A.Schweitzer Wśród Czarnych Na Równiku
/ 37.128.47.* / 2014-04-09 17:40
Lakierki te stanowiły napewno przez długi czas ozdobę wystawy jakiegoś paryskiego magazynu,to też słońce przepaliło skórę,a lakier popękał w wielu miejscach,aż wkońcu wysłane zostały do Afryki wraz z inną tandetą...udał się nazajutrz chyłkiem do faktorji i kupił owe upragnione lakierki.(pisownia Kurjera Porannego)