taki tam
/ 213.238.107.* / 2009-03-06 09:39
No patrząc tylko na kurs
No właśnie patrząc tylko na kurs. Moja wypowiedź dotyczyła ostatniego zdania z powyższego artykułu:
Polska i czeska waluta w ostatnich dniach zyskują na wartości, podczas gdy forint był w środę najsłabszy w historii wobec euro.
Widać było tu wyraźnie próby powiązania tego, co się dzieje w gospodarce z kursem waluty. A skoro tak, to konsekwentnie należałoby również prześledzić jak kurs polskiej waluty ma się do forinta. Niestety na przestrzeni ostatnich dwóch lat forint wygląda lepiej niż złotówka, co zgodnie z powyższym powiązaniem w artykule, świadczy dobitnie o tym, że stan gospodarki polskiej, na przestrzeni ostatnich dwóch lat, jeśli patrzeć na kurs waluty, przedstawia się gorzej niż stan gospodarki węgierskiej. A jeśli nie, to próba powiązania w artykule stanu gospodarki z kursem waluty było bez sensu.
Ciekawe jest też i to, że za rządów PiS, Polska wypadała znacznie lepiej w porównaniu do Węgier. A za PO wypadamy gorzej niż Węgry i Węgry nas wyprzedziły, mimo że mają kryzys.
W takim razie co jest teraz w Polsce?
Odpowiedź: W Polsce jest teraz PO.