Jak nie ma z czego? To wobec tego z czego wezmą środki na sfinansowanie Systemu Obrony Przeciwrakietowej oraz jak wyglądają raty spłat zakupionych 100 szt F-16 kilkanaście lat temu? Jak ogromne to są kwoty że aby sprostać wymaganiom USA narzuconym naszemu państwu w zakresie zobowiązań militarnych nasze rządy muszą wydłuzyć tak radykalnie wiek emerytalny aby w ten sposób pozyskać środki na te cele. Po co był rok 1981 i po co bylo oszukiwać naród postulatami stoczniowymi? Tylko po to aby zmienić cele strategii militarno - politycznej oraz aby zamienić starą nomenklaturę na nową która potrafi oszukiwać i okradać naród 100 krotnie skuteczniej i bardziej bezwzględnie od tamtej nomenklatury?

natomiast szary Kowalski---- NIE.
TO JEST TA RÓWNOŚĆ WOBEC PRAWA
SRAĆ NA TAKĄ DEMOKRACJĘ.

no popatrz pierwszy raz w życiu zgadzam się z ogólnopolskim związkiem zawodowym

Ogólnie jestem za podwyższeniem wieku emerytalnego, ale sam zwracałem uwagę od początku na argument jakim posługiwały się mundurówki - nie zmienia się zad gry (prawa nabyte).
Akurat uważałem, że należy mundurówce również podnieść wiek emerytalny, ale fakt jest taki, że społeczeństwo zostało różnie potraktowane - jednym zmienia się zasady gry, a innym nie

Guz, ty jesteś gość !! tobie można rękę podać!!
a Duda?? a Kaczka??a inni??? dużo wrzeszczeli,nic nie zrobili !!! Jeszcze raz!! Guz,masz uścisk mojej spracowanej graby !!

Opozycja w tej sprawie małym palcem lewej nogi nie kiwnie, bo zdaje sobie sprawę że rudy i jego złodzieje z PO zostaną oderwani od koryta najpóźniej z końcem kadencji. Wówczas im taka ustawa będzie na rękę, bo zawsze zostaje dodatkowa kasa, a jakby co to przecież nie oni taką ustawę wprowadzili.
Przypomnijcie sobie obiecanki rudego: podatek Belki - trzeba go znieść, VAT - obniżyć (3x15%), abonament - nie płacić i długo by jeszcze tak wyliczać.
A prawa nabyte? No przecież mundurowi zachowują prawa nabyte. Nawet ten "krawężnik" który rozpocznie pracę w grudniu tego roku prawa nabyte już ma. Pracujący obecnie ze stażem 35 lat pracy praw nabytych nie ma.
A młodzi sprawę olewają, sądzą chyba że ich to nie dotyczy.
Jedyna nadzieja w związkach zawodowych, teraz mają swoje 5 minut, albo całkiem przepadną.