Forum Polityka, aktualnościKraj

Rekordowy kurs franka. Dziś protesty w całym kraju

Rekordowy kurs franka. Dziś protesty w całym kraju

Wyświetlaj:
KNKN / 46.238.111.* / 2015-01-24 18:19
NIGDY nie pojadę do Szwajcarii, nie kupię szwajcarskich produktów i nie wezmę kredytu w ich walucie. To mały kraj - zadławi się własną treścią! WYDAJĘ PIENIĄDZE U SIEBIE - KUPUJĘ POLSKIE PRODUKTY I USŁUGI, WSPIERAM POLSKIE SPOŁECZEŃSTWO I POLSKĄ GOSPODARKĘ. ZAMYKAM KONTA W BANKACH z OBCYM KAPITAŁEM.
jfk. / 46.112.72.* / 2015-01-24 18:33
To dobra wiadomość dla szwajcarów że tam nie pojedziesz bo oni wcale cię tam nie chcą :)
Yacooba / 193.106.103.* / 2015-01-24 18:37
Prawda. Ostatnio wprowadzili duże obostrzenia imigracyjne.
Yacooba / 193.106.103.* / 2015-01-24 18:30
Nie ma się co denerwować na Szwajcarów. Jak pisałem już w innym komentarzu, problem Szwajcarii jest taki, że jest powszechnie uznawana za najstabilniejszy i najbezpieczniejszy kraj na świecie. (Trzeba uczciwie powiedzieć, że zapracowali sobie na taką opinię bardzo ciężką pracą wielu pokoleń, choć i położenie geopolityczne nie jest bez znaczenia.)
W związku z powyższym w niespokojnych czasach powstało na całym świecie ogromne zapotrzebowanie na szwajcarską walutę - oszczędności we frankach lokują zarówno zamożni indywidualni inwestorzy jak i fundusze inwestycyjne.
Szwajcarskiej gospodarce tak wysoki kurs franka jest bardzo nie na rękę, gdyż bardzo traci na konkurencyjności. Szwajcarzy nie są jednak w stanie obronić niższego kursu franka ze względu na ogromy światowy popyt na tę walutę.
Arcanum. / 83.9.110.* / 2015-01-24 20:04
Akurat jeśli chodzi o osłabienie własnej waluty to idiotycznie prosta sprawa. Mogą wygenerować czy też wydrukować bazyliony CHF. To kwestia kilku godzin. Pytanie czy społeczeństwo zaakceptuje masowe niszczenie waluty.
gdyhr / 31.61.140.* / 2015-01-24 18:19
Co co pomagą? Na pasku chodzą.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Jaś / 46.238.80.* / 2015-01-24 18:13
Prezesi banków zarabiają krocie i się śmieją :-)
Rząd powinien ukrócić samowolę banków !
bezerbur / 83.24.122.* / 2015-01-24 19:38
No i właśnie się śmieją. Nie mrożą pieniędzy w swoim interesie to się cieszą.
atec. / 46.112.72.* / 2015-01-24 18:09
Antybankowe cymbałki wiecie co się dzieje jak w danym kraju nie ma banków? Pożycza się od mafii. A mafia ma jeszcze wyższe spredy. A i windykacja na wysokim poziomie jest.
warchoł / 83.142.196.* / 2015-01-24 18:49
w naszem gorodzie mafia to antypolski kneset na wiejskiej i w nbp
Waniek / 2015-01-24 18:18 / Bywalec forum
Tylko że w polsce mafie już mamy a nie banki przyklepują to politycy i w tym jest problem. Tylko że jakoś nikt nie ma zamiaru nic z tym zrobić bo tam jest takie bagno że wszyscy są umoczeni.
atec. / 46.112.72.* / 2015-01-24 18:24
cos pomyliłeś. Mafia nie daje umowy kredytowej.
Waniek / 2015-01-24 18:39 / Bywalec forum
Ale pieniądze pożycza co za różnica umowa czy para umowa zmieniana co 3 miesiące bardzo podobnie działa mafia tylko bez umów.
frgfdr / 31.174.197.* / 2015-01-24 18:06
Jak brali kredyt we frankach tańszy to wiedzieli z jakim ryzykiem się to wiąże! a że ryzyko nie zawsze sie opłaca to pretensje powinni mieć tylko do siebie!!
Grzesiekkkk / 66.249.81.* / 2015-01-24 18:10
Ryzykiem w tym kredycie był spread i inne mało korzystne zapisy. Korekty kursu owszem też, ale chyba nikt się nie spodziewał takiego p******###cia!!
Które nie jest wynikiem przemian w gospodarce, tylko sztucznego pompowania walut przez spekulantów
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Yacooba / 193.106.103.* / 2015-01-24 18:24
Obawiam się, że spekulacji jest tu niewiele.
Problem Szwajcarii jest taki, że jest powszechnie uznawana za najstabilniejszy i najbezpieczniejszy kraj na świecie. W związku z tym w niespokojnych czasach powstało na całym świecie ogromne zapotrzebowanie na szwajcarską walutę - oszczędności we frankach lokują zarówno zamożni indywidualni inwestorzy jak i fundusze inwestycyjne.
Oczywiście spekulanci też kupują franki, ale na dłuższą metę ich wpływ na kurs tej waluty powinien być niewielki ze względu na ogrom kapitału niespekulacyjnego.

Dodatkowo przy zawirowaniach typu konflikt na Ukrainie czy kiepskie wyniki strefy euro inwestorzy uciekają z rynków wschodzących (czyli również z Polski). To jeszcze bardziej powiększa różnicę między wartością franka i złotego.
a5 / 31.133.22.* / 2015-01-24 18:01
Lepiej brać kredyt w rublach - 17 procent mniej do spłacania.
frankowicz / 81.190.62.* / 2015-01-24 17:50
Żądamy natychmiastowego przewalutowania po kursie z 14 stycznia 2014 (3,57PLN) !!!!!!
frankowicz / 81.190.62.* / 2015-01-24 18:32
Żądamy natychmiastowego przewalutowania po kursie z 14 stycznia 2015 (3,57PLN) Tak było na Węgrzech i tak będzie w Polsce!!!!!!!
Maciek315 / 156.37.253.* / 2015-01-24 18:23
@Żądamy natychmiastowego przewalutowania po kursie z 14 stycznia 2014 (3,57PLN) !!!!!!


Chyba kolega zwariowal ? mam -400 w CHF i absolutnie NIE CHCE przewalutowania.
3/4 Kredytobiorców by zbankrutowalo....
Yacooba / 193.106.103.* / 2015-01-24 18:10
Takie przewalutowanie byłoby nieopłacalne. Dla kredytu rzędu 100 000 CHF to kilka tysięcy więcej do spłaty rocznie, biorąc pod uwagę, że oprocentowanie kredytów złotówkowych jest sporo wyższe niż frankowych.
Kondziorro / 66.249.81.* / 2015-01-24 18:16
Takie przewalutowanie jest mało korzystne (dlatego banki je proponują) - wartość do spłaty wyszłaby większa niż wartość kredytu plus tego co się do tej pory spłaciło przez 10 lat trwania kredytu.
Zdzierstwo w biały dzień!!!
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
gryzek / 66.249.81.* / 2015-01-24 18:07
Wolę na moment wzięcia kredytu i dorownanie rat - będzie uczciwiej

Przy kursie ze stycznia wychodź mi po 10latach spłacania, że musiałabym oddać o 1/3 więcej niż w ogóle brałam.

To mieszkanie nie jest tyle warte.. Wolę oddać je bankowi i wyjechać z tego kraju.

To tyle z próby ułożenia sobie życia w tym kraju...
Mam nadzieję, że jeśli PAŃSTWO NIE WYMUSI SPRAWIEDLIWYCH ROZWIAZĄŃ NA BANKACH, wiele osób zrobi podobnie, tj. rozpocznie spokojne życie i z przyjemnością zasili budżety innych krajów.

Wyjazd nawet połowy z 700 tyś obywateli zaboli. Spadnie PKB i konsumpcja.. a co najważniejsze pojawi się luka w pokoleniu 30-40 latków, którzy przynoszą państwu najwięcej w podatkach. Już teraz panstwo nie ma na emerytury - po ich wyjeździe tym bardziej nie wiem kto na nie zarobi.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Yacooba / 193.106.103.* / 2015-01-24 18:15
Nie bardzo rozumiem Twoje rozgoryczenie.
Jeśli spłacasz kredyt 10 lat, to znaczy, że zaciągnęłaś go w 2005 r., a więc przy kursie franka ok. 2,80 zł (skoryguj mnie, jeśli się mylę). Biorąc pod uwagę, że frank do połowy 2008 r. zasadniczo taniał oraz dotychczasowe oprocentowanie kredytów frankowych i złotówkowych, to jesteś kilkadziesiąt tysięcy złotych do przodu (to znaczy, że zapłaciłaś znacznie mniej, niż gdybyś zaciągnęła analogiczne zobowiązanie w złotówkach). To czysty zysk, a nie powód do rozpaczy!
gryzek / 66.249.81.* / 2015-01-24 18:52
No więc skoryguję Cię o tyle, że ta porażająca różnica między ratami w moim banku wynosiła 300zł/msc przynajmniej kiedy brałam kredyt, ale tak - ta kwota wtedy skreslila moje szanse na kredyt w PLN.

Moze poczatkowo frankowcy trochę oszczędzili na ratach, może, trochę. Ale to co się teraz dzieje jest nieadekwatne do tej różnicy.
Dodatkowo banki (o irono!) próbują jeszcze na tym co się dzieje zarobić! kurs sprzedaży w moim banku to 4.50 vs nbp 4.35, dodatkowo okazuje się, że libor będą wbrew prawu i jego wartości liczyć tylko do 0.

Problem widzę bardziej w tym, że ten kredyt jest już zwyczajnie niespłacalny. Z 300 tyś ktore brałam i jakichś 170 tys spłat, mam na dziś pewnie +/- 600 tyś dalej do spłacenia, bo kwota bazowa ciągle rośnie. To pętla bez wyjścia. Oglądałeś film Dług? - trochę podobny scenariusz.

Poza tym na jesieni chciałam przewalutować kredyt (wzrosła moja zdolność kredytowa i wiedza o finansach ;) mimo że konkretnie bym na tym przewalutowaniu umoczyła
FYI: wychodziło jakieś 425 tys do spłaty na pln, a więc 130 tys gorka wzgledem tego co w ogole bralam i 170 tys tego co przez lata spłaciłam poszłoby jak krew w piach
Oddział najpierw zwodził mnie przez 3 tyg, później odesłał do "centrali", bo nie mogą udzielać informacji w sprawie TYCH kredytów. No i powiedz mi że banki nie wiedziały co będzie grane!
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
ruterka / 95.49.44.* / 2015-01-24 17:44
Żaden program. Tylko symulowanie programu pod PR żeby wydawało się że PO coś robi. Oj, frankowcy to rozliczą w wyborach i rodziny namówią do rozliczenia.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
taki sobie baran / 91.233.156.* / 2015-01-24 17:58
wy sobie możecie glosować jak chcecie, to i tak ma takie samo znaczenie jak za Stalina . Podobnie jak Stalin maszynkę do liczenia głosów opanowała banda Ryżego i Bula Komora vel Lewatywa Odmęty Szaleństwa.
Martka 770 / 188.122.2.* / 2015-01-24 17:31
A dlaczego nikt nie pisze dlaczego frankowicze protestują??? Nie chcą pieniędzy pupublicznych, dopłat do kredytów... Chcą przestrzegania prawa przez banki i wykreślenie z umów klauzul prawnie zabronionych. O to jest walka!!! Państwo powinno wesprzeć obywateli w tej walce. Łatwo pisać komentarze, jak się nie zna tematu. Z osądami co niektórzy mogliby się wstrzymać
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
bezerbur / 83.24.122.* / 2015-01-24 18:14
Niech się nie wstrzymują. W przypadku górników nikt się nie wstrzymywał z opiniami.
Majcia331 / 66.249.81.* / 2015-01-24 17:43
@Martka 770:
True, true.. Frankowcy proszą tylko państwo o rozwiązania systemowe i obronę swoich obywateli przed pazernymi bankami - nikt nie prosi by za niego spłacać kredyt, bo niby kto i dlaczego miałby. Prosimy tylko o pomoc rzeczową i sprawiedliwość
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Yacooba / 193.106.103.* / 2015-01-24 17:37
Jak najbardziej trzeba ukrócić samowolę banków w zmienianiu postanowień umownych, gdyż relacja bank-klient jest bardzo niesymetryczna, z dużą korzyścią dla banku.

I to by było na tyle.
WARTAL / 89.74.37.* / 2015-01-24 17:30
PiS proponuje więc rozwiązanie bardzo podobne do tego, które przeprowadzili Węgrzy, mający już za sobą rozprawę z frankiem. Tam przewalutowanie odbyło się po kursie rynkowym z listopada 2014 r. (wówczas ten kurs wydawał się mało atrakcyjny, ale teraz...). Aha, na Węgrzech banki musiały przy okazji zwrócić klientom cały spread walutowy, jaki pobrały od początku trwania kredytów oraz anulować wstecz wszystkie podwyżki oprocentowania.
Arcanum. / 83.9.193.* / 2015-01-24 17:24
Chcę wziąć mały kredyt we frankach szwajc. Jaki "polski" bank dzisiaj mi takiego udzieli?
dgen / 2015-01-24 17:23 / Tysiącznik na forum
czekamy na demonstracje ofiar providenta, wonga.com i innych lichwiarzy
Elizka29 / 66.249.81.* / 2015-01-24 17:56
To trochę co innego. Jednak kilka lat temu banki cieszyły się zaufaniem publicznym. Wydawało się że również w ich interesie będzie leżało rzetelne sprawdzenie możliwości kredytobiorcy i zaproponowanie realnie dającego się spłacić kredytu. Okazuje się że gów#o prawda!

I jeszcze przy tym wszystkim co się dzieje próbują ludzi rąbać na LIBORze!
Masakra że państwo nic z tym nie robi!

TO JASNY SYGNAŁ DLA WSZELKIEJ MAŚCI NACOĄGACZY, ŻE LUDZI W TYM KRAJU MOŻNA BEZKARNIE W CH#JA ROBIĆ! !!
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
m-53 / 213.108.152.* / 2015-01-24 17:16
Gdzie jest pies pogrzebany.
1. Kredyt denominowany we frankach naciągał jak gumę w majtkach zdolność kredytową.
2. Harmonogram spłat w ratach równych dodatkowo podwyższał zdolność kredytową.
3. Ubezpieczenie niskiego wkładu własnego - i mamy klienta na minimalnej krajowej zdolnego kupić pałac.
To takie oszustwa ofertowe banku powiązane z naiwnością.
W efekcie mamy gromadę ludzi, którzy nabyli prawo do mieszkania w nieruchomości "nad stan", praktycznie nie spłacili kapitału (przez pierwsze lata płacą głównie odsetki), pobrali dodatkowe kredyty i pożyczki rodzinne na wykończenie (dostawali "surowiznę"),
i co najgorsze dla gospodarki, dla nas wszystkich
PRZESTALI BYĆ KLIENTAMI na rynku.
Nie kupują, oszczędzają i wszystko co mają pokornie, w zębach, zanoszą do banku.
Kilkaset tysięcy takich kredytów oznacza milion klientów wykluczonych z rynku.
Lomion / 178.235.8.* / 2015-01-24 18:06
Słusznie, tylko tyle że:

1. Jakkolwiek bank by nie weryfikował zdolności kredytowej, swoją zdolność szacuje także klient i to on decyduje na jaką kwotę chce zaciągnąć kredyt

2. Rata, jaką klient wpłaca do banku pomniejsza kwotę jaka pracuje na rynku, ale pieniądze wprowadzone na rynek w momencie zakupu mieszkania ciągle na nim są.

3. Bank ma pełne prawo dowolnie określać kryteria oceny zdolności kredytowej, podejmując ryzyko że kredyt nie zostanie spłacony, na czym bank straci.
Złotówkowicz / 31.61.140.* / 2015-01-24 17:53
Kapitalizm i wolny rynek ,o to walczyli nasi ojcowie ,nikt nie miał pistoletu przy skroni przy podpisywaniu umowy !!!!!!!!!!!!!
Yacooba / 193.106.103.* / 2015-01-24 17:35
Dobra analiza sytuacji.
Banki niewątpliwie silnie dążyły do udzielenia jak największej ilości kredytów, bo z tego miały zysk. A kredytów we frankach można było dać znacznie więcej, niż w złotych.

Z tego zrobił się owczy pęd na kredyty w CHF napędzany zarówno przez chciwe banki, jak i przez ludzi, którzy za wszelką cenę chcieli kupić własne mieszkanie.

Chciwość jednych, naiwność drugich, tak to już jest.
Arcanum. / 83.9.193.* / 2015-01-24 17:31
I dobrze, że ceny mieszkań spadają i będą spadać. To nie Londyn ani NY. Nawet jeszcze dzisiaj ceny ziemi i mieszkań w dużych miastach są absurdalnie wysokie. Chyba kogoś p******* z tymi cenami :)
doradca_jk / 31.61.129.* / 2015-01-24 17:13
Dlaczego nie założą własnej partii? Z rodzinami to 2 mln głosów + uwłaszcznie działek rodzinnych (+ 2mln) + redukcja innych długów (+ 5 mln). Do tego ładna buzia kandydatki na premiera (+1 mln) + 2 mln młodych lemingów i po problemie.

Najnowsze wpisy