbogatsi nic nie płacą jeszcze wyciągają kasę z budżetu np. organizacje wyznaniowe.

Nie idę na referendum z tymi pytaniami - są nie precyzyjne. JOW tak ale posłem zostaje człowiek z ponad 50% poparciem w okręgu i z możliwością odwołania go, żeby nie był przyspawany do stołka na cztery lata. Głosuje inaczej niż w jego programie to wylot z sejmu. Nie finansowanie partii dotychczasową formą - jaka w zastępstwie nie sprecyzowane czyli może to być ZUS, może spółki skarbu państwa itd...
Rozstrzyganie przepisów na korzyść podatnika - wykładnia jest jasna tylko interpretacje odmienne w zależności od US więc nic się nie zmieni. Mam w (_._) takie referendum rozpisane pytaniami przygotowanymi przez zdrajców i aferzystów.

napisali 100 mln - skąd te obliczenia , poproszę o kosztorys. Finansowanie referendum nie jest tajemnicą dlatego powinno być rozpisane na poszczególne elementy referendum :
- koszt lokali ( są państwowe więc i tak utrzymywane przez podatników czyli 0 zł )
- komisje 27 tys razy 8 miu członków jak w przypadku prezydenckich wyborów to 27000 x 1340 zł = 36,2 mln ( członkowie to urzędnicy państwowi czy partyjni więc nie powinni nic otrzymywać bo to ich obowiązek lub bez wynagrodzenia charytatywnie w swoim przecież szczytnym celu )
- listy wyborcze i karty. 30 mln kart po 20 gr za sztukę to 6 mln, 1 mln list po 30 gr za sztukę to 300 tys zł. ( 20 i 30 gr za sztukę przy takiej ilości to i tak policzone z dużą górką )
- Transport kart i list 2 mln
Razem 44,5 mln zł - to co kosztuje w tym referendum aż 55,5 mln zł ????????
Bez kosztów utrzymania komisji referendum kosztuje 6,3 mln zł i tyle powinno to być gdyż urzędasy są po to aby także pracowali przy wyborach gdyż pracują dla państwa a partie i stowarzyszenia delegują swoich mężów zaufania !!!!!

Ciekawe ile zewnętrznych podmiotów zarobi krocie przy obsłudze referendum ? Dlaczego nie można było poczekać by zrobić je wraz z wyborami parlamentarnymi ? Na ten moment nie wiadomo jak mają funkcjonować jednomandatowe okręgi po referendum. W jaki sposób będą wybierani kandydaci w okręgach ? W związku z tym już po referendum trzeba dopilnować by uchwalona ordynacja była rozsądna.
JOW w proponowanej przez RuchJOW formie posiadają dosyć istotną wadę. Pozwala ona na wybór kandydata, który niekoniecznie będzie cieszył się zaufaniem większości społeczeństwa w danym okręgu.
Przy dużej ilości osób startujących w wyborach może dochodzić do sytuacji, że będą zwyciężać ludzie posiadający niezbyt liczny, ale mocno zdyscyplinowany elektorat (tzw. betonowy).Na ten moment JOW-y z matematycznego/statystycznego punktu widzenia to nie system większościowy w danym okręgu a system najliczniejszej grupy poparcia dla kandydata.
Przykładowo przy 10 kandydatach jeden otrzymuje 15% wszystkich głosów pozostali poniżej tego poziomu. [...]

### Post edytowany z powodu złamania regulaminu Forum Money.pl ###

wszystko ładnie - piękne. Ale skoro już organizują referendum, to czy nie warto dodać większej ilości pytań? Np. czy jesteś za przyjęciem uchodźców z Afryki, czy jesteś za finansowaniem In Vitro z budżetu NFZ, czy jesteś za wcześniejszym rozwiązaniem parlamentu, czy krzyże i inne symbole religijne powinny wisieć w miejscach publicznych itd, itp?? Osobiście uważam, że referendum powinno być zarządzane raz w roku i dotyczyć najważniejszych kwestii, bo niby dlaczego "Panowie Posłowie" mają decydować we wszystkich sprawach?

A co to jest 100 mln pln, w 40mln kraju? Biorac pod uwage, ile sie zaoszczedzi na wyborach do kolejnego parlamentu - nie widze problemu.

No to Kukiz do spółki z Komorowskim niech to teraz sfinansują.Jednemu gorzała mózg wypaliła, drugiemu przegrana rozum odebrała a my za te ich szaleństwa będziemy musieli zapłacić.