Forum Forum dla firmDotacje

Reformy z Grecji. Nie ma porozumienia z trojką

Reformy z Grecji. Nie ma porozumienia z trojką

Zażenowany / 83.6.227.* / 2012-11-11 08:36
W zeszlym roku w czerwcu analitycy przewidywali wzmocnienie PLN. Polski minister Fin. Rostowski
(Rostkowski? czy jak mu tam) odpowiedzial dziennikarzom, ze nie widzi powodu do spadku PLN. Tydzien potem ujawnily sie problemy w Grecji i PLN stracil ok. 10% w ciagu miesiaca. Niemozliwe, zeby min. finansow czlonka EU nie byl informowany o nadchodzącym olbrzymim problemie ktory zatrząsł i dalej trzesie ekonomią wszystkich panstw EU. Albo nie zrozumial co sie dzieje (wątpię) albo "grał" przeciwko spekulantom. Tak czy inaczej: skompromitował sie zupelnie i stracił całą wiarygodność. Zaden centralny bankowiec lub min. fin. nie wypowiada sie o swojej walucie oprocz ogolników. Parę lat temu Allan Greenspan, szef FED w USA zapytany o kierunek U$ odpowiedział: "nie wiem i nawet nie probuję zgadywać bo to nie przewidywalne, jest za duzo czynników i nie można przewidzieć, jak wplyną".
Ale Rostowski wie! Ciemny wyborca to kupi bo tak rozumie honor i chwałę kraju w "mocnej" walucie. To juz zaczyna sie konczyc bo polska ekonomia wchodzi w trudny okres. PLN sie trzyma tylko dzieki wysokim procentom. Ostatni ok. 2% spadek (patrz na wykres above) juz "zjadł" prawie pół roku tego zysku.Co ma trzymac PLN wysoko? Zyczenia ministra i opłacanych analityków ZAWSZE przewidujących umocnienie PLN?

Najnowsze wpisy