Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Reforma szkolnictwa PiS. Nowa szefowa MEN podtrzymuje plan likwidacji gimnazjów

Reforma szkolnictwa PiS. Nowa szefowa MEN podtrzymuje plan likwidacji gimnazjów

Wyświetlaj:
anka113 / 178.36.31.* / 2015-11-12 08:17
Czyli kolejne tysiące ludzi (tym razem nauczycieli) powinno już szykować się do emigracji... Lekarze, wykwalifikowani rzemieślnicy, młodzi... teraz jeszcze nauczyciele (pewnie ci najlepsi)... Może od razu zrobić kolejne reformy i wyjedziemy wszyscy - poza rządem. Wówczas będzie się rządzić wspaniale...
JKK2 / 164.127.10.* / 2015-11-12 08:23
a może kochaneńka jest tu interes kościelnych pasibrzuchów to bardzo realne i chodzi o kasę
tomek521 / 91.204.154.* / 2015-11-12 08:15
To jest chore. Szyld niczego tu nie zmieni. Nazwa szkoły też nic nie zmieni. W szkole Podstawowej *8 letniej będzie jeszcze gorzej bo chłopcy 14 letni bedą agresywni wobec 8-10 latków. Bo agresja była jast i bedzie i zadna reforma tego nie zmieni. Zapytajcie młodzież gimnazjalna - czy chcą likwidacji swoich szkół?
Oni nie chcą chodzić razem z maluchami do szkoły.
adf948 / 83.14.187.* / 2015-11-12 08:36
Ja szłam systemem zerówka i 8 klas podstawówki. To był dobry system. Człowiek czegoś się nauczył, a nie biegał i zmieniał szkoły jak rękawiczki. Jak pojawiły się gimnazja zaczął się debilizm. Taki 6 - klasista idąc do gimnazjum czuł się dorosły i co to nie on. Dużą winę ponoszą też rodzice. Wychowanie bezstresowe nie polega ta tym tzw rób co chcesz. Jak nie ma choć trochę narzuconej dyscypliny dziecko głupieje. Nasi rodzice mieli nas 5 i żadnemu z mojego rodzeństwa nie przyszło do głowy, żeby wyklinać nauczycieli, bić rówieśników.
mc5 / 77.253.158.* / 2015-11-12 08:23
Agresja była i będzie ,bo nie ma związku z wiekiem .To wychowanie w domu i problemy rodzinne wpływają na agresje w szkole .
asd729 / 83.7.58.* / 2015-11-12 08:20
no wyobraz sobie pacanie ze jakos to dzialalo przez dziesiatki lat i poziom agresji byl znacznie mniejszy....
inna75 / 79.191.19.* / 2015-11-12 08:15
Już wiadomo, że na nic innego ich nie stać, więc biorą się za rozwałkę szkolnictwa. Będzie tanio, a ciemny naród nie załapie, że nabili ich w butelkę. Gratulacje. Będą igrzyska, a chleba nie będzie.
pissdoradca / 85.254.158.* / 2015-11-12 08:14
Proponuję znieść obowiązek szkolny , jako taki . Zwłaszcza , że niektórzy rodzice już to zrobili indywidualnie , sadząc po ilości błędów ortograficznych w postach młodych internautów .
Kasiula749 / 89.72.18.* / 2015-11-12 08:10
A ja chciałabym, tak bardzo bym chciała przyjść do pracy, uczyć dzieciaki, wpisać do dziennika temat lekcji i wyjść. Przygotować się do zajęć w domu, doskonalić swoje umiejętności, porozmawiać z rodzicami podczas zebrań i tyle.
Dlaczego wciąż dokładają nam tyle tych papierków? Zespołów do spraw różnych? Sprawozdań z działań różnych? Wybrałam ten zawód, żeby pracować z młodzieżą. Zabierzcie nam tę całą resztę! Dajcie nam znów z przyjemnością pracować!
belfer73 / 77.254.174.* / 2015-11-12 08:32
Wykształcony i inteligentny nauczyciel nie powinien mieć najmniejszego problemu z papierkami. Widzę to w szkole u mojej żony. Większość dyplomowanych ma problem z podstawową obsługą komputera, a powinni to robić biegle. Firma w której jestem zatrudniony współpracuje z wieloma szkołami w całej Polsce i zauważyłem , że wykształcenie nie zawsze idzie w parze z inteligencją. Dotyczy to nawet dyrektorów. I jak ma być dobrze w oświacie. Potem taki nauczyciel odchodzi z pracy w szkole i zaczyna decydować o jej losach (czyt. zostaje politykiem).
doris1973 / 150.254.245.* / 2015-11-12 08:05
Ponoć Państwo jest w fatalnym stanie, skąd więc fundusze na te reformy, przecież to kosztuje i to niemałe pieniądze. Dajcie już spokój, raz tak raz tak w głowę można dostać od tego wymyślania przez naszych polityków. Niech w końcu zapewnią nam jakąś stabilizację a nie wieczne kołowrotki. Nic dziwnego że ludzie nie chcą mieszkać w takim kraju i szukają lepszej alternatywy dla siebie i rodziny.
kogiello / 159.205.71.* / 2015-11-12 08:05
żądam obowiązkowych gabinetów higienistek w szkołach państwowych, tak jak to było w latach 90, gdzie regularnie przeprowadzano dzieciom "przeglądy" zdrowotne, personel powinien być jak najbardziej profesjonalny i przyjazny dzieciom, a obecnie pojawiające się epidemie wszawic, próchnic i krzywic były by łatwiej zwalczane lub zduszane w zarodku....lewusy by nas utuczyły, zawszyły i puściły z torbami ale dość tego..
Klara949 / 77.65.93.* / 2015-11-12 08:03
Jak patrzę na Kaczyńskiego to robi mi się niedobrze. Ten człowiek ma obłęd w oczach
padro / 89.64.7.* / 2015-11-12 08:26
To nie patrz i idź do psychiatry
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
pamawa / 193.46.187.* / 2015-11-12 08:10

Jak patrzę na Kaczyńskiego to robi mi się niedobrze
Wywal lustro, od razu poczujesz się lepiej.
Matka trójeczki / 217.99.229.* / 2015-11-12 08:03
Apel do Nowej Pani Minister!
Droga Pani proszę tak jak było obiecane wsłuchiwać się w głos ludu!
Jesteśmy za tym by sześciolatki nie szły do szkoły i niech rodzice decydują czy zabierać im dzieciństwo czy nie.
Ale jeśli chodzi o gimnazja, choć na początku pomysł wydawał się okropny to okazał się dobry. Po co niszczyć coś co działa.
Raz że młodsze dzieci są oddzielone od tych z buzującymi hormonami , dwa że nauczyciele mogą się skupić na właściwej edukacji. Często w gimnazjach są klasy profilowane w których młodzież rozwija swoje zainteresowania. Piszę o tym jako matka trójki dzieci, Pierwsze skończyło gimnazjum gdzie rozwinęło swoje zainteresowania a niestety nie bardzo to wychodziło w szkole podstawowej, bo tam nauczyciele mają inaczej ustawione priorytety. Drugie jest obecnie w gimnazjum , co sobie bardzo chwali.
Trzecie myśli o tym ze pójdzie do swojej wymarzonej klasy robotycznej w gimnazjum.
Myślę że wielu rodziców się ze mną zgodzi. Dajmy szanse gimnazjom się rozwijać.
Jak pamiętamy w okresie międzywojennym ten system działał. Więc może należy go utrzymać. Dać szanse młodzieży. Pozdrawiam !!!
Joaka / 145.237.2.* / 2015-11-12 08:18
Mój głos jako rodzica ( a to w końcu też głos ludu) jest taki, aby zostawić nasze dzieci w spokoju - nie robić z nich dzieci gorszych niż z innych krajach. Moje dziecko poszło do szkoły jako sześciolatek w roku 2014/2015 (nie mając jeszcze skończonych 6 lat, bo jest z końca roku). Razem z nim w klasie jest 8 sześciolatków i reszta dzieci 7-letnich. Nikomu nie dzieje się krzywda. Są dzieci uczące się lepiej i gorzej (jak zawsze). Cofanie reformy pod naciskiem "oszołomów" nie przyniesie niczego dobrego. Zaufajmy naszym dzieciom, dajmy się im rozwijać. A dzieciństwo zapewnijmy im w domu. Dadzą radę!
adam.35 / 2.221.172.* / 2015-11-12 08:15
Pojscie do szkoly 6 latkow to nie odbieranie im dziecinstwa.co za bzdury.nauka polaczona z zabawa..integracja z rowiesnikami jest lepsze niz siedzenie w domu i z pewnoscia gapienie sie w tv.lub z tel w reku. Moj syn ma 5.5 roczku i juz jest w2 klasie(irl.pln) i nie zabrano mu zadnego dziecinstwa.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
śmieszne WP i Onet. / 88.156.114.* / 2015-11-12 08:01
gdy karzdego dnia widzę w POfilskich mediach strach przed PiS, na karzdym kroku Macierewicz Ziobro ,rozliczanie PiS chociaż nie było nawet jeszcze posiedzenia rządu ,cieszę sie że PiS wygrał.
Marea123 / 82.139.58.* / 2015-11-12 08:24
No i będzie czas na gramatykę :)
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
neutralna / 91.239.36.* / 2015-11-12 08:19
Każdy ma prawo wyrażać swoje poglądy. Byłoby dobrze, żeby przedstawiać je poprawnie w języku ojczystym (ortografia, interpunkcja, składnia zdania). Ale jak się kończy edukację na trzeciej klasie szkoły podstawowej ( na kursach wieczorowych) .... trudno. Na naukę nigdy nie jest za późno. Kompa i internet może obecnie mieć każdy. Rozumu niestety nie.
asam.35 / 2.221.172.* / 2015-11-12 08:12
"Karzdego" i wszystko w temacie.oszolom pisowski
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
jaja3454 / 81.190.110.* / 2015-11-12 08:06
A ja kocham KARZDY wpis milosnika PiS. KARZDY.
Wwwww / 95.40.212.* / 2015-11-12 08:06
Zebys nie zalowal 😄
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Obserwator 1001 / 91.228.113.* / 2015-11-12 08:01
A może jest okazja zmniejszyć ilość uczniów w klasach z średnio 35 do 12-15 a przez to podnieś poziom i komfort nauczania . Zabrakło by nauczycieli?
jaja3454 / 81.190.110.* / 2015-11-12 08:05
A skad wziac sale, korytarze i pomocenaukowedla zwiekszonej ilosci klas? Pomysl piekny ale poki co - niewykonalny.
Matiska / 213.199.195.* / 2015-11-12 07:57
Jak likwiduje się zakłady pracy, które dają produkcje i dochód to nikt nie pyta pracowników czy wolno. Jak się likwiduje bezsensowne zerówki dla 6 latków, czy gimnazja to najważniejsza rzecz aby nauczyciele nie stracili pracy. Może podstawówkę zrobimy 10 klasową by kasta przywilej-owców była ucha chana.
xxx000 / 188.146.136.* / 2015-11-12 07:56
Naprawiają co spieprzyli? Przecież sami gimnazja wprowadzili, a teraz nie chcą się otwarcie przyznać że to był idiotyzm?
ZPol / 2.148.166.* / 2015-11-12 08:21
Kto to wprowadził? PIS? Haha leming, coś usłyszy i powtarza. Może sprawdź najpierw, potem pisz...
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
luty 958 / 178.42.187.* / 2015-11-12 07:56
Szkołę należy uwolnić przede wszystkim od biurokracji. Nauczycielom pozwolić uczyć i wychowywać a nie zajmować się ewaluacją, programami naprawczymi i innym dziadostwem. Narzędzia są, należy je tylko doskonalić, nie zmieniać. Zlikwidować kuratoria oświaty, nadzór pedagogiczny dać organom prowadzącym. Jedna godzina religii w zupełności wystarcza. Z wieloletniego doświadczenia jako dyrektor i nauczyciel wiem, że zarówno księżą, jak katechetki nie radzą sobie z nadmiarem czasu. To wszystko bardzo proste, prawda? Tylko nieosiągalne...
Bashga / 188.137.112.* / 2015-11-12 07:55
Gimnazja w polskim systemie oświaty pojawiły się ponownie 1 września 1999 roku czyli wprowadzała je Akcja Wyborcza Solidarność z Jerzym Buskiem na czele Unia Wolności także brała swój udział w tym oraz w kolejnych wielkich reformach. Teraz okazuje się że osoby, które wówczas współtworzyły np. reformę szkolnictwa mówiąc innym głosem twierdzom że był to błąd ? Gdzie odpowiedzialność polityczna? przecież tworzy się zamieszanie ale czy z tego galimatiasu wyjdzie coś dobrego? Może należny obecny system szkolnictwa reformować a nie pisać od nowa?. Rodzice bronią swe dzieci i to jest oczywiste, lecz czasami potrafią je zagłaskać ( jest wiele przykładów jak mamusie tworzą nieudaczników np. są osoby którym mamusia nawet chleba nie pozwala ukroić !) więc jak słyszę tekst moja perełka do szkoły to przecież takie małe dziecko to uważam to za przesadę. Dlatego moim zdaniem reforma szkolnictwa zaczynając od 6 latków a kończąc na szkodnictwie średnim poprzez gimnazja powinna być przemyślana bez emocji tak aby za kolejne ileś lat ktoś nie twierdził ze znowu trzeba coś zmienić . Ta reforma ma tworzyć młode umysły kreować je a nie działać. na aktualną koniunkturę polityczną

Najnowsze wpisy