Nie sądzicie, że tylko reforma naszego szkolnictwa wyższego zmieniłaby sytuację na rynku pracy? w głównej mierze powodem braku zatrudnienia jest nasze niewykwalifikowanie, wykształcenie tylko na papierku, przestarzałe metody nauczania, niedostosowanie kierunków studiów do potrzeb obecnego rynku pracy... kiedy wreszcie tym się zajmą? kiedy poprawią poziom nauczania w naszym kraju?