Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Rekordowy długi weekend. 2683 pijanych kierowców

Rekordowy długi weekend. 2683 pijanych kierowców

Wyświetlaj:
A Kaczorek ma motorek / 85.221.175.* / 2009-06-17 18:56
Nie pochwalam pijaństwa za kierownicą !
I w pierwszej kolejności ofiary tych wypadków przepisać należy polskiej dyrekcji dróg
jeśli zaś chodzi o przyłapanych "kierowców " pod wpływem alkoholu to znaczna ich część są nimi rowerzyści przyłapani pod miejscowymi knajpkami przy ośrodkach wypoczynkowych i nie uczestniczący jako tako w ruchu drogowym
acomitam / 83.11.94.* / 2009-06-16 10:46
Trzeba też podać ile osób z gorączką, zakatarzonych, z chandrą itd. wsiadło do swoich aut. Ci są na drodze nie mniej niebezpieczni niż co na podwójnym gazie, nie mówiąc o tych co mają telefony komórkowe przy uchu.
Observator / 79.163.18.* / 2009-06-15 19:43
Moim zdanie, na to jest tylko jeden sposób. Powinny być wydzielona pewna ilość dróg na których można by było jeździć bez względu na to ile się wypiło. Oczywiście droga bez żadnych znaków, bo i po co i tak tacy ich nie zauważają. Drogi powinny być gęsto obsadzone drzewami. Żadnych kontroli policyjnych. Przy wjeździe na taką drogę tablica informacyjna że wjeżdżamy na własną odpowiedzialność. Jeżeli na takiej drodze zginie pijany kierowca- tatuś, to dzieci nie otrzymują po nim renty. Jestem przekonany że znajdzie się wielu chętnych na taką jazdę. A po pewnym czasie będziemy mieć spokojniej na innych, normalnych drogach. Acha....widziałem kiedyś pijanego rowerzystę wbitego do środka samochodu i zabijającego kobietę, matkę dwojga malutkich dzieci.
Beh / 62.111.198.* / 2009-06-15 11:08
Łał ... pewnie Ci to imponuje ...
georges / 91.203.16.* / 2009-06-15 10:12
Niech powiedzą ilu było wśród nich rowerzystów po jednym piwie , i od kiedy rowerzysta jest u nas kierowcą . Policja oszukuje statystyki zaliczając do nietrzeżwych kierowców ludzi , którzy na niedzielę pojadą nad jezioro , wypiją piwko i wracają rowerem . Wystarczy wtedy wypaść zza krzaków , zaaresztować gościa i już jest sukces - niebezpieczny przestępca drogowy ujęty. Nic tylko pogratulować takich sukcesów . Dla porządku ddam że w niemczech można po piwku jechać nawet samochodem.
kierowca B / 89.250.198.* / 2009-06-15 11:17
bo tam państwo uważa obywatela za dorosłego, który odpowiada za siebie (limit 0,5%, brak ograniczeń speedu na autostradach...) u nas państwo ma obywatela za niedoroba i decyduje za niego. Do tego dochodzi lobby policyjno - drogowcowe ustalające dla własnej korzyści (mandaty) oznakowanie dróg.
W Polsce jeżeli widzę ograniczenie do 50 na zakręcie to WIEM że bezproblemowo przejadę z prędkością 80. Kiedy w Norwegii w zakręt wjechałem z prędkością 60, omal nie wyleciałem z drogi. Od razu zacząłem przestrzegać podanych ograniczeń. Aby kierowcy przestrzegali przepisów muszą one być dostosowane do ich umiejętności, warunków. Ale u nas chodzi o ściąganie kasy.

Najnowsze wpisy