O sile gospodarki decyduje przemysł, który w Polsce niszczono od 25 lat. Każda reforma w stylu emerytalnej niczego nie zmieni. To tylko przelewanie z jednego naczynka do drugiego i oszukiwanie się, że jest więcej w jednym naczynku. Jak będzie przemysł, miejsca pracy i dochód, to wszystko będzie się ,,kręcić" bez żadnych reform. Fabryki zamknięte, produkcji zero, więc się tylko patrzy jak wykombinować, żeby ludziom zabrać i kupić sobie tzw. elektorat. W powodzenie takich pomysłów jak opodatkowanie zagranicznych korporacji mogą uwierzyć tylko głupi lub naiwni. Jeżeli im się nie będzie opłacać nasz rynek, to się stąd zwiną i ludzie stracą pracę. Tylko własny przemysł i handel są solidną podstawą gospodarki. To co jest u nas, to pudrowany trup, na którym politycy chcą zbijać kapitał, czytaj elektorat. To w nieskończoność trwać nie będzie. Było to wiadome od początku, a teraz zaczyna być bardzo odczuwalne.

Ile ludzi poszło na bruk z powodu polityki byłych prezydentów i premierów, którzy otworzyli nasz rynek na markety i korporacje?

Nie dajmy się zwariować Niemcy pracują do kiedy? najniższa emerytura w euro to chyba nie jest 150 więc Cie eksperci te fundacje finansowane na potrzeby Niemieckiej propagandy niech dadzą spokój

Takie są skutki "rządzenia" przez znachorów, którzy mają "jedynie słuszne poglądy" na wszystko. Dobra zmiana. Damy radę. Tralalala. Ble, ble, ble.

Przymusowi emeryci mogą robić to samo co pan prezydent - pojechać na narty. Zawsze ten czas jakoś minie.

Dziwne jest czemu niektorym tak bardzo zalezy na skluceniu narodu ltory powinien byc jednoscia silny. Lata nie calkiem udolnej wladzy powiekszyly dlug publiczny do ogromnej sumy i nikt nie ponosi za to odpowiedzialnosci.
Teraz mamy nowa wladze wybrana demokratycznie i staraja sie zrobic to co obiecali. Na tych obiecankach wjechali na szczyt wladzy, wiec dajmy im szanse a sami jednoczmy sie i nie pozwolmy robi zametu w naszym kraju. Nie da sie nic dobrego zbudowac jesli bedzie sie niszczyc wszystko co jeszcze sie nie zaczelo. Prosty przyklad, jesli w rodzinie sa cigle klotnie i burdy to w koncu przychodzi policja. Mysle, ze nietrudno wyciagnac wnioski. Niepodleglosc osiagnelismy dzieki nieustannej walce o wlasny kraj. Po roku 1918 cos powstalo, okrojone ale nasze wlasne. Szanujmy to i wysilek tych ktorzy za to polegli. Dajmy tej wladzy mozliwosc pracy i jednoczmy sie patrzac im na rece ale jako jednolity narod ktory jest dumny z bycia polakiem. Nie urzdzajmy burd i protestow ktore nic dobrego nie wnosza. Wiekszosc tych demostrujacych nie bardzo wie o co tak wlsciwie robi szum. Zacznijmy myslec o wszystkich i jednoczmy sie. Pilnujmy naszego kraju i badzmy madrzy. Nie dajmy sie prowokowac, zanim zaczniemy walke o cos, upewnijmy sie, czy to jest prawda i czy napewno mamy racje. Nie bdzmy stadem ale tlumem silnym jednoscia i pewni madroscia. Poprzez ten okres od 1918 roku bylismyu krajem silnym przemyslowo i rolniczo, co mamy teraz po osiagnieciu niby wolnosci? Wolnosc dostali zlodzieje i aferzysci. Zniszczono dorobek narodu rozprzedajac wszystko, poto tylko aby uleglo likwidacji. Popatrzcie trzezwo, wyciagnijcie wnioski. Nietrudno zauwazyc jak w czasie tej wolnosci wolno bylo defraudowac i niszczyc. Jednoczmy sie i badzmy madrzy. Dbajmy o nasz kraj i o nasza dume. Czy napewno wszyscy co wyjechali za praca musieli by wyjechac, gdyby polityka byla prowadzona inaczej?

panie prezydencie
idzie pan w dobrym kierunku bo gdyby pan zwolnił wszystkich emerytów pracujacych na państwowych etatach i pobierających emeryturę i dodatkowo pensje to uwolni pan paręnaście tysięcy etatów dla młodych i dobrze wykształconych ludzi .tu istnieją potężne rezerwy. po co dziadek i babcia blokują etaty w to miejsce młody człowiek utrzyma rodzinę i nie musi szukać pracy za granica .i po to sa potrzebne wcześniejsze emerytury , nie wspmnę że emerytury dla urzedników są za wysoki i nie adekwatne do ich wkładu pracy z jakiej racji ?