Witam.

Powiedzmy ze Pan X kupił auto w Warszawie. Ma 30dni na jego rejestrację i 14dni na opłacenie podatku 2% w urzędzie skarbowym od tzw. wzbogacenia.

Pan X kupił auto od właściciela Y z Warszawy. Umowy nie opłacił w urzędzie w Warszawie tak jak to powinien zrobić, ani nie zarejestrował auta w Warszawie.
Za to napisał nową umowę między sprzedającym zwanym Y a panią Z mamą Pana X i kupującym X jako współwłaścicielem. Zrobił to gdyż mama Pana X zwana Z mieszka pod Garwolinem i dzięki temu zapłaci mniejsze OC , jest taniej niż w Warszawie. Auto zostało zarejestrowane na miejscowość pod garwolinem, po ok 7 tygodniach od spisania oryginalnej umowy między Panami X i Y z Warszawy. w tym samym dniu została opłacona umowa skarbowa na sfałszowaną umowę. Podpis Pana Y został sfałszowany przez Pana X na nowej ( sfałszowanej ) umowie.

Kupujący , czyli Pani Z i syn Pani Z zostali wezwani do urzędu w celu wyjaśnienia.
Tylko nie wiadomo o co chodzi, ale oczywiście nie trudno sie domyślić że chodzi o umowę. Tylko co Oni wiedzą i co chcą?

co mogą kupujący X i Z teraz zrobić żeby uniknąc kary ( tylko jakiej kary? ) lub może zmyślić coś że nie wiedzieli... sytuacja bardzo kiepska :-((

Proszę o poważne odpowiedzi.

Z góry serdecznie dziękuję.!!!

Na odpowiedź mają 7 dni licząć od 05.12.2007 czyli hiper pilne