Pomysł jest jeden - likwidacja wszystkich przywilejów emerytalnych tych grup, które nawet złotówki nie wkałdają na swoją emeryture a otrzymuja je w największej wysokości: mundurówka, śedziowie prokuratorzy. Dlaczego ortrzymują ją po 15 latach pracy (wraz ze szkołą) i pobierają przez około 40 lat nadal pracując w budzetówce czasami nawet na tych samych stanowiskach.

Zwiększenie wieku emerytalnego nic nie da gdy nie będzie pracy, a nie będzie bo rozwój cywilizacji sprawia że pracy ubywa, zastepują ludzi maszyny, a w usługach wszyscy pracowac nie moga, no chyba że pójda do mundurówki ale wtedy kto będzie wkłądal na ich emerytury. Wiek emerytalny nie ma nic wspólnego z reformą. Najważniejsze sa okresy skladkowe i zgromadzony kapitał - a tego raczej nie przybędzie, więc Tuskowi chodzi o to by emerytura byla pobierana jak najkrócej - stąd te propozycje. Oczywiście jak najkrócej nie dotyczy uprzywilejowanych oni moga brac nawet 40 lat wyplat emerytur, ale przy takim podejsciu wydłużenie tego wieku na wiele nie pomoże. Zaczęli to wszystko od D...py strony. Najpierw powinni uporzadkowac to co jest a póxniej zobaczyli by że kasy jest wystarczająco dla wszystkich którzy się skaładają na emerytury.

jeśli nie ma polityki rodzinnej ,zdrowotnej to w przyszłości zostaną emeryci i PO bo reszta wyemigruje

jednak poprosimy o 3 prog podatkowy powyzej 50 %.