- Według danych GUS osoby w wieku przedemerytalnym są najlepiej zarabiającą grupą z przychodami rzędu nawet 6-7 tys. brutto.
O jakim kraju mowa ?.

i po co te idiotyzmy wypisywac!!??

Co maja pracodawcy do mojej emerytury ,mam 50 + i szukam pracy to niech mnie zatrudnia , a nie mlodego stazyste za ktorego placi urzad ,a ja co na smietnik zdechne predzej zanim dostane emeryture , powalony kraj trzeba wyjechac niech jarek z********* i zmienia ustroj?

Jedyne rozwiązanie to wprowadzenie emerytur obywatelskich. Skoro wszyscy płacą podatki to wszyscy powinni mieć tą minimalną emeryturę bez żadnych przywilejów i innych kombinacji. A jak ktoś więcej zarabia to niech sobie sam dodatkowo oszczędza. Tak jest w całym cywilizowanym świecie.

Jakie poparcie mają partie, które myślą, że reprezentują Polaków? Prawie zerowe. Największe poparcie ma PIS - około 9%, a PO poniżej 5% ....oni nikogo nie reprezentują poza swoimi wyznawcami. W ostatnim badaniu tylko 25% chce iść na wybory i z tych 25% około 39% chce głosować na PIS ..... czyli 9% wszystkich badanych.

Co to za bzdury!!! Nie wmawiajcie ludziom, że dopiero po wprowadzeniu reformy zaczną się zwolnienia, To się dzieje od wielu lat i to nie przed emeryturą, ale tuż przed nabyciem prawa do świadczeń przedemerytalnych. Pracodawcy robią do świadomie, pod przykrywką różnej maści "napraw" firm. Bez skrupułów wywalają pełnosprawnych pracowników, bo im się już nie opłaca w nich inwestować i wolą , by utrzymywał ich ZUS

ludzie to barany a dziennikarze to nie ludzie to idioci dzialajacy na zlecenie. Jak dla mnie logiczne jest i wpozadku ze zwolnia starych ktorzy wkoncu pojda na emeryture i beda miejsca wkocnu do pracy dla mlodych i nowych.... Rodzice moi sa juz od 12 lat na emeryturze. Matka pracowala w przychodni jako polozna i co... i kolezanki dalej tam siedza na swoich stanowiskach a byly moze o rok starsze od mojej mamy?..

Zacznijmy od tego że bezsensem było obniżenie o rok wieku, w którym dziecko zaczyna edukację, po drugie, doszły dodatkowe lata (podniesienie wieku emerytalnego). To jedynie wydłużyło czas ludzi na rynku pracy - gdzie kolejne pokolenie nie może do niego wejść. Zamiast 10 lat temu rozpocząć program wzrostu demograficznego, to rządzący zajęli się tym jak jeszcze mocniej doić tych którzy już na rynku są. Więc obniżenie wieku to robienie burzy dla samej burzy, dla porównania przypomnę jak analitycy krzyczeli ile to osób straci prace jak ustanowiony zostanie dniem wolnym od pracy 6 stycznia. A co się okazało? że ludzie w tych dniach robią jeszcze więcej zakupów, bo "nad kupują". Więc może wystarczy już tych analitycznych dyrdymałów.